Moj maz pracuje jako ciec i to jest porazka

Moj maz pracuje jako ciec. Mi wstyd a on jest dumny i chwali sie tym naokolo. Prace inna moze znalezc ale to mu odpowiada bo tam nic nie musi robic a jeszcze moze sobie dodatkowa robote zabrac i na sluzbie ogarnac. I niby ma racje bo miesiecznie zarobi tyle ile inni ale mam juz dosyc wstydu.

Tu fotka i opis twojego starego - buhahahahaha http://raportzpanstwasrodka.blog.onet.pl/2013/08/08/jak-zostac-cieciem-to-tylko-w-chinach/

wstyd to bylby krasc. nie dosc ze zarabia to tobie nie pasuje. a zarabia, jak sama mowisz, dwukrotnie w tej pracy, przynajmniej nie musi sie z nikim uzerac jak w korporacjach. a tobie to zalezy zeby sie kolezankom pochwalic ze maz jest "dyrektorem'? puste ,masz myslenie. ciesz sie ze zarabia i w domu nie siedzi

takim babom zawsze nie pasuje-to do roboty wyginaj,i to na stanowisku,co by maz sie nie wstydzil:p

ja to jestem salową w szpitalu czyli jestem prawie jak lekarz bo oni też w szpitalu pracują

Matolica...dobrze się nazwalaś ,żadna praca nie chańbi

no sorry ale ktos sie podszywa, ja normalnie pracuje i nie jako salowa

prawie robi wielka róznice :p prowo? kiepskie

ciesz się, że ma pracę i tyle

No to faktycznie wysokie stanowisko piastujesz... w szpitalu gówna sprząta i za lekarza się uważa i męża poniża mówiąc że wstydzi się jego pracy. Porażką jest mieć taką żonę... a praca żadna nie hańbi.

Bo teraz to dobra praca, czego ma się wstydzić?

ktoś się podszywa i pisze że nie robię jako salowa!

A ty Cynamon wez sie ogarnij a nie mi tu wyjezdzasz ze masz fotke bu juz mi sie nogi jak z waty zrobily. Ale powiem ci ze pomysl z tym wyjazdem jest dobry tylko nie tam

ten zawód ma świetlaną przyszłość i nie cieć a facility manager lub property manager :P

To ja jestem prawdziwa a ty salowa wachaj skarpete

Cieciu hehe

na ostatnim dyrzyrze musiałam umyć 15 basenów, było k******o ciężko, ale uratowałam je!

Niestety ale pracuje nie w szpitalu a w firmie

w firmie myjącej baseny!

Pszestan sie glupio podszywac pod moj nick, pracuje tam gdzie maz tylko w normalnym dziale

mąż pilnuje basenów a ja je myję

skoncz podszywac bo nudna juz jestes, ja pracuje tam jako asystentka prezesa wiec wybacz stara ale mam juz dosyc tej sytuacji

No i toalety :-O

czy wy widzicie ze ona to nie ja? bo zaraz dostane jakiejs padaczki chyba

Jest nas dwie, prezeska i ja jej asystentka, a praca to dworzec PKP a dokładnie toaleta :-)

No i też sobie dorabiam w kabinie jak prezeski nie ma ;-)

dobra a teraz to mnie juz podpienilas a ten gamon ma rozwod, dzieki decyzja zapadla

uwolnię tego gamonia od siebie!

Kim jest cieć?

strozuje na firmie i ma ksywe ciec maliniak, totalna porazka a on sie cieszy