Melisski jako buty ślubne

Hej, kupiłam na zlotewyprzedaze.pl w promocji przepiękne melisski. Są wygodne, ładnie się prezentują na stopie. W zeszłym roku moja siostra podobne, tylko amarantowe założyła do sukni ślubnej. Wyglądało to naprawdę ciekawie. Ona miała w taki taka przepaskę z kokardką w tym samym kolorze, a ja mam suknię cała białą, ale myślałam, żeby dobrać do tych bucików kwiaty w podobnym kolorze. Co myslicie? Zdjęcia bucików tutaj: http://julenka0201.pinger.pl/

nie masz w ogóle klasy...

melisski nie byłyby złe, ale to to jakieś badziewie jest

No tak wygladaja Melissa oryginalne. Jedne je kochają, drugie nienawidzą. Ja należę do tej pierwszej grupy. Wygooglujcie sobie kolorowe buty ślubne i same zobaczcie jak to pięknie wygląda.

wiem jak wyglądają oryginalne buty Melissa, bo jestem ich wielką fanką, mam 6 par, między innym od VV i takich nigdy nie widziałam, jaki to model?

To model Lady Dragon Jason Wu. Polowałam na niego od dawna i tylko zlotewyprzedaze.pl miały go w swojej ofercie i to w dobrej cenie, bo w necie ten model osiągał już mega ceny

Jak dla mnie to wyglądają po prostu gumowo, ale ja lubię oryginalne rozwiązania, więc jestem na "tak".

Klasyczne, lekki buty do ślubu znalazłam w salonie na http://butyslubne.com.pl/ Idealne na cieplejsze miesiące, ja akurat ślub miałam w sierpniu i zdały egzamin na piąteczkę. Przewiewne, wygodne, ładnie wykończone, a nie kosztowały tak drogo jak w innych sklepach sprzedają.