Polaczki na wakacjach za granicą

Wróciłam z wczasów na Węgrzech i się przeraziłam:( Polacy zachowują się jak totalna dzicz, aż żal się było przyznawać, że się jest z tego samego kraju:( Czemu nasi rodacy jak wyjadą za granicę to odgrywają taką szopkę? Czy oni w ogóle zdają sobie sprawę, że na takim ich aroganckim i obleśnym zachowaniu cierpią wszyscy ludzie, nawet ci, którym przez myśl nie przejdzie zachowywać się jak buractwo? Żal...

Wiesz którzy tak się zachowują, ci którzy są pierwszy raz i którzy na co dzień są zwykłymi, szarymi i w niczym nie wyróżniającymi się ludźmi. Cały dzień stoją przy barze, upijają się i wydzierają, że wszyscy ich muszą słyszeć. Niby na to nie ma reguły, ale staram się wybierać takie hotele, których nie ma w ofercie polskich biur podróży. Wtedy nie ma na miejscu Polaków lub jest kilka osób.

zgadzam się z tobą w 100% i to się tyczy nie tylko wyjazdów za granicę, ale i tych zarobkowych. Polakom się wydaje, że jak tam załapią fuchę i są poza granicami ojczystego kraju, to im wsjo wolno. tym bardziej klnąc, zachowywać się wulgarnie i prymitywnie i jeszcze szkalować i śmiać się z innych narodów, które wraz z nimi w tych innych krajach żyją i pracują... to przykre...