Dla mojego narzeczonego seks jest nagrodą za moje posługi

Witajcie.. Chyba jeszcze nikt nie spotkal sie z czyms takim jak ja.. Jestem ze swoim narzeczonym od 2lat i 8 miesiecy. Jest moim narzeczonym od 2 miesiecy. Od dnia zareczym bardzo zchamiał, zaczął testować na mnie w lozku sado maso. Sprawia mi to ogromny ból. W lozku także mnie wyzywa od suk, szmat i dziwek. Jest to dla mnie przykre. Rano powiedzial ze dla niego seks ze mna jest nagrodą dla mnie za moje posługi w ciagu dnia. Powiedzial ze jak nie bede sie jego słuchała i wykonywała jego rozkazów to nie bedzie seksu. Moim zdaniem seks w zwiazku powinien byc czyms pieknym, a na dodatek obawiam sie ze mogłam zajsc w ciaze, bo mój narzeczony nie chce uzywac gumek i stosowac stosunku przerywanego. Odejść od niego? To chyba dobre rozwiazanie.

dla mojego meza tez tylko nie ma pojecia czym jest sex

Macie zwykłych g****icieli

znaczy się bardzo dobrze zrozumieli mężowie nauki przedmałżeńskie hahahahahahahahahahahahaha

nie dziwie im się, jak z was takie głupie baby i sobie pozwalacie to macie to na co zasłużyłyście

i TY sie na to godzisz ??? porąbalo Cie czy jak??? walnij w ryj i niech spada. ani minuty sie nie zastanawiaj nad tym

czyli karanie brakiem seksu jest ok a nagradzanie seksem nie jest?:P

Ci c***e myślą, że j pierscionek czy obraczka zoobowiazuje do czegos takiego!

tak sie podniecacie, a przecież to prowo gimbazy

karanie i nagradzanie...?? Co to ma wgl znaczyc.. To samo co nagradzanie psa karma, a karanie przemocą

no a kto to wymyślił?:)

dostalby w łeb ten mój ,gdyby mnie tak traktowałnie s*******a do takich jak on

Dla kogos kto sądzi ze to prowo, świat jest maly i niezbyt przejzysty, nei widza krzywd

Nie sądze zeby to była prowokacja, tekst jest napisany z żalem do drugiej osoby i przykrością. Pisze to wam psychoanalityk. Pozdrawiam

Czego to ludzie nie wymyślą żeby sobie życie s********ć .Kary , nagrody a gdzie miłość szacunek czy choćby przyjemność ?

ja zrozumiałem ,że narzeczony jest mizoginem i nagroda sekt jest dla ciebie a dla niego obowiązek, a może jest gejem-sadystą

Właśnie. Niektórzy wogóle nie maja szacunku do osób, które mowiła, że kochają. Ich miłość jest chora

no no, widzę coraz więcej psychoanalityków, lekarzy i prawników siedzi na kafeterii ;]

kafe to elitarny klub:)

Hehe, dlaczego coraz więcej? Kafeteria jest dość ciekwa

Adam - jesteś psychologiem?

psychoanalitykiem

a może narzeczony jest wielbicielem literatury sado-maso i markiza de'Sade

Adam - to może przeprowadzisz ze mną indywidualną, dogłębną sesję terapeutyczną?

Jak na to pozwalasz to cię tak traktuje. może nie staraj się w dzień to nie będzie "nagrody" nocą.

nigdy sie na nic takiego nie natknęłam

kiepskie prowo..bardzo kiepskie