czy kobieta ciężarna powinna nosic tylko luźne ubrania

oglądałam przedwczoraj zdjęcia J. Lisowskiej zrobionych na .slubie Zielińskiej i było pod tymi zdjęciami dużo komentarzy, że kobieta ciężarna nie powinna nosic obcisłych ubrań. Pisano, że to wulgarnie wygląda, nieestetycznie, że kobiety w ciąży powinny nosić tylko luźne ubrania. Co o tym sądzicie bo dla mnie to jakas głupota. Mi szefowa tez raz powiedziała, że powinnam kupić sobie jakąś luźna sukienkę zamiast nosić dopasowane ubrania. Sukienek dopasowanych nie noszę tlyko spódniczki ciążowe i bluzki, tuniki. Ale w takiej luźnej sukience wyglądąła bym jak w namiocie. Jakie wy macie zdanie? Bo co jest wulgarnego w tym, że kobieta ciężarna nie nosi luźnych ubrań? Czy ciąża to cos wulgarnego? cos co należy ukrywać?

w takich luźniejszych lepiej wyglądaja ciężarne, ktore juz przed ciążą miały dosyć dużą nadwagę. Nie wiem co wulgarnego jest w tym, że ciężarna nosi dopasowana bluzke itp

jesli nie masz nadwagi to nie rozumiem co w tym zlego? ladnie wygladasz, to nos dopasowane rzeczy. w takich ubraniach brzuszek slicznie wyglada, to nie jest powod do wstydu. sama w ciazy nosilam rurki i leginsy z dopasowanymi bluzkami. nie bylam gruba, przytyl mi tylko brzuch

każdy w opinających ciuchach wygląda niefajnie A ona miała kiece naciągnietą do granic i dobrze to nie wyglądało. Nie wyglądała elegancko. Jakby nie była w ciąży to też by nie wyglądała w tej sukni dobrze. Bo ona nie była elegancka i tyle. Normalnie w ciąży nosiałam obcisłe tuniki czy bluzki.

moim zdaniem najlepsze są połączenia np. leginsy i tunika ale taka za tyłek, można też obcisłą bluzkę i spódnicę wtedy już zwiewną raczej. Ogólnie to co komu pasuje. Liszowska była na weselu i nie widzę nic złego w jej sukience, jednak na codzień takie kreacje nie każdemu pasują. Mnie najbardziej rażą krótkie bluzki odsłaniające brzuch ciążowy i taki zaraz po ciąży - siny, z roztepami. Ale to nie tylko wtedy mnie razi - brzydki, siny brzuch na wierzchu nie mający nic wspólnego z ciążą też mnie odraża.Wczoraj widziałam w sklepie młodą dziewczynę w ciąży w krótkich spodenkach, krótkie miały zarówno nogawki jak i stan i bluzce niezakrywającej do końca brzucha. Spodnie miała bardzo nisko, prawie psiutkę było jej widać i bluzka odsłaniająca cały czas kawałek brzucha - i to było moim zdaniem wulgarne. Trudno, żeby ciężarne się ukrywały pod namiotami ale nie wszystko każdemu pasuje - czy w ciąży czy bez, trzeba trochę smaku i jakiejś samokrytyki.

dla mnie Liszowska wygląda z***biście w tych obcisłych sukienkach a wcale nie jest bardzo szczupła. Tak samo dobrze wygląda Socha w takich sukienkach.

Liszowska akurat cierpi na chroniczny brak gustu (przypomnijcie sobie jej kreacje ślubną), więc chwalenie jej i wzorowanie się na niej to chyba tylko dla prostaczek może być wyznacznikiem elegancji. Dla mnie autentycznym wzorem jak się nosić w ciąży była Księżna Katherine Middleton - popatrzcie na jej garderobę. Cud, miód i orzeszki - pierwsza klasa po prostu. Tak powinny się ubierać ciężarne. Nie rozumiem mody na obcisłe legginsy, lajkrę i przykrótkie bluzeczki. To dla mnie moda dla góra 15-latek.

nie chodzi o za krótkie ani za obcisłe a tym bardziej o to czy w dobrym guście, tylko o to że w dopasowanych !! ciuchach w ciązy wygląda dobrze.

chodzi o to, ze obcisłe dopasowane kreacje powinny nosic tylko te kobiety, które maja idealne figury, po to są inne modele sukienek, zeby mniej zgrabne babki tez mialy w czym wybierac. i mówicie co chcecie, ale ciązowy brzuchol niestety jest brzydki i wygląda nieestetycznie.

Jak byłam w ciąży to kupiłam trochę ciuchów ciążowych. Miałam 2 pary dżinsów - proste nogawki, czarne spodnie rurki, i legginsy połączone ze spódniczką, t-shirt dopasowany, jedną bluzkę sportową, narzutkę (w której do dzisiaj chodzę), bluzkę elegancką itp. Reasumując miałam ciuchy z nowych kolekcji, naprawdę śliczne, nie były to worki i też nie wiadomo jak obcisłe, grunt że wyglądałam stosownie. Ale i tak uważam że lepiej jak kobieta ciężarna nosi dopasowane do sylwetki ubrania niż worki bo niestety wyglądają dużo grubiej. Także ja jestem zdecydowanie za obcisłymi, bo ''workowy'' styl odbiera kobiecość. A Liszowska ślicznie wyglądała :).

