Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostawil mnie

Polecane posty

Gość gość

wlasnie zdalam sobie sprawe ze facet mnie olal... skonczylo sie zanim sie zaczelo, poznalismy sie przez internet (wiem kolejna naiwna, ktora w to wierzy) mielismy sie dzisiaj spotkac ale ani dzis ani wczoraj sie nie odezwal, w piatek dostalam jeszcze takiego slodkiego smsa na dobranoc i potem cisza, pisalam do niego wczoraj ale bez odpowiedzi, czyli najwyrazniej postanowil zakonczyc znajomosc, mimo wszystko staram sie racjonalnie do tego podejsc ale i tak mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego naiwna? Ja poznałam swojego męża w Internecie. Jakbyście się poznali w bibliotece to nadal byłby zainteresowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa inni , znajdziesz cos :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce uogolniac wszystkich facetow internetu, naiwna bo uwierzylam w to ze jemu zalezy, ze chce mnie poznac, byc ze mna a on sie nawet nie odezwal ze cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez poznalam meza dzieki internetowi. Poznalismy sie w 2001 roku na jakims czacie wp.pl a potem pisalismy przez gg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczesciary :) ja juz drugi raz sie przejechalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mach
jeszcze nigdy nie pomyślałem żeby dziołchy w internecie szukać,już bym wolał na cmentarzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze facet sie zestresowal spotkaniem,albo nie ma czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorych mozna znalezc tylko dzieki internetowi. Moj maz nalezal do tych ktorzy wiekszosc czasu spedza przed kompem. Ma tez swoje hobby, ale tam raczej bym go nie spotkala, tym bardziej ze mieszkal na drugim koncu miasta a na imprezy do centrum miasta nie chodzilismy. 2razy w tygodniu jezdzil na pilke nozna poza miasto, w weekendy grał w tenisa. Nie wiem kogo mozna na cmentarzu poznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na cmentarzu można poznać wdowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na cmentarzu można spotkać mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoich dwóch byłych również poznałam przez Internet, jak kolwiek to sie nie skończyło nie żałuje, co za różnica, czy poznajesz kogoś przez neta, czy na mieście? Przez neta powiedzmy, że jest łatwiej, bo jak się z kimś pisze dłużysz czas, to można kogoś poznać itd., jak coś nie pasuje zawsze można zerwac kontakt ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem wdową tylko wnuczką ;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szukam faceta przez internet bo nie mam jak spotkac w realu, w milosc od pierwszego wejrzenia na ulicy nie wierze a na impreze nie mam z kim pojsc, aha no i mam juz 27 lat wiec na dyskotece z osiemnastkami zle bym sie czula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z 20-latkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×