Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obolaała

Gynalgin z lactovaginalem razem można

Polecane posty

Gość obolaała

Mam pytanie czy można raem z gynalginem brać lactovaginal?czyli wieczorem wkładam gynalgin a rano lactovaginal, bo boje się że gynalgin wybije mi wszystko i będę miała problemy a po gynalginie ciężko będzie przywrócić równowagę w pochwie, co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
tzn już bym chciała brać lactovaginal a nie po leczeniu, czy tak mozna łączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
lekarz mi nic nie powiedział a aptekarka stwierdziła że po leczeniu dopiero lactovaginal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że dopiero po leczeniu. Co za głupi pomysł w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
dlaczego głupi to nie można w czasie leczenia?dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
czy ktoś mi wyjaśni dlaczego po leczeniu a nie już w trakcie i po leczeniu też kolejny lactovaginal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
jest tu ktoś kto brał lactovaginal podczas leczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
wszystko mnie boli, w pochwie pali, chcę sobie ulżyc i nie wiem jak, próbuję wkładać jogurt naturalny ale zastanawiam się nad lactovaginalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
to inaczej czy wspomaga się ktoś jogurtem podczas leczenia zapalenia pochwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
doradźcie pliss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Chlorchinaldin zawarty w gynalginie zniesie działanie lactovaginalu. Informacja ta jest zawarta w ulotce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
ok rozumiem ale do momentu włożenia gynalginu bakterie probiotyczne wspomogą śluzówkę chociażby na kilka godzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
czy chodzi tu oto żeby nie marnować lactovaginalu któy gynalgin zniesie?czy te kilka godzin z probiotykiem nie wspomoże pochwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo założony później gynalgin i tak wybije to co zbudował lactovaginal. Połóż się i aplikuj gynalgin czym prędzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
nie chcę się całkiem wyjałowic bo infekcje mam co kilka miesięcy od 4 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
to jak radzicie sobie gdy podczas leczenia tak strasznie pali ja nie mogę spać przez to pieczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanów się nad swoją dietą. Na stronie lactovaginalu masz o tym informacje. Zastanów się czy nie dbasz ZA BARDZO o higinę i jak się ubierasz. Możesz też pomyśleć o profilaktycznym stosowaniu leków przeciwgrzybiczych. Raz w miesiącu, po miesiączce stosuje się globulkę, np. przez pół roku, ale nie probiotyk tylko lek przeciwgrzybiczy przepisany przez lekarza. I jeszcze jedno - miałaś robiony posiew?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy stosujesz ten gynalgin? Ja po tym jak wprowadziłam wiele rad "przeciwgrzybiczych" już (odpukać) od półtora roku nie mam infekcji. Na mnie najlepiej działa clotrimazolum i już pierwsza globulka przynosi ulgę - objawy mijają praktycznie jak ręką odjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
myję sie wodą co 3 dzień szarym mydłem na zewnątrz, nie chodzę w spodniach, noszę bawełniane majtki, posiewu lekarz nie zrobił stwierdił na oko, chodze do przychodni, myślałam o zrobieniu wymazu samodzielnie ale nie wiem czy samemu tak można i zanieść do laboratorium, leków biorę sporo, w czerwcu miała drobną infekcję ginekol stwierdziła że grzybiczą i przepisała na pół roku flumycon 200mg raz w tyg, po dwóch razach nie było poprawy w pochwie za to zaczęły mi puchnąć i rwać żyły na stopach, i żołądek wysiadał, mam zdiagnozowane zapalenie śluzówki żołądka i czekam na wizytę u gastrologa, od czerwca tylko były probiotyki i normalnie jadłam, czasami też słodycze , raz jechałam jakieś 2 tyg temu na rowerze, seks jakieś 4 tyg temu, zresztą żadko bo ciągle chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymazu nie robi się samemu. Trzeba znaleźć takie laboratorium, w którym pobierają wymaz. Robi to pielęgniarka. W Warszawie robią w laboratorium Bakter na Targowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
clotrimazol brałam ale i tak wróciło, brałam też fluconazole doustnie, gynazol, macmiror a to ciągle wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
w moim mieście robią wymaz tylko w laboratorium mykologii ale to tylko w kierunku grzybów, posiewu antydiagramu itp. niestety nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak problem z żołądkiem to lepiej właśnie globulki, a nie lek doustny. Próbowałaś clotrimazolum? To jest niby taki "najzwyklejszy" lek, ale jak miałam takie nawracające infekcje co 2-3 miesiące i dostawałam albo Nystatynę albo właśnie coś na G (dokładnie nie pamiętam nazwy) to nie pomagało. W końcu sama poprosiłam ginekologa, żeby przepisała mi clotrimazolum, tylko tę mniejszą dawkę, którą stosuje się przez 6 dni i pomogło mimo tego, że nadal miałam biegunki, które prawdopodobnie wcześniej sprzyjały pojawianiu się grzybicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
ja mam chroniczne zaparcia wspomagam się lewatywami bo raczej wydalam niewielkie ilości samodzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężka sprawa. Trzymaj się jednego lekarza, bo z doświadczenia wiem, że nowy lekarz zazwyczaj ma w d***e leczenie zastosowane przez poprzedniego lekarza (tak jakby nie wierzył pacjentce co i jak stosowała). A jak jesteś u jednego to musi szukać sposobu rozwiązania problemu i zlecać badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
może bakterie i grzyby z odbytu się przedostają do pochwy,kurcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obolaała
dzięki za pomoc, moja lekarka przyjmuje raz na tydzień 2 godź i są do niej zapisy na za 3 miesiące więc przyjął mnie inny ciekawa jestem czy spojrzał do karty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam zaburzoną florę bakteryjną jelit, więc to miało wpływ, a poza tym przy takich biegunkach jakie ja miałam trudno było o "higieniczne wypróżnianie". :p Tak sobie myślę, że lewatywa też zaburza florę jelit, może i to też ma wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jednej strony przy problemach jelitowoch lepiej zastosować probiotyk dopochwowy a drugiej strony to właśnie doustne probiotyki kolonizują bakterie też w odbycie które przedostają się dalej do pochwy i cewki-też je kolonizują.Tak działają dobre bakterie z probiotyku ale też niestety patogeny.Co do pytania z tematu to lactovaginal można zastosować PO zakończeniu leczenia gynalginem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie po leczeniu zastosuj lactovaginal w przeciwnym bądź razie kuracja probiotykiem będzie nie skuteczna. Zastanów się nad stosowaniem probiotyku doustnego myślę że warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×