Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dinanka

Czy ktorejsc z PRZYSZLYCH MAM sie odmienilo

Polecane posty

Gość Dinanka

hej dzeiwczyny mam 26 lat jestem w zwiazku od 4 i tak sie zastanaiam bo moje podejscie do sparw zwiazanych z macierzynstwem jest dosc dziwne, mianowicie widok kobiet z dziecmi lub w ciazy jest mi obcy i czuje sie jakby mie to mialo nigdy nie dotyczyc. Nie wyobrazam siebie sobie jako matki, moj facet ktorego kocham bardzo chce dzieci, jednak na chwile obecna jest mi to obojetne wrecz zbedne, czy jest szansa ze mi sie odmeni czy po prostu zmusic faceta zeby poszukal sobie kobiety ktora z cala pewnoscia bedzie myslala o zostaniu mama? dzieki! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cielesnaa
mysle ze jestes jeszcze mloda i wszytsko przed Toba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno powiedzieć, ja mam 39 lat a czuję dokładnie to samo nigdy nie lubiłam dzieci i zawsze mnie wkurzały, gdy widziałam kobietę ciężarną to albo budziła mój niesmak albo współczucie może niektóre kobiety po prostu nie mają instynktu macierzyńskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
nie jestem egoistka i nie chcialabym zeby moj partner czekal wiecznie :/ jest starszy ode mnie, moze po prostu kazac mu odejsc niz czekac na cos co moze sie nie wydarzy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie jesteś pewna czego chcesz to szukaj partnera któremu nie zależy na potomstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci tak u mnie odmieniło się jak zaszłam w nieplanowaną ciążę. Długo nie mogłam się z tym pogodzić ale w dziecku zakochałam się bez pamięci. I z czasem zaczęłam planować wiekszą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
u nie jest brak potzreby zajscia w ciaze plus boje sie ze jesli y sie to stalo nie wazne czy zaplanowana czy nie ze nie poradzilabym sobie ze zmianami ciala (mam obsesje na pukncie wagi i brzucha!!) rozstepy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hexxa
bedzie ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowy facet,bo chce dziecko,ale to Ty bedziez musiala rzucic prace,siedziec w domu i expresowym trybie starac sie wrocic do sylwetki po porodzie.to Ty musisz chceic a nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
wiem dlatego sie zastanawiam czy kiedys "bede chciec"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mezczyzni mysla,ze to koncert zyczen,bo jasnie pan w wladca chce potomka,rozpiera ich ego,chca przekazac swoje ´´cudne´´ geny dalej....ale brudna robote zostawiaja kobiecie.tak bylo,jest i bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
niestety, dlatego chcialabym chcec (jak glupio to brzmi :p) bo jesli mam inwestowac swoj czas kariere i zdrowie to dla celu ktorego rowniez ja pragne a nie cudzych zachcianek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się odmieniło w wieku 34 lat, w Twoim wieku myślałam identycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odmieniło mi się po
30-tce, ale z nowym facetem. Po prostu poczułam, że to jest ten, z którym chcę się rozmnozyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
he he :-) ja czuje ze to ten jedyny ale jakos co do rozmnazania mi sie nie spieszy na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to się zmienia. Jesteś jeszcze bardzo młoda i masz czas na wszystkie fazy przejściowe. U mnie np było tak: mniej więcej do trzydziestki zestawienie "ja i ciąża" uważałam za absurdalne, potem kobiety w ciąży zaczęły przyciągać moją uwagę i wydawały mi się denerwujące lub zasługujące na współczucie, następnie zaczęłam się zastanawiać jak ja bym wychowywała dziecko i patrząc na ciężarne zazdrościłam że mogą sobie na ciążę pozwolić, choć wciąż nie chciałam dziecka. Mając 32 lata zaszłam w ciążę, że się tak wyrażę: dla żartu. No i powoli godzę się z tym że jestem matką (mając prawie czeroletnie dziecko). :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie znaczenie miało że zauważyłam że tyram na innych: na dzieciaki pracodawcy, na jego status społeczny, a ja mam z tego złudzenia, wyciąganą na siłę pensyjkę i leci czas. Uzmysłowiłam sobie że tylko własne dziecko, własne geny to inwestycja w siebie i wartości które chce się przekazać. Wtedy zmieniłam podejście. Choć dobrze w roli matki nigdy się chyba nie poczuję, z wyjątkiem rzadkich chwil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:28, 16:32 i teraz, pisałam ja, czyli jedna i ta sama osoba - to tak dla ścisłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie znaczenie miało że zauważyłam że tyram na innych: na dzieciaki pracodawcy, na jego status społeczny, a ja mam z tego złudzenia, wyciąganą na siłę pensyjkę i leci czas. xxx To bardzo ciekawe. Musze to przedyskutować z mężem, bo w sumie ja jestem gotowa, ale on nie, a stuknęło nam 35 na liczniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
u nas ja mam 26 lat a moj partner 37 wiec chyba on czuje dodatkowo zegar biologiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja j miamor
jego wiek mowi wszytsko ma parcie na przekazanie genow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinanka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×