Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taboo w kieliszku

Alkohol i wpadki waszego zycia

Polecane posty

Gość taboo w kieliszku

czy zrobiliscie po alkoholu cos,czego nie da sie juz odkrecic?np.zdrada,bojka z powaznymi konsekwencjami...ja mam kumpla.ktory sie obudzil w areszcie i niczego nie pamietal.napadl na kogos.a moze po alkoholu podjeliscie decyzje,ktorej skutkow nie dalo sie odkrecic?a moze cos co zabierzecie ze soba do grobu bo wstyd okropny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem kto jest ojcem mojego dziecka-alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gieniek w gomaczkach
Byłem na Izbie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spalam po imprezie u znajomych i zasikalam i caly pokuj bo do lazienki nawet nie bylam w stanie dojsc.obudzilam sie na podlodze w kaluzy moczu.wyprowadzilam sie do innego miasta przez to:(wstyd jak huj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obmacywalem brata,wstyd ze brak mi slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradziłam chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszłam nawalona w 3 doopy do szpitala na dyżur,który akurat pełnił lekarz którego lubię,bardzo,bardzo lubię.wyznałam mu to.teraz mi wstyd.nie widziałam go od tamtej pory i tęsknię. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalaxxx
Ja sie kiedys tak upiłam że zarzygałam wszystko w domu .Do tego byłam ja cała obrzygana i łozko włosy sklejone butelki potłuczone w całym pokoju i do tego jeszcze przyszedł moj kolega który mi sie podobał i mnie taką zobaczył czuł rzygi ode mnie .Kolezanki go wpuściły one mniej wypiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialam sie zemscic na szefie i oskarzylam go g***t.po czym wycofalam oskarzenie tlumaczac sie,ze nie chce chodzic po sadach itd.facet ma do konca zycia w papierach przejabane bo wiadomo,ze kobiecie sie zawsze wierzy w takich sprawach.nie cofne tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry temat:)up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość symysymy
porażki życiowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od wódki rozum krótki albo kobieta pijana, d**a sprzedana Moje historie:) -na studiach narąbałam się na juwenaliach, poszłam do knajpy, tam zapoznałam kolesia, bawiłam się z nim cały wieczor az nastał ranek. On zaproponował mi nocleg u siebie(bylam napróta, wiec się zgodziłam i poszłam do niego, masakra!)Nie miałam siły się nawet rozebrać...Spałam w majtach i topie...A on na koniec powiedział- no widzisz, nawet było bezpiecznie(skladajac w tym momencie prezerwatywę w rulonik) a fee -spałam z przyjacielem żonatym, n-razy:( -spałam w pokoju w którym spała moja przyjaciolka z kolesiem którego ona b.dobrze znała i w którym się podkochiwała...Kochalismy się b. glosno az na koniec ona krzykla-mozecie ciszej?(myslalam ze już spi) -kolejny raz uprawiałam seks w pokoju w którym nie bylam sama. Tym razem był to ktoś inny, a moja nowa przyjaciolka chrapała:) -kochałam się z facetem w 1 pokoju, w 2 pokoju siedzieli goście. Znowu było ostro a goście klaszcząc wybiliali rytm rękami naszych posunięć;)hehe więcej grzechow nie pamiętam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta wyzej to jakis kur wiszon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hardcore ale
ja sie nachlalam i dalam na dragi namowic.nie wiem co to bylo ale po powrocie do domu dostalam halucynacji i wszedzie widzialam myszy.ubzduralam sobie ze jak otworze dzwi wejsciowe to one wybiegna na klatke schodowa i bedzie spokuj.w samych majtkach i staniku stalam w progu i jeszcze machalam kijem i krzyczalam,ze maja w********ac:Odobrze,ze mam juz innych sasiadow a historia zdarzyla sie 10 lat temu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do powyżej-> ps. ja widziałam rekiny, hehehehehehhe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciowa z myszami wygrala:Dno niezle,chciaslbym to widziec:Ddobrze ze cie w kaftan nie wzieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość symysymy
piłam całą noc z kolezankami, obudziłam sie u bylego chlopaka w lozku(juz mialam nowego) nic miedzy nami nie bylo tyle ze spalam, jak sie obudziłam w panice rozwaliłam mu nos. booo : jezu co ty tu robisz i j e b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory na glowe
