Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasze tesciowe tez sa takie denerwujace

Polecane posty

Gość gość

ja mam juz swojej dosc. dobrze ze mieszkaja gdzie indziej i widuje ja kilka razy w roku.a wydawala sie fajna babka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak niestety też taką mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mozna wyzywgiwac pewne rzeczy z sprzed pol roku. ona wszsytko co zle obarcza mnie. ze maz dluzej pracuje- moja wina bo gdybym pracowala na caly etat to by bylo wiecej kasy i maz nie musialby tak dlugo pracowac. to ze czasami maz jak wczesniej skonczy prace jedzie po corke do przedszkola. jak to mozliwe ze ja nie jezdze. mam dosc tej baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena30
To masz duże szczęście że mieszkacie osobno,ja niestety tą mendę mam na codzień,oj ile ona mi krwi napsuje to ja tylko wiem,wszystko wie najlepiej,a gada 24 godziny na dobę,stara jędza ,niestety przeprowadzka nie wchodzi w grę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trototka
marlena30 - moja też gada całymi dniami ! Naprawdę mam jej dosyć, lubię ją, ale mieszkanie pod jednym dachem doprowadza mnie do depresji już chyba... w dodatku ona wszystko wie najlepiej. Dobrze, że po porodzie się wyprowadzamy! W końcu będę miała czysto w domu! Bo teraz to tylko nasz pokój jest czysty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja jest bardzo zabawna, ostatnio powiedzielismy jej, ze jedziemy do wiednia jak bedziemy miec urlop a ona stwierdzila, ze tez by sie z nami zabrala a jak jej powiedzielismy, ze jedziemy na motocyklu to z przerazeniem pytala sie: a jak ukradna? a gdzie zostawicie? a to niebezpieczne. nie, nie (kategorycznie na koncu stwierdzila) jedziemy wszyscy z ojcem samochodem. :D :D :D :D :D :D do tej pory chce mi sie z tego smiac jak sobie przypomne :D taka pewna siebie, jedziemy samochodem z ojcem i koniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczęście jest ok. Ale niedoszła teściowa była okropna. Mimo, że mieszkałą kilkaset km od nas to zawsze we wszystko sie wtrącała, czułam jej oddech na plecach. Okropna kobieta, ktora patrzyła tylko na to co ludzie powiedzą i uważała się za najmądrzejszą itp a jak ktos miał poczucie humoru i troche pożartował to od razu te osobe krytykowała. Nic dziwnego, że nie miała żadnych koleżanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co cie tak rozbawilo? mnie by szlag trafil z miejsca, torche to bezczelne ze strony tesciowej, nieuwazasz? co zrobicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 9 31 38
a co mamy zrobic? wyslemy jej kartke z pozdrowieniami z wiednia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość osób pod słowem teściowa widzi słowa `wredna baba, wróg czy zło` a to nie zawsze jest prawda;) ja osobiście znam kilka takich przypadków w których facet dogaduje się z teściową lepiej jak z własną matka;) po prostu jest potrzebna rozmowa. wiadomo,że są też i takie przypadki co z góry postawi sobie zadanie takie aby nie dać spokojnego życia synowej, ale nie wszystkie takie sa;) trochę podejścia do nich dziewczyny na luzie i z humorem;) a co bym się przejmowała jak by mi coś ktoś tam gadał za uchem;) zamykam drzwi i mnie nie obchodzi;) albo nie możecie im coś odpowiedzieć? jak coś nie odpowiada wam to prosto mówić co się myśli i już, tylko nie mówić w złości bo może wywołać kłótnie tylko zartem, a zobaczycie że się znudzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemy zwykle pojawiają się na linii synowa - teściowa. Wiadomo, że baby są durne i gotowe wydrapać ślepia jedna drugiej. Z wiekiem ta agresja wobec innych samic jeszcze się nasila. To, że się zięć z teściową dogaduje, to żadna sensacja, często tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swojej wprost nienawidzę, tej starej dziadówy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziadówy, czy lenia petentowanego (siedzi na socjalu w dojczlandzie, do roboty ani myśli d**y bujać, tylko na naszej kasie żeruje) i brudasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już kombinuje żeby się do nas wprowadzić, po moim trupie, stara czarownico ! Na dodatek ma coś z deklem, odbija jej czasem, bredzi jak nawiedzona i popija :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam fajną teściowa ale np. moja koleżanka ma potwora! baba jagę po prostu. Byłam świadkiem wielu okropnych sytuacji z jej udziałem np. potrafiła powiedzieć koleżance "źle go przewijasz, Ty nie jesteś jego prawdziwa matka, Ty go tylko urodziłaś, chodz do mnie syneczku" - jak dla mnie tekst osoby chorej psychicznie. Teściowa posadziła dziecko przy drzwiach o czym koleżanka nie wiedziałą i otwierając drzwi uderzyła nimi dziecko. Teściowa zaczęła na nia krzyczeć, a gdy wrócił mąż koleżanki to tesciowa juz nadawała, że " ona bije dziecko, specjalnie tak mocno je drzwiami uderzyła z całej siły". Przez te jędzę koleżanka jest po rozwodzie. Nie wiem skąd sie biora takie psycholki, ale kolezanka musiała prawie codziennie znosic takie sytuacje, a jej mąż nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja niedoszła teściowa to była jędza. Gdy szlismy z byłym np. do kina i wrócilismy po 22 to słyszeliśmy, że wstyd tak późno wracać i że "normalni ludzie wracaja o normalnej godzinie do domu". Na ulicy nie moglismy iść objęci bo ona uważała, że tak nie wypada. Zreszta za ręke tez nie wypada iść. Ugotowała na obiad np. pulpety w sosie i zrobiła tych pulpetów 30 sztuk, a później obraza i foch, że "nic nie jemy" bo zjedlismy tlyko po 3 a nie po 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n zdfsf
o swojej nawet nie wspomne. wredne babsko. nienawidze jej . szkoda mi mojego chlopaka ze ma taka matke. nie ma ... co robić więc sobie uprzyksze życie komuś innemu. Moja też obwinia mnie za wszystko. Ta baba procz matki nie ma nikogo , nikt jej nie lubi. masakra jak mozna byc taka zawistna baba?Mam, nadzieje ze ja nie bede na stare lata taka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja tez stara i glupia. Zreszta sama mowi ze w jej rodzinie nie bylo inteligencji wszyscy robole po zawodowie. Ona to moim zdaniem jakby jakas lekko uposledzona byla. I do tego lubi promile. W sumie mam ja gdzies bo akurat ja to ja umiem do pionu postawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×