nie umiem gotowac ratunku

Nie dodajesz soli do tych kotletow? Zrobilabym je bo proste i nie trzeba miesa tylko jak to podac?

Na szczescie, ze sie odchodzi od tego modelu, bo ja nigdy perfekcyjna pania domu nie bede. Ale cos tam upichcic powinnam umiec. Na szczescie lubie sprzatac

Smazyc tyle tylko zeby sie zarumienily. Podawać z czym chcesz np makaron lub ryż i jakiś delikatny sos

to ja Ci podam przepis na leczo: składniki mniej więcej -kg cebuli -2kg papryki -2kg lub kg kabaczka -1kg pomidorów przecier albo pomidory w puszcze -kiełbasa kupuję z sokołowa z biedronki przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka, ostra, chili, zioła prowansalskie cebulę obierasz i kroisz w półplasterki wrzucasz do gara i podsmażasz paprykę kroisz w kawałki i siup do gara z kabaczkiem to samo, jak jest młody to z pestkami i ze skórką:) pomidory parzysz i dodajesz łącznie z pomidorami w puszcze doprawiasz i pozwalasz się gotować ok 20-30min w tym czasie kroisz kiełbaskę i podsmażasz na patelki i na końcu siup do gara:) Próbujesz doprawiasz i gotowe:)

Nie daje soli bo kalafior gotuje w osolonej wodzie i to wystarcza.

Ja leczo nie gotuje bo nie lubie papryki. Ale np. Smażone plastry cukini. Albo pieczona cukinia faszerowana. Pycha.

gość i jestem perfekcyjna pania domu o k***a zazdroszczę nie ma co x x hehe to przeciez sie tak smieje XD nie lubie gotowac ale gotuje bo trzeba zjesc cieply posilek dziennnie :) czasami moj partner gotuje czasami ja

O. Super. Dzieki za to leczo. A to taka kielbasa wiejska czy zwyczajna tak? Nie lubie takiej moge dodac np zwykly kawalek miesa wieprzowego pokrojonego? Kurcze nie wiem co to jest kabaczek. Ehh.. Zrobie na dniach te kotlety z kalafiora:)

Ja mam duzo cukinii w domu ale zoltej. Moge z takiej zrobic to cos faszerowane? Jak to sie robi?

Ale równie dobrze potrafię wbijac, gwoznie czy przykrecac sruby. I właśnie o to mi chodzi, nie męskich i żeńskich prac, nie powinno się narzucać osobie daną czynność wbrew jej woli i preferencjom tylko ze względu na jej płeć. Kobieta może świetnie sprawdzać i odnajdować się przy drobnych domowych robótkach, naprawach i remontach, operować wiertarkę, przybijać gwoździe, dokręcać śruby i wkręty, malować ściany, komponować wystroje i dekoracje wnętrz, wymieniać w samochodzie oleje i opony, zajmować się zielarskimi czynnościami, dbać o ogród, kosić trawnik, plewić chwasty, sadzić kwiaty, warzywa, owoce, rąbać drewno :P Niekoniecznie stać przy garach.

Ja faszerowana cukinie robię tak: obieram, przekrajam wzdłoz na pół i wybieram ten środek co są nasiona. Farsz robię z mięsa mielnego i różnych dodatków np drobno pokrojona cebula, pieczarki, ogórek kiszony, może być papryka, co kto lubi no i przyprawy.. Daje ten farsz w cukinie. Na wierzch daje starty ser żółty i to pieke ok pół godziny.

Ja jestem leniwa, więc robię rzeczy, które wymagają niewiele pracy i trudno je "zepsuć". Spróbuj tego: Udka w piwie - dwa-trzy uda z kurczaka - trzy spore cebule - jedno piwo "Warka Strong" - gotowa mieszanka przypraw do drobiu - olej do smażenia i duża patelnia z przykrywką Udka umyć, odciąć tłuszcz i inne gluty, których nie lubisz. Na patelni rozgrzać olej na tyle, żeby mięso zaczęło się smażyć po jego włożeniu - możesz to sprawdzić, wrzucając jakiś kawałek z tych odkrojonych. Tłuszczu wystarczy trochę na dno. Udka włożyć na patelnia i obsmażyć, ale tylko tyle, żeby się mięso ścięło po wierzchu, bez zrumienienia. Wlać tyle piwa, żeby na patelni było go ze 2 cm i przykryć przykrywką, niech się dusi. W tym czasie obierasz i krótszy cebulę w plastry, które następnie dorzucasz na patelnię. Moźna kroić byle jak, i tak się rozgotuje. Całość posypać przyprawą i dusić, dolewając piwa, gdy się go robi mniej. Gdy udka sie zrumienią od spodu, odwróć je i dalej duś, podlewając piwem. Gdy już się rumienią, przestań dolewać piwa i uchyl pokrywkę, niech sos odparuje nieco i się zagęści, pilnuj przy tym, żeby się nie przypaliło, mieszając od czasu do czasu i sprawdzając, żeby płyn nie odparował całkowicie. Jest gotowe, gdy sos będzie fajnie brązowy i intensywny w smaku. Tego się w zasadzie nie da zepsuć, cebula i piwo zrobią smak, a przyprawy syp tyle, żeby na początku było mdławe, po zagęszczenie sosu będzie bardziej słońce czy pikantne. To brzmi długaśnie w opisie, ale pracy jest malutko, a efekt pyszny. Można zjeść z ryżem. Sos do makaronu: - jeden setek Mascarpone - jedna cebula, opcjonalnie także ząbek czosnku - pól cytryny - główne składniki, podaję kilka wariantów: * opakowanie szynki szwarcwaldzkiej, pól paczki suszonych pomidorów * pieczarki, jakaś wędlina, np. szynka, kiełbasa * paczka łososia wędzonego - zielenina do posypania, wedle uznania: posiekana natka lub koperek (szczególnie dobrze idzie w parze z łososiem) - opcjonalnie tarty parmezan do posypania - olej do smażenia i duża patelnia Podczas robienia sosu można wstawić wodęna makaron, bo sos się szybko robi. Cebulę pokroić w miarę cienko, np. w piórka, czosnek posiekać i na koniec zmiażdżyć bokiem ostrza noża albo zamiast tego przecisnąć przez praskę. Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju, wrzucić cebulę, niech się zeszkli, potem dodać czosnek, znów minuta, a następnie główne składniki pokrojone na kawałki takie, żeby się wygodnie jadło (2 cm na przykład). W przypadku pieczarek (obrane, umyte, pokrojone) trzeba poczekać, aż się podsmaźą, a w pozostałych dwóch wariantach minuta podsmażania wystarczy. Potem dodać serek mascarpone - rozpuści się na patelni i zrobi się z niego sos. Doprawić, wyciskając sok z pól cytryny, soląc i pieprząc, proponuję dodawać po trochu i próbować smak. Chwilę jeszcze pogotować, żeby się dobrze wymieszało i gotowe. Makaron powinien być ugotowany al dente - jest dobry w chwili, gdy w przekroju zniknie białe (surowe) ciasto. Podawać wykładając sos na makaron i posypując zieleniną i parmezanem. Powodzenia :)

