Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 23 lata i w wakacje nie pracuje

Polecane posty

Gość gość

tzn. pracowałem parę dni, studiuje dziennie Ekonomie ale bede dopiero na 3 roku i jestem na utrzymaniu rodziców,. czy jestem pasożytem i powinienem mieć wyrzuty sumienia że w wakacje prawie nic nie robie? Czy wszyscy studenci pracują w wakacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hubba_Bubba
a w ciagu roku pracujesz? czy tylko sie uczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hubba_Bubba
a w ciagu roku pracujesz? czy tylko sie uczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona pacynka
ja mam 21 lat i też nie pracuje, dlatego, że mieszkam na wsi i tutaj bardzo cięzko o pracę, poza tym pomagam rodzicom w domu i w pilnowaniu rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli Tobie to nie przeszkadza ani Twoim rodzicom to chyba ok. To Tobie powinno zależeć żeby zarobić własne pieniądze lub zdobyć doświadczenie ale nie musisz. Popracujesz po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student 25 lat Warszawa
Ja nie zarobiłem jeszcze grosza. Wciąż jestem na utrzymaniu rodziców. Studiuję już 6 lat, bo mam trzyletni poślizg. W wakacje nie pracuję, a w czasie semestru jest za dużo nauki. Wszak nauka to też praca - praca umysłowa. Rodzice zarabiają wspólnie ponad 10 000 zł, także nikt mnie nie gani za to, że ciągnę od nich pieniądze. Żyje mi się dobrze i nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student 25 lat Warszawa
Po co mam jechać do Belgii czy Niemiec na truskawki czy pomidory, skoro studiuję politologię? Wolę w wakacje poczytać dobre książki historyczne i czegoś przy okazji się nauczyć, a nie tracić czas ma siedzeniu w szklarni i zrywaniu w kółko pomidorów, nawet pomimo wysokich zarobków. Póki co, niczego mi nie brakuje. Ojciec przelewa mi co miesiąc 2000 zł na konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula nnn
ja w wieku autorki miałam prawie 100 tys zl na koncie wszyscy znajomi poszli na studia, a ja do pracy teraz mam firme w Polsce i zarabiam tyle co za granicą tylko ze ja zaczynałam pokornie od zbioru truskawek srednia w szkole powyżej 5,0 i swietnie zdana matura nie przydala się przy zbiorze truskawek ale to wszystko procentuje w zyciu codziennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
student 25 ciekawe czy znajdziesz dobrze płatną pracę po tych studiach, obyś zarabiał chociaż te 2000 które teraz dostajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdhdh
ja chodzę do prywatnego liceum, rodzice wydaja miesięcznie na moja szkołę ok 3 tys. nic sobie z tego nie robie gdyz wiem,że pieniądze to nie wszystko, a swoim dzieciom zapewnie to samo co i mnie zapewniono, na wykształceniu się nie oszczędza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
szkoda,z e potem obudzisz się z ręka w nocniku nawet tu na kafie jest cała masa watów o bezrobotnych magistrach nie mogących znaleźć nigdzie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
dgdgdhdh skąd taka pewność , że będzie Cię na to stać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdhdh
planuje wyjść z tytułem daktora conajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
A masz świadomość ile zarabia naukowiec z tytułem doktora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdhdh
ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
No właśnie nie będzie Cię stać na prywatna szkołę dla dziecka zarabia ok 3000-4000 tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdhdh
no tak, ale mój mąż może zarabiać tyle samo, więc razem ok 7 tys. więc starczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
Ja dorabiam sobie na portalach randkowych - oddaję się facetom 50+ za hajs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
już się komuś mój NIK spodobał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdhdh
przecież to obrzydliwe! łeee!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
Tez tak uważam ale może podszywaczowi pasuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdhdh
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfchncnbcv
dajesz d**y za kase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikorasoo
tak a co ? poużywam se i zarobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikrasoo
Żadna praca nie hańbi, co mi szkodzi? Za godzinę seksu z facetem mam 100zł kto z was nie chciałby tyle zarabiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprosze o odpowiedzi na moje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×