podobno wyjalem fiuta i zaczalem sie onanizowac.impreza na 20 osob.chyba mnie nie wkrecaja bo mowily mi to wiarygodne osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po imprezie 18-wej założyłam się ze znajomymi że zmienię coś w swoim życiu.ci trzezwi tak więc zaprowadzili mnie do mojego mieszkania,spakowali i wsadzili mnie do pociągu do wrocka. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialem pogasic swiatla w domu i jak wracalem z imprezy to myslalem ze ktos jest u mnie w domu i zadzwonilem na policje i zglosilem wlamanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znaki_znaki_
zażygałam kibel koleżance, pojechałam napruta na I komunię świetą kuzynki, zgubiłam bardzo ważny dokument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taboo w kieliszku
Lubie srac sobie do ryja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''gość od wódki rozum krótki albo kobieta pijana, d**a sprzedana Moje historieusmiech.gif -na studiach narąbałam się na juwenaliach, poszłam do knajpy, tam zapoznałam kolesia, bawiłam się z nim cały wieczor az nastał ranek. On zaproponował mi nocleg u siebie(bylam napróta, wiec się zgodziłam i poszłam do niego, masakra!)Nie miałam siły się nawet rozebrać...Spałam w majtach i topie...A on na koniec powiedział- no widzisz, nawet było bezpiecznie(skladajac w tym momencie prezerwatywę w rulonik) a fee -spałam z przyjacielem żonatym, n-razysmutas.gif -spałam w pokoju w którym spała moja przyjaciolka z kolesiem którego ona b.dobrze znała i w którym się podkochiwała...Kochalismy się b. glosno az na koniec ona krzykla-mozecie ciszej?(myslalam ze już spi) -kolejny raz uprawiałam seks w pokoju w którym nie bylam sama. Tym razem był to ktoś inny, a moja nowa przyjaciolka chrapałausmiech.gif -kochałam się z facetem w 1 pokoju, w 2 pokoju siedzieli goście. Znowu było ostro a goście klaszcząc wybiliali rytm rękami naszych posunięćoczko.gif hehe więcej grzechow nie pamiętamusmiech.gif '' uprawiałaś seks z tym facetem co tą prezerwatywe zwijał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oswiadczylem sie i nie umialem sie z tego wykrecic. po pijaku z******em w radiowoz-nie mialem wogole prawa jazdy spalem w parku osmarkalem sie w mc donaldzie przy kasie zadzwonilem do pracy i zlozylem wymowienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pijana spadłam z peronu na tory i połamałam dwie ręce i nogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsiadlam w pociag towarowy zamiast do warszawy i obudzill mnie maszynista gdzie pod stargardem szczecinskim:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćcojekość
ja pierdziele ale jaja. No ja to klasyka, jak większość babek, kilka razy dałam się pomacać tu i ówdzie po pijaku. Raz zdradziłam faceta ale przyznałam się a on mi wybaczył. Raz byłam na imprezie u znajomych i wiecie kupa jedzenia, kupa wódy. Byłam już dośc mocno nawalona, czas do domu, odwiózł mnie gospodarz imprezy. Usiadłam u mamy w pokoju na fotelu i porzygałam się jej na dywan. Od tamtej pory znajomi śmieją się że ZABRAŁAM SAŁATKĘ NA WYNOS :):):):) kiedyś byłam piłam browce ze znajomymi nad takim jeziorkiem, no i doszłam do wniosku że czas iść na ostatni autobus, znajomi chcieli mnie odprowadzić a ja twardzielka mówię że nie trzeba, że po co będą szli taki hektar no i w końcu ja poszłam w swoją stronę a oni w swoją. Szło mi się ok bo księżyć świecił dość mocno więc było jasno mimo tego że szłam obok pola zbożowego a z drugiej strony jezioro i las. No i już droga dobiegała prawie końca, zostało mi zaledwie kilka metrów i na tym odcinku rosły gęsto drzewa po obu stronach, robił się taki daszek i były tam ciemno w 3 doopy. A to zaledwie 15 metrów ale tak się wydygałam że wróciłam nad jeziorko gdzie piliśmy ale ich już nie było i musiałam iść sama tą samą drogą którą mogłam iść z nimi. Niepotrzebnie obeszłam całe jezioro przez swoją "alkoholową odwagę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys sie podknelam o prog wychodzac z baru, nie zdazylam sie podeprzec rekami i zdarlam nos, gorna warge i brode (dobrze, ze sobie zebow nie wybilam ;)). Musialam tydzien zwolnienia wziac bo nie dalo sie tego zamalowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wieczorku zapoznawczym u tesciow zarzygalem caly stol.hehe do slubu i tak doszlo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×