Nazwałem ją dziwką

Pojechaliśmy na biwak, na który zostały zabrane osoby które mi nie pasowały od początku i dobrze wszyscy o tym wiedzieli. jednak namawiali mnie bym jechał (wręcz błagali w tym moja niedoszła dziewczyna Kasia która kręciła z 3 chłopakami na raz w tym ze mną). Specjalnie wróciłem i pojechałem tam. Zanim rozbiliśmy namioty siedzieliśmy u kasi, zaczął się nieprzyjemny dla mnie temat jej byłego powiedziałem aby go skończyli, jednak nie, zdenerwowałem się i wyszedłem z kumplem który też drążył ten temat. Poszliśmy pić, dołączyła do nas reszta. Znów zaczął się ten sam temat co w domu.(mój najlepszy kumpel i kasia go zaczęli) ona zapytała czy uważam, że jest dziwką, ja byłem ostro pijany i nawet nie wiem kiedy przytaknąłem. Wtedy wtrąciła się jej koleżanka ja powiedziałem, żeby się nie wpierdalała w to wtedy wtrącił się jej chłopak z tekstem" [CENZURA]ć Ci" ? doszło do strasznej awantury kolega mnie odciągnął u którego przenocowałem. Wstałem ze strasznym moralniakiem, nie wiem co mam robić? Nikt ze znajomych się do mnie nie odezwał od wczoraj Alkohol chyba nie usprawiedliwia mojego zachowania.; /