wstydze sie robic kupe gdy chlopak jest w domu

jestesmy ze soba prawie rok,z innymi chlopaami nie moalam tkiego problemu,a ostatnio mam na tym punkcie jakas fobie bo nawet przy znajomych nie zrobie jak sa u mnie a o pierdzeniu nie wspomne. Sikam normalnie ale on kupy tez u mnie w domu np jeszcze nigdy nie zrobil a ja bardzo bym chciala sie juz przelamac.Raz zrobilam rano jk on jeszcze spal(zostal u mnie na noc) ale ulga ale tak to raczej bym sie wstydila ze bedzie smil.Tez tak macie?

Ale d u p y mu dawać się dziwo nie wstydzisz?

nie nie wstydze kazdy ma jakis problem wec nie rozumiem ococi chodzi ja akurat mam taki a jk i nie pasuje i nie potrafisz nic normlnego napisac to wypierdlaj z tego watku k***wko

Jesteś osobą z zaburzeniami. Do lekarza !

Żadna fobia, ja też tak mam. Nawet jak toaleta jest przeciez na drugim końcu mieszkania to co mam wstac i powiedziec ze srać mi sie chce i ide? Wstyd! :P

czekam az pójdzie zawsze do sklpeu albo czymś sie zajmie, albo na siłę mówię że i sie wykąpać :D wtedy sie zamykam puszczam wodę, sram spuszczam i sie kapię :P bo on i tak wie ze zawsze przed wykąpaniem idzie się siku :)

no ja mieszkm w bloku i wc m zaraz za sciana od mojego pokoju i jak on jest u mnie to wszstko slyszy ehh moze mam to tego ze on mowi kochanie bardzo chxialbym usluszec jak puszzasz baka :D ale nie ra jak ze mna spal to pierdzialam i on tez a z kupa to tylko raz ehh

haha mam taka sama sytuację! Durny blok, nie wiem kto wymyślił taki układ ale tak samo ściana mojego pokoju dzielisie łazienką i słychać! W*****a mnie to bo musze słuchac kazdego osobnika w domu :( Czasem mysle ze ryje mi to banie i dlatego taka nerwowa potem chodze.

qrwa ale macie problemy... jak sie obciac***esz wysrac w domu to idz w krzaki. a tak powazniej to mozesz znasz kogos kto nie sra? sorry, ze tak dosadnie napisalam, ale tak to wyglada.

kady sra ale nie każdy ma kibel za ścianą. nikt tego nie chce słuchać raczej? równie dobrze mogłabyś miec kibel w pokoju za parawanem

Co za następna prowokacja z nie robieniem klocka dzieci pobawcie się pokemonami jak można się wstydzić wykasztanić przy kimś nigdy tego nie zrozumie

Lubię walić klocka która chce mi podetrzeć usrany tyłek ? Jak można nie kasztanić przez kilka dni dziwię się założycielce tego forum źe jeszcze jej dupska nie rozerwało

Sciema, kobiety nie kupkaja... Marna prowokacja

Kochana zrób tak jak ja robie od roku.Ja mam w swoim pokoju wielką,rozsuwaną szafe i właże do niej z mokrą gazetą żeby sie wysrać.Nikt mnie jeszcze nie nakrył ani mąż ani teść ani teściowa,bo my wszyscy mamy oddzielne pokoje a kibel niby jest w mieszkaniu ale ja krępuje sie srać tam i miałam psychiczną blokade na kiblu.A jak robie klocka w szafie do gazety to nie mam blokady bo wiem,że nikt nic nie wie.Potem tylko pakuje ,,to g****o w gazecie'' do torebki i wychodze sobie na spacerek żeby wyrzucić do kosza.Już nawet torebka mi śmierdzi bo jest skórzana a skóra wsiąka wszelkie smrody.Ale spoko,daje rade.Mam nadzieje,że nikt mnie nigdy nie nakryje z tym załatwianiem sie w szafie. :-P

Ja z narzeczonym urządzamy sobie zawsze zawody na pierdzenie ,kto głośniej i czyj bardziej zaśmierdzi , nawet raz był tak romantyczny i urządził mi dupą symfonię Bethovena :D w nocy boję się potworów jak chce iść się wysrać budzę go żeby poszedł ze mną , czasem nawet jestem tak zmęczona ,że podciera mi rowa . Nie wiem w czym leży wasz problem ale to wszystko jest ludzkie . A takie zawody to zajefajna sprawa.