tak jestem nastolatką i mam pytanie nie o ciążę tak jak reszta

Mam 16 lat a problem następujący: świetnie dogaduje się z dorosłymi, czy jak byłam na rozmowie o pracy bo z kasą w domu kruchy, czy w rodzinie, nauczyciele, lekarze, od wszystkich słyszę ze jestem "za dojrzala jak na swój wiek". Z rówieśnikami dogaduje się tyle ze po prostu nie pojmuję ich zachowania na tyle że odzywam się od nich.to znaczy ze coś jest ze mną nie tak bo juz sama nie wiem?

* odzywam się od nich

Głupi słownik -,- * odsuwam

Nie. Ja miałam podobnie. I z wiekiem jest coraz gorzej. Jak już jesteś dorosła to okazuje się, że wkoło jest mnóstwo głupich ludzi.

patrzę na te dziewczyny które chwalą się tym ze palą jakby to było niewiadomo co, przy czym krztuszą się bo "za mocne", chłopcy którzy byle żeby coś przeleciec albo jakiś lodzik w kiblu, a później wszyscy się śmieją bo lodziara nagadala ze się w 2 minuty spuścił. Boże, widzisz nie grzmisz. Rozumiem ze młodość oto, no ale to wszystko zmierza w złym kierunku.

Jesteś po prostu normalna. Oni są debilami i tacy już zostaną... Wszystko jak najbardziej z Tobą w porządku. Widocznie jesteś inteligentniejsza od reszty otaczającej Cię chołoty.