Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość metlik w glowie

przeprowadzka do pl czy warto

Polecane posty

Gość metlik w glowie

Witajcie forumwiczki, Mam dylemat. Za rok biore slub. Ja w Uk mieszkam 9 lat moj narzeczony 4. Problem w tym ze moj narzeczony Sugeruje aby przeprowadzic sie do Pl. Ma na slasku duza dzialke I mowi ze mozemy sie tam budowac. Problem tkwi we mnie. Boje sie. Mialam 12 lat jak zamieszkalam w Angli moj jezyk Polski nie jest najlepszy. Mam maly zaslob slow. Wiem ze robie dosc duzo bledow ortograficznch I Interpunkcyjnch. W Uk mam dobra prace za biurkiem. Planuj isc na studia ale jakie ? Jaka praca jest dobrze platna pl ? A jak zrobie magistra czy ten papierek bedzie aktualny w pl. Zdaje sobie sprawe z tego ze ten dom trzeba bdzie utrzymac. Napewno jak pjde w uk do szkoly nie pmorze mi to z moim jezykiem pl. Czy zycie w pl jest drogie ? Czy oplaca sie wracac ? Prosze o rady I pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metlik w glowie
Mimo to ze mieszkam tutaj tak dlugo nie lubie tego kraju. Dzieje sie tutaj coraz gorzej. Nie lubia polakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy w życiu! stąd się ucieka, a nie tu przyjeżdża.. no chyba, że macie duży majątek i możecie sobie pozwolić na życie z oszczędności to może mieć to jakiś sens, chociaż i tak odradzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite125
ciezko ci bedzie w Polsce .. Nawet nie znasz dobrze polskiego . Gdzie chcesz pracowac ? Na kasie w biedronce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znowu mam inny dylemat... Nie mogę znaleźć żadnej pracy, ale to akurat już teraz chyba w UK nie dziwi i tez chce wracać, bo nikt mnie tu za darmo trzymał nie będzie. A co masz na myśli pisząc, ze w UK dzieje się coraz gorzej? Ja wracam, nie wiem jak Ty...Tu wnet nic lepszego nie będzie jak w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metlik w glowie
Naprawde jest az tak zle w pl. Planujemy kupic jedno pokojowe mieszksnie w uk I potem wynajac abysmy mieli pewne pieniadze co miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powodzenia w POlandii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metlik w glowie
Wlasnie ni chce siedziec na kasie dlatego chce isc na studia. Jest tutaj coraz wiekszy rasizm polakom sie coraz mnie nalezy a david cameron chodzi po fabrykach I zakazune przyjmowania polakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatekkkkkkkkkkk
Tez mieszkam w uk i mysle o powrocie.jak przyjezdzam na wakacje to czuje,ze nie chce stad wyjezdzac,ze tu jest moj dom.ale na wakacjach nie martwie sie o pieniadze,brak klopotow zycia codziennego.ale Polska to MOJ kraj.zawsze tak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie przeprowadzka do Polski to będzie jak przejście z deszczu pod rynnę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatekkkkkkkkkkk
Tez mieszkam w uk i mysle o powrocie.jak przyjezdzam na wakacje to czuje,ze nie chce stad wyjezdzac,ze tu jest moj dom.ale na wakacjach nie martwie sie o pieniadze,brak klopotow zycia codziennego.ale Polska to MOJ kraj.zawsze tak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ludzie zrozumcie Wielka Brytania tak samo schodzi na psy jak Polska! Z praca strasznie ciezko, jedynie Ci, ktorzy sa tu pare lat moze nie maja z nia problemow, a tak to sobie mozesz pomarzyc, nowi nie maja tu co szukać, bo na wszelkie zmywaki, kelnerki, sprzedawców i inne trzeba prócz dobrego angielskiego mieć doswiadczenie z UK i 2 referencje, to jak niby nowy ma to sobie wytrzasnąć, skąd? Poza tym bezrobocia tak dużego jak teraz to daaawno nie było. Studenci bez pracy, ludziom Rzad zasiłki odbiera i muszą szukać zatrudnienia, nowych przybywa mimo wszystko, a logiczne, ze tubylcy maja pierwszeństwo w pracy, to jak niby nowy ma cokolwiek znaleźć jak na 1 miejsce pracy jest po 100 i więcej chętnych? Wszystko bardzo drożeje, czynsz (mimo, ze już ceny to jakaś pomyłka, a standard ty uch mieszkań opłakany), woda, gaz, prąd, jedzenie, paliwo, bilety, usługi, ubrania...Zarobki stoją w miejscu, a nawet niektórzy obcinają pracownikom stawki. Firmy plajtują...Eldorado w UK się skończyło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak w Anglii za pensję minimalną można spokojnie przeżyć i nawet coś odłożyć, a w Polsce za 1100zł? dopiszcie sobie sami :D teraz to nawet za 1100zł nie chcą zatrudniać, kryzys :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatekkkkkkkkkkk
