Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co Wy byscie zrobili

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam z chłopakiem jakiś czas w UK (Londyn) Nie liczyłam na żadne 'kokosy' i luksusy przed wyjazdem tutaj. Pracowałam w sklepie, przy opiece nad dzieckiem i przy sprzątaniu. Angielski znam, referencje mam, doświadczenie jakieś tez... Pracy nie mam i mimo szukania na wszelkie możliwe sposoby nic... Z wypłaty chłopaka, mimo, ze nie jest mala stać nas jedynie na opłacenie czynszu za malutkie mieszkanie, rachunków, jedzenie i jego bilet, tyle... Nie wiem co robić...:( Co Wy byście zrobili będąc mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 5
nie poddawaj sie czasem jest cieżko ale zawsze nadchodzą dobre dni. bądz dobrej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy że raz w tygodniu dasz d**y jakiemus miłemu starszemu angolowi i napewno bedzie z tego druga wypłata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gosc 02:47 - Ale co Ty pieprzysz? W UK już pracy nie ma wiec i tak nic nie znajdzie, a nawet jeśli to za minimalna bądź na krotki okres czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli decydujesz sie zostac w UK, to nastaw sie, ze pracy bedziesz szukac dlugo, wysylac cv i szukac, szukac i wyslac cv, moze za jakies 3 miesiace znajdziesz. Przeciez takich jak ty, jest teraz mnostwo, nawet z tubylcow, nie zauwazylas ile firm padlo w UK? Czy zylas w szklanej kuli, gdzie tylko spisz, jesz, pracujesz i srasz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gosc 03:01 - o ile w ogóle coś znajdzie, a takie siedzenie, szukanie pracy tez dobija... UK naprawdę to dno na chwile obecna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co sie dziwisz, ze pracy nie ma? Przeciez sami Polacy ryczeli na forach, Angole lenie smierdzace, won do roboty, nie chce wam sie robic, tylko benefit chcecie brac itd itp. No to rzad teraz przykreca srubke, zabiera albo ogranicza benefit, albo mowi, ze jak sie nie znajdzie prace, to dodatkow zadnych nie ma. Wiec taki Angol jeden z drugim chcac nie chcac musi w koncu d*pe ruszac i szukac, bo jak benefit sie skoncza, a nowe beda duzo mniejsze, to cos trzeba dorobic i tak pracy coraz mniej, ale darliscie ryja, leniwe Angole do roboty, to poszli, teraz wy pracy nie macie, mozecie wracac do kraju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrocilabym do kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W UK juz nic dobrego nie bedzie... Jesli nie jestes tu dlugo i sie nie ustawiles to nie masz tu czego szukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coz, szukaj nadal pracy, a w miedzyczasie moze rob woluntariat np. w lokalnym charity shop, zeby miec kontakt z jezykiem i wpisac cos sobie w cv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×