hindusi to brudasy

czyz tak nie jest?macie odmienne doswiadczenia? piszee to zona hindusa

mamy odmienne doswiadczenia

Ja mieszkam w UK, i mogę powiedzieć, żę hinduski niesamowicie śmierdzą! Oczywiście nie wszystkie.

hahahah nie wszystkie ale powiem wam jak to jest mojeog meza siostra to sie chyba podmywa nie wiem co ona robi jakos miska sie polewa ale jak to nie wiem..:D no i myje sie tlyko rano a przeciez po pracy sie smierdzi no i ona duzo lazi ... nawet w upal. poza tym nie kazda smierdzi ta przyprawda co mowisz bo mysle ze o to chodzi.. bo nie kazdy je to samo.Indie sa wielokulturowe i rozne zarcie maja.. taa nie smierdzi jedzeniem i moj maz tez nie ...ale jak pracowal kiedys w restauracji hunduskiej to smierdzialo tam. zalezy co daja

nie sprzataja.. !!!!!!!!!!!!!! zapuszczaja domy... oni tylko gary myja i tyle.. tragedia potem robale laza w takich domach ... czy oni sa niereoformowalini?

Prawda. Przynajmniej tych, z którymi mieszkalam można tak nazwać. Toalety używają inaczej, podmywaja się i zostawiają zachlapana toaletę. Nie sprzątają po sobie, po gotowaniu kuchnia zawsze była zasyfiona. Prania nie potrafią zrobić, wszystko ze wszystkim mieszają. Są strasznie leniwi. Domy mają zapuszczone. Dogaduja się w zasadzie tylko między sobą, wobec innych są falszywi.

Moi drodzy. Podrozowalem kiedys po Indiach i troche sie o kulturze indyjskiej nauczylem. Po pierwsze, kwestia owej czystosci. Hindusi nie maja takiego zmyslu czystosci czy tez porzadku jak my. Jesli sie wiekszosc zycia mieszkalo w brudzie, bo przeciez indyjskie ulice sa brudne, to pozniej sie juz do tego brudu przyzwyczaja. Jednak musze rowniez skwitowac kwestie ich rzekomego lenistwa. Powiedz czy umialabys pomopowac czy sobie cos uprac jesli cale zycie bylas obslugiwana przez sluzaca? No wlasnie... W Indiach nawet zwykla, sredniej klasy rodzina ma sluzaca do sprzatania, gotowania, prania iyd. Sluzace sa tam tanie i kazdy w miare normalnie zarabiajacy moze sobie na taka sluzaca pozwolic. Wcale sie im nie dziwie, ze po wjezcie do Europy nie umieja kolo siebie posprzatac. Tam od sprzatania jest kto inny. Wy naprawde nie rozumiecie, ze u nich nie jest tak jak u nas. A dwa to kwestia tego podmywania sie w ubikacji. Wcale to taki zly pomysl nie jest moim zdaniem bo zamiast rozcierac sobie smrod po tylku suchym papierem to oni sie myja woda z mydlem. Tak samo robia np. Arabowie.

No i jeszcze nie dokonczylem w sprawie tego lenistwa. Hindusi sa bardzo pracowici. Moge ich porownac do Chinczykow. W Indiach mozna sobie wyjsc o ktorej sie chce, polnoc, 1 w nocy i: apteka czynna, sklep czynny, warzywniak czynny, szewc czynny, biuro ksiegowe czynne nawet do polnocy jak trzeba. Oni haruja jak woly bo musza zarobic na swoja rodzine. W Polsce np.w niedziele sklepy sa juz pozamykane od poludnia nie mowiac juz o tzw.dlugim weekendzie czy innych bzdurach.

Nie wszyscy hindusi to brudasy :o najgorszymi brudasami sa Punjaby a w dodatku sa pijakami i babiarzami. Fuj :o

taa bo jakis jeden cie wykorzystal i olal to juz wszyscy sa zli ja wam powiem dziewczyny ze nie warto dawac na 3 randce

http://pokazywarka.pl/iesu7r/

A co sie dziwicie? Wakacje tam w Indiach i nabierzecie obrzydzenia do końca życia ! Pod względem czystości są do tyłu jakieś 350 lat do Europy. Wasi praprapraprapraprzodkowie tez cuchneli i żyli w syfie. Tak jak oni dziś .

dokladnie nasi praprapradziadowie tez smierdzieli bo myli sie raz na 2 tygodnie jednak co prawda to prawda ze niektorzy przybysze z indii czy pakistanu nie dbaja o czystosc

co to sa punjaby?

http://www.youtube.com/watch?v=LlXaoG-IS5s widzieliście ten filmiki to są punjaby z pakistanu