zakochalam sie w zonatym bracie bylego faceta

Mam 18 lat on 26, nie raz widzialam jak siena mnie patrzy.Chlopak mi mowil ze cjetnie by mnie przelecial, ostatnio nawet napisal mu ze chce mu dac a on na to ze co to ma znaczyc, udawal niewiniatko potem usmiechnal sie i przywital sie ze mna no a teraz nie wiem czy zadzwonic do niego nyslicie ze mam sszanse? Oon jest taki seksowny.....

0/10

Ale to prawda, pracowalam u niego w firmie i widzialam jak sie gapil, wiele razy szukal pretekstu zeby mnie zaczepic jest miedzy nami chemia!

Namowic go na seks? Mam taka okazje ale boje sie jego zony i na prawde cZuje zema na mnie ochote ja na niego tez ciagle o nim mysle

Hmm?

kretynka jesteś co nie? Popatrz w lustro i powiedz to sobie. A potem odwal się od żonatego dziwo parszywa!

Odwal sie ode mnie nie jestem zadna dziwa in po prostu tak na mnie dziala i zrobie wszystko dla niego i mam to gdzies ze ma zone, wazne zeby bym szczesliwy a z tego co widze z nia nie jest

A to jak każdy żonaty na ciebie "zadziała" czytaj spojrzy, to ty juz nogi będziesz rozkładała, bo tam masz receptę na jego szczęście? No kurwisko jakich mało, ryja ci obić i na bezludna wyspę wysłać z pedałami.

Oby ci to myślenie pisdą bokami wyszło parszywa szmato.

Gowno wiecie o zyciu, jego zona nie musi o niczym wiedziec

rznylas sie juz z nim rozwalil ci juz te pchizade

Moze,moze i nawt bylabym z tego dumna!!!