Kate Middleton ma figurę za która wiele kobiet i w jej wieku, i młodszych, dałoby się pokroić. O ile pamiętam, nie ubierała się ani w worki, ani w obcisłe tandetne ciuchy (jak Liszowksa na przykład, ktora zresztą figurą nie grzeszy, albo Socha, która momentami zatraciła się w brzuszkomanii i wyszło jej to bokiem). Można być w w ciąży z dużym brzuchem i wciąż wygląda stylowo. Ale trzeba mieć klasę, a większości ciężarnych w Polsce które widzę na ulice, jak i upieczonym mamom z ogromnymi pociętymi rozstępami brzuchami na wierzchu czy stringami wystającymi z rozciągniętych dresów tego brakuje.

Tez uwazam, ze pieknie wygladala Kate Middleton. Kobiety w ciazy powinny na niej sie wzorowac . Owszem nie chodzi o to aby na kazdy dzien miec inna sukienke ciazowa i zakiet bo to ogromny wydatek i malo kogo stac na kupno calej kolekcji ciazowej. Mozna natomiast kupic fajna tunike ciazowa odcinana pod biustem za tylek i legginsy , sukienke ciazowa a do tego rajstopy. Mozna tez fajne spodnie ciazowe i bluzke ciazowa. A nie obcisly top z lycry i przymale spodnie. Wyglada to po prostu oblesnie.

jestem jak najbardziej za dopasowanymi uraniami. A brzuchy na wierzchu mi sie nie podobają. Tak samo gdy kobieta nie ejst w ciąży ale nosi strasnie obcisłe ubrania spod których wylewa sie tłuscz albo tworza sie nieestetyczne fałdy pod bluska. Okropnie to wygląda. Lepiej kupić coś w swoim rozmiarze a nie na siłę udowadniac, że ehhh wcisnę sie w ten rozmiar M choćbym miała skonać

mam sukienkę ciążową wyglądam w niej okropnie ubieram ją w domu i na podwórko a tylko dlatego że mieszkam na wsi i nikogo nie straszę swoją olbrzymią posturą. Nie należę do osób szczupłych przytyłam już 16kg 34tc Jak wychodzę ubieram spodnie za kolana czarne dopasowane lub długie leginsy czarne i bluzkę nie ciążową dopasowaną długa za tyłek dopasowaną kimono kolor z tyłu czarny z przodu panterka. mam inne kreacje ale w tym się czuje najlepiej najwygodniej i najatrakcyjniej. i tak zostanie już do końca ciąży. Sama nieraz jestem zła na siebie że chodzę w tym samym ale naprawdę czuję się wtedy swobodnie. Ubieraj się dla siebie a nie dla innych jedyna opinia która powinna cię interesować to opinia twojego partnera zapytaj się go w czym wyglądasz atrakcyjniej. :)

Uważam, że ciąża to doskonały dla kobiety czas, by zaprzyjaźnić się z sukienkami - nic tak nie podkreśla tego stanu jak dobrze dobrana sukienka. Oczywiście nie obciskacze w stylu Sochy czy Liszoswkiej, Kardashian albo Muchy, tylko dobrze skrojone sukienki jak u Kate Middleton właśnie. Kate rzadko nosiła spodnie w czasie ciąży - przynajmniej tak wynika ze zdjęć. Po ciąży dzieci też lubią widzieć mamusię w sukienkach - to podkreśla jej kobiecość i odróżnia od tatusia. Spodnie są wygodne i wskazane do sportu, na wycieczki i tak dalej, ale sukienka to esencja kobiecości i mam nadzieję, że długo jeszcze nie będziemy oglądać facetów kieckach :D

Tu jest az 60 propozycji, i nie wszystkie to obciskacze, a namiotu nie ma żadnego... http://www.groszki.pl/groszki/51,112131,11782603.html?i=1

ja na swoim ślubie w 4-5 mcu ciąży wystąpiłam w "gorsecie"... cycki były ściśnięte, brzuszek się odznaczał :) na początku nosiłam luźne, bo kupowałam takie, które nie wystarczą na miesiąc a do końca ciąży :) ciążowych rzeczy miałam aż jedną! spodnie :)

i żeby nie było-tylko nad brzuchem było ściśnięte :)

a ja mam nadwagę a w ciąży tak ładny brzuszek (sama się dziwiłam, bo spodziewałam się, że bede wyglądac okropnie.) nie otłuszczony tylko normalny- napięty bez fałd żadnych. Chodziłam w normalnych bluzkach, nie luźnych i eksponowałam go. Miałam naprawdę ładny brzuch. Ponad to te luźne ubrania wyglądają smiesznie :/ Dużo ładniej kobieta wygląda w normalnej bluzce ze ślicznym brzuszkiem niż w worku spot którego wystają cienkie w porównaniu do brzucha i namiotu na nim nóżki

Nikt nie każe nosić ciężarnej namiotu - no chyba że przed ciąż miała te 15-30 kg na plusie, to wtedy jak w ciąży przybywa jej drugie tyle to trudno żeby wyglądała jak człowiek a nie słonica...

nie, nie prawda ;) ja kupuje różne, najczęsciej na www.sweetmama.pl

Nie rozumiem takich komentarzy. Uważam, że będąc w ciąży nie trzeba wcale rezygnować z kobiecości. Sama noszę takie dopasowane sukienki i czuję się świetnie i wyglądam też nie najgorzej ;). Ja swoje kupuję tutaj: http://www.mytummy.pl/category/sukienki-ciazowe.

Noszę dopasowane ubrania . Podkreslam moj breuszek bo jestvsliczny Ciąża jest seksowna dlaczego mam zakładać jakiś wór na siebie? Nie mam się czego wstydzić.

a rób jak chcesz. ja np w ogóle nie lubię opinających ubrań (nie, nie mam nadwagi) i noszę luźne, w ciąży tak samo.