Wrażenia z pierwszego spacerku

Tutaj dzielimy się wrażeniami z pierwszego Wielkiego wyjścia z maluszkiem :)

Bylo cudowniee :)

Mój ryczał strasznie, w ogóle nie lubił jeździć w gondoli - musiałam go nieść, a wózek pchać. Dopiero jak przerzuciliśmy się na spacerówkę było ok.

Dlaczego zdrabniasz to nie żaden spacerek a spacer.

a jakie to mogą być wrażenie... wyszliśmy, pogoda ładna, mały przespał cały spacer i tyle.

wrazenia? a jakie maja byc wrazenia? to jakas nadszczegolna chwila? normalnie wsadzasz dziecko do wozka, idziesz na spacer, wkolo pelno innych mam ,ludzi z psami...nie czaje tematu

Ja p*****le Pierwsza kupkę już opisalas?

może niektóre kobiety tak pragnęły dziecka, że dla nich pierwszy spacer to ogromne przeżycie tak jak np. pierwszy dzien dziecka w przedszkolu. Moja córcia może płakac ale jak tylko wyjdziemy na dwór i lekko zaświeci słońce ona momentalnie zasypia :D

Fantastycznie! Sąsiedzi rozłożyli czerwony dywan. Pani cieciowa stała z kwiatami dla mnie i lizakiem dla maleństwa. Słonce świeciło jak nigdy przedtem. Poszliśmy do parku, i wszyscy wiwatowali zaglądając do wózeczka. Zdjęcia ze spacerku umieściłam na naszej klasie i facebooku, ale tylko te najlepsze, jakieś 67. W trakcie spacerku córcia zrobiła siusiu, i dwa razy dałam jej cyca. Resztę czasu ładnie przespała. Bardzo dobrze wspominam ten spacerek, jeden z najweselszych dni w moim życiu!

hehe