do leczo mozna dodać: cukinie lub kabaczek lub patison możesz dodać praktycznie każdą kiełbaskę lub własnie pokrojone, podduszone i doprawione mięsko:) a tą cukinie pieczoną lub kabaczek to robisz jak kotlety i smażysz ja je tylko solę, wkładam do jajka, do bułki i na patelnię:)

wejdz na YT tam jest mnostwo przepisow i do tego pokazuja krok po kroku jak cos zrobic...proste

Przepraszam za błędy, głupia autokorekta... Zajrzę tu jutro, gdybyś potrzebowała jakichś objaśnień do przepisów, moze jeszcze jakiś fajny mi sie przypomni.

autorko a jakbyś chciała trochę leczo na zimę to nie wkładasz kiełbasy gorącą potrawę wkładasz do słoika i zakręcasz. Ja jak ostygnie i żeby mieć 100% pewności że dotrwa do zimy gotuję te słoiki ok 10min. Potem tylko odkręcasz i dodajesz kiełbaski i obiad gotowy:)

Pisałam jak robię pieczona. Jak smaze to kroje w plastry. Jajko rozbeltuje z sola o odrobina pieprzu. Wtedy obtaczam plastry w tym jajku i bulce i na patelnie.

Dziekuje kobietki! Sos do malaronu fajny i wydaje sie prosty, moze mi wyjdzie

O, jeszcze mi sie przypomniało. Camembert z żurawiną - po dwa camemberty na osobę - panierka jak do schabowego, mąka, jajko, bułka tarty - żurawina ze słoika - olej do smażenia i duża patelnia Camemberty po kolei: oplukać ( bo inaczej mąka się nie przyklei), obtoczyć w mąkę, jajku i bułce, włożyć na dużą ilość rozgrzanego tłuszczu, tak żeby boki do połowy były zanurzone. Smażyć powoli na złoto z obu stron. Wyjąć na papierowe ręczniki, żeby zdjąć z nich jak najwięcej tłuszczu i podawać z żurawina. Pycha :)

A zasmazany ser? Tez super sprawa. Plastry sera o grubości do pół centymetra w jajku i bulce tartej srrruu na patelnie.:D

Szybki sos do makaronu Pół puszki pomidorów Zabek czosnku szczypta bazyli, oregano, cukru, soli. Pomidory zmiksowac, wrzucic na patelnie, dodac przebisniety przez praske czosnek i przyprawy. Smazyc caly czas mieszając. Gdy zacznie bulgotac gotowac kilka minut na małym ogniu.

ja jak się wyprowadziłam z domu miałam 20 lat , czyli tyle co Ty a w domu nigdy nic nie gotowałam , pojechałam z chłopakiem do irlandii i tam się uczyłam ;) różnie bywało , ale teraz już mniej więcej ogarniam ;)

Ja ze względu na problemy rodzinne wyprowadzilam sie majac 17lat

Ja ze względu na problemy rodzinne wyprowadzilam sie majac 17lat

Ja od pulpetow - Ty mi najbardziej pomoglas dzieki. Musze jakos powoli uczyc sie tej przydagnej sztuki gotowania

Spokojnie, na wszystko trzeba czasu... Ja teraz dużo przepisów znajduje w necie na różnych stronach. Przeglądam i to co wydaje sie ciekawe to gotuje.:)

warto sobie poszukać jakiejś fajnej strony z przepisami np. http://mojanowafigura.pl/przepisy/?time_of_day=&food_type=&ingredients=&type_of_treatment=, ja nie lubię gotować uważam,że to strata czasu,ale za to lubię zjeść smacznie, więc zmuszam się i robię minimalnie, ale szybko i smacznie

Polecam ci zapoznać się ze stroną pana Piotra Kucharskiego, na pewno czegoś się nauczysz: http://piotrkucharski.com/

Całkiem fajna stronka Pana Kucharskiego. Może się załapie na jakieś warsztaty :)

https://www.youtube.com/watch?v=-kiex26FLAU Zapraszam, ja Cie naucze gotowac :P Lena