Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćOśc

Płacz na widok lekarza

Polecane posty

Gość gośćOśc

Moje 17 miesięczne dziecko, jak tylko wysiadamy na parkingu przy przychodni już nie chce tam iśc. Jak tylko zamknę drzwi od gabinetu lekarza jest jeden wielki płacz, mimo iż lekarz jeszcze go nie dotknął. Osłuchanie dziecka przez lekarza graniczy z cudem, synek się wyrywa i płacze. Tak jest prawie przy każdej wizycie. Lekarz jest miły, kontaktowy, ciepły dla dzieci, poza tym to bardzo dobry pediatra, lekarz rodzinny. Myślałam, że boi się kitla, ale lekarz na naszą wizytę ściąga go, a i to nie pomaga. Nie wiem, co robić. Mam w domu stetoskop i próbuję synka przemóc. Badamy misia, samochodzik, ale po chwili rzuca stetoskopem jak może najdalej mówiąc "nie, nie, nie". Nie chcę zmieniać lekarza a zachowanie synka jest uciążliwe. Może macie podobne doświadczenia i rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mua1986
tak, u mnie tak było ... Nic nie pomagało, poprostu jak najszybsza wizyta - troche na siłe trzymanie itp . Minęło jak dziecko po wizycie - 2 latek - dostało naklejkę ... teraz mówię, że po zbadaniu dostanie naklejke, ryku nie ma. Musi troche "dorosnąć" . Dużo tłumaczylam przed wizytą,i teraz pamieta zawsze mówi plecy - jak w rozmowie słyszy coś o lekarzu - bo pani jej ostatnio plecy osłuchiwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOść
U nas naklejka nie pomogła, ale może faktycznie musi "dorosnąć"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz próbować tłumaczyć. Dziecku najwyraźniej lekarz źle sie kojarzy. Może za każdym razem po wizycie rób dziecku jakąś miła niespodziankę. Jakiś wpad do salonu zabaw dla dzieci, na ciasto albo najlepszy plac zabaw. Może wtedy zacznie kojarzyć wizytę u lekarza z fajna niespodzianka. Nic innego nie przychodzi mi do głowy moja na dopiero 17 miesięcy więc takie problemy dopiero przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 tygodni*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha u nas jest dokladnie tak samo :D musialabym isc z synkiem do dentysty bo mu sie zabek ukruszyl ale w takiej sytuacji to nie widze sensu,bo nie da sobie w buzie zajrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×