Ja bym proponowala odlozyc troche kaski,tak by miec na prynajmniej pol roku zycia w Pl,wtedy przyjechac,rozejrzec sie za praca,ale miec komfort ze jak sie nie znajdzie szybko to nic sie nie dzieje.Jak nie wypali to mozna wrocic do Uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gosc 19:16 - Potwierdzam, mieszkam w Anglii i dokładnie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Kwiatekkkkkkkkkkk Rynek pracy w UK jest już tak nasycony, ze może nie być po co wracać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może dla zwykłych roboli tak jest - pracy dla kierowców ciężarówek jest od groma, o sprzątaczkach nie wspomnę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w UK co masz za minimalna????? No ludzie...Za minimalna NIGDZIE nie da się godnie, fajnie żyć! Wynajmiesz w UK pokój, zapłacisz bilet, jedzenie, telefon i na co to 900 starczy jeszcze, już raczej na nic! Tak samo jak w Polsce 1200 zl netto mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie warto. Nie wiem jak wygląda życie w Anglii ale w Polsce jest kiepsko. Zarobki wschodnie a ceny zachodnie. Będzie Wam ciężko. Też mieszkam za granicą i za żadne skarby bym nie wróciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anglia: 900 funtów Polska: 1200 zl = 240 funtów ceny zbliżone, wnioski wyciągnijcie sami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gowno prawda, ze ceny zblizone. Najtanszy pokoj w londynie - 500 funciakow, czyli 2000zl. Powiedz mi, gdzie w polsce mozna wynajac maly pokoj w dalekich strefach za 2000zl?? Ok, czesc rzeczy jest nawet tansza w uk niz w polsce, ale nie mozna stawiac znaku rownosci pomiedzy funtem a zlotowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałam o kryzysie w UK, ale autorka pisze że ma dobrą pracę i jest tam 9 lat, to dużo czasu, na pewno i język ma opanowany i jakoś funkcjonuje społecznie... chłopak też chyba nie siedzi z założonymi rękami. Ja mieszkam i pracuję w Polsce, tu mam rodzinę i żyjemy sobie w miarę spokojnie, ale to co widzę wśród znajomych nie napawa optymizmem. Generalnie nie ma pracy, nie ma perspektyw na lepsze jutro, wszystko jest bardzo drogie - niewspółmiernie do dochodów. Na pewno autorko masz rodzinę w PL - Ty, albo mąż - to do nich zwróć się o pomoc w rozeznaniu - na ile będziecie mogli sobie pozwolić jak wrócicie. Szczerze to wątpię żebyś teraz dostała dobrą pracę, chyba że po znajomościach wielkich... studia też niewiele Ci pomogą, bo skoro tyle lat tam jesteś to pewnie kiepsko byłoby z dostaniem się na medycynę np. gdzie jeszcze po tych kilku latach jest szansa na pracę... Przemyśl gdzie będziecie mieszkać /domu nie postawisz w tydzień/, za co żyć, jak sobie radzić... Mieszkanie w uk jest jakimś pomysłem, ale tutaj musicie też jakoś się ustawić, ubezpieczyć itp. Trudno mi doradzać, ale chyba nie spieszyłabym się z powrotem po tylu latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomysl z zakupem mieszkania w uk i wynajeciu go bardzo dobry, po drugie twoj polski nie jest taki zly i to twoj pierwszy jezyk wiec szybko go sobie przypomniesz jak bedziesz w polsce, po trzecie twoj angielski jest perfekt wiec dlaczego myslisz o pracy na ksie a nie szukaniu pracy w miedzynarodowej firmie, albo gdzies gdzie potzrebuja takiego jezyka, ty masz duza przewage na tymi co studiowali angielski i znaja go tylko ze studiow, po czwarte mam kolege ktory wychowywał sie w niemczech od 7 r zycia jako 17-latek przyjechal do polski i znalzl prace w niemieckiej firmie(jakies czesci do samochodu produkuja w polsce) i dzięki temu ze jego niemiecki jest świetny ma świetną parce, poszedł na studia zaoczne( a jego polski na pewno gorszy byl od twojego do tej pory ma akcent inny) dobrze zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za rady. Mamy odlozone pieniadze na jedno pokojowe mieszkanie wiec bedziemy placic gotowka. W pl mysle postawic dom w ciagu 5lat. I odkladac tutaj dodatkowo jakies pieniadze w miedzy czasie zrobic studia zaoczne. Nie wiem mam duzy metlik w glowie. Z praca tutaj roznie bywa. Napewno sa wieksze wymagania niz kiedys. Teraz pani sprzatajaca musi znac komunikatywnie j. Ang. Dlaczego mysle o pracy na kasie? Bo z tego co slysze to ludzie w pl po studiavh nie moga znalezc pracy a ja jeszcze z takim polskim ? ...wrocic bym bardzo chciala ajglia mi sie nie podoba oni nie lubia polakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×