jak walczyć z fobią społeczną w wieku ok 30 lat

??????

zależy w jakim stopniu ta fobia. Ja mam fobie społeczną, staram sie przełamywać, powoli wychodze z domu, tak staram się raz na tydzień, coraz dłuższe spacery, czasem zmuszam się spotkac z ludźmi, jak mnie bierze lęk i panika ogarnia tostaram sie to zwalczyć. Ale są leki też na to, afobam, xanax

a hydroxyzyna zadziala?? dostalam od rodzinnego i nie wiem czy pomoze nie wpasc w atak paniki, czy rozluzni?

hydroxyzyna tez dobra, rozluźni i jest też na lęki. Najważniejsze żeby sobie nic nie wkręcać, bo ja czasem po lekach wkręcałam sobie, że umrę itp. Ale jak łapie cię lęk czy panika to oddychaj głęboko i mów sobie, że nic złego się nie dzieje, to tylko złudzenie, zaraz przejdzie.

ale nie dizie zyc z ciaglym kontrolowaniem swojego zachowania, wsluchiwania sie w siebie, do tego arytmia dopadla, no tragedia o krok od powanej depresji czlowiek jest bo juz mysli o smieci i toc alkiem powaznie

mam podobnie, ale staram się nie załamywac, bo jak mam miesiące kiedy się poddaję to jest jeszcze gorzej, myśli dziwne, depresja, alkohol;/. A bierzesz juz tą hydroxyzynę?

Ja też mam fobię społeczną. Ma to swój powód: nie 1 osoba mnie nie lubi:O Nie pasuję do ludzi.

ja nie biorę jeszcze hydroxyzyny ale zastanawiam sie, ponoc nie mozan brac dluzej niz 2 tygodnie bo uzaleznia. Mnie też nie lubia bo jeste niesmiala, zamknieta w sobie, nie jestem blyskotliwa, ponurak jestem bez poczucia humoru