Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mysle o byłym mimo że go nie kocham i nie jestesmy razem rok

Polecane posty

Gość gość

mam nowego, kocham go i jestem tego pewna, że nie jest to miłostka albo puste slowa. jestem po prostu wreszcie szczęśliwa. z moim eksem nie mam mniej więcej od czasu zerwania kontaktu. on ma także nową dziewczynę, która polowała na niego gdy byliśmy razem i zabrała się za niego po zerwaniu. ale ok, co mi do tego. problem polega na tym, że myslę o nim... nie chcę już z nim być, zerwałam z braku miłości i nie tęsknie za nim, to byl tokstyczy związek i ciesze sie ze się do niego wyrwałam. tylko... dlaczego wciąz pojawia się w moich myśłach? śni mi się? najczęściej w postaci takiej, że spotyka mnie z moim obecnym chłopakiem i jest wściekły a jego obecna laska zazdrości mi mojego ukochanego. wiem... dziecinne. niestety własnie tak wyglądają moje myśli o nim. oglądam ich zdjęcia wspólne i nie jestem w ogóle zazdrosna, nie podoba mi się, niech sobie będą razem. ale w sumie jest jeszcze we mnie jakaś iskra nienawisci do jego laski. NIE WIEM CZEMU! jak się go pozbyć z mojej głowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzilaena
Oo... Boję się, że była mojego chłopaka też tak myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli tak myśli to się ciesz- nie jest w ogóle zazdrosna i nie bedzie chciała ci go odbić z powrotem ;) męczą ją tylko myśli o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowanowatu
nie myslisz o nim bez powodu..wydaje mi sie ze czujesz cos do niego tylko sama sobie wmawiasz ze jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzilaena
Dokładnie, @nowanowatu. Ponownie masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowanowatu
heh dzieki..tak mi sie tylko wydaje moge sie mylic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę do niego wracać, nie chcę powtarzać naszej historii w głowie, nie tęsknię za tym który mnie zdradził. ok, mam do niego wiele żalu ale sama nie byłam aniołkiem w tym związku. rzadko kiedy wspominam w ogóle ten związek, nawet to co było złe. po prostu uwolniłam się od niego. byliśmy ze sobą kawałek czasu i ostatnie pół roku trwania związku przygotowywałam się psychicznie do zakończenia tego. obecny chlopak daje mi wiele szczęścia, jest dla mnie jedyny. we wcześniejszym związku- lubiłam flirtować, być może wkręcałam sobie że kocham, jednak byłam bardzo przywiązana. w obecnym związku- nie mam psychy patrzeć na innych, mój chłopak jest dla mnie tym jedynym, czuję się cudownie przy nim. jedyne co mnie denerwuje to własnie te myśli... chciałabym spotkać eksa tak przelotnie i z zawadiackim uśmiechem pokazać mu, że mój chłopak jest od niego lepszy. i przy okazji zobaczyć Ich na żywo, razem, wiem, to nie jest normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowanowatu
moim zdaniem wlasnie przez te ostatnie zdanie ktore napisalas dalej widac ze gdybys w stu procentach byla szczesliwa w zwiazku to nie siedziala bys tu tera i nie pisala o swoim bylym.nie mysli sie o kims ciagle i sni ot tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślę, że masz kompleksy. Chciałabyś, żeby były był za Tobą i tęsknił za Tobą, a nie był z tamtą. Tu nie chodzi, że masz jakieś uczucia, tylko o fakt, że jesteś zastąpiona. Troszkę syndrom psa ogrodnika. Po co byłemu pokazywać, że masz lepszego chłopaka? On właśnie ma lepszą dziewczynę niż Ty byłaś ;) Coś mi się wydaje, że Twoje ego jest niedopieszczone, że nie cierpiał po Tobie, a ułożył sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×