wybor sukienki a maly problem

WItam :) jak dobrać sukienkę, aby pasowała do mnie a zarazem abym ja pasowała do narzeczonego? Mój przyszły mąż jest szczupły i niski 165 cm, ja za to jestem dość dobrze zbudowana, rozm 38/40 i160 cm wzrostu, a nie chciałabym przy nim wyglądać jak balon z patykiem ;p albo krawat na pierzynie ;p Jestem na diecie i ćwicze, ale nawet ja schudne dużo to i tak nigdy nie będe należała do tych małych zgrabnych dziewczyn, mam poprostu dość duże/szerokie kości :) o dziwo w princessce ładnie wyglądam (szczerze to mi bardzo do twarzy ;p ale raczej odpada ze względu na małego narzeczonego ;p rybka odpada za duża pupa podoba mi się sukienka w tym kroju http://lovemydress.pl/suknia-slubne-divina-sposa-2013-1/divina-sposa-model-ds132-34/ ale nie wiem czy jednak dół nie jest zbyt rozłożysty...

suknia bardzo ładna, klasyczna i elegancka

Moim zdaniem powinnas się rozejrzeć za sukienką odcinana pod biustem i dalej lekko poszerzona w literę A - takie sukienki "robią" filigranową sylwetkę. Wypróbuj na jakiejkolwiek sukience codziennej.

jak dla mnie to takie sukienki robia wielki brzuch ;)

a jak dla mnie są ok :)