mieszkanie z rodzicami

mam 26lat mieszkam narazie z rodzicami mam pytanie, bo rodzice chca mi dac gorna czesc domu dla mnie i nazyczonej ale jak myslicie czy dobrze mieszkac z rodzicami jak dom jesr podzielony ze gora moja dol rodzicow czy lepieh zalatwiac sobie wlasne mieszkanie?

Głupie pytanie mieszka się swietnie częściej widujesz się z rodzicami

Uważam, że najlepiej mieszkać samemu. Jednak mieszkanie w jednym domu może być krępujące. Mówię to z własnego doświadczenia gdyż moi rodzice mieszkają z moimi dziadkami i mimo, że moja mama ma z moją babcią, a swoją teściową super kontakt to zawsze mi powtarzała, że wolałaby mieszkać sama. Mimo, że babcia jest ugodową, dobrą kobietą to na przykład potrafiła interweniować gdy moi rodzice się sprzeczali, potrafiła w środku sprzeczki wejść do pokoju rodziców ( mieli osobne piętro) i zacząć marudzić, że szkoda czasu na sprzeczki. Niby nic, ale jednak jest to jakaś ingerencja w prywatność. Ja z kolei mieszkałam u mamy mojego narzeczonego przez rok, mieliśmy osobne piętro i to był koszmar. Potrafiła nam szperać w rzeczach, przestawiać wszystko, zamykać laptopa bo zjada prąd ( mój miał np nastawione filmy do ściągania). Po roku wyprowadziliśmy się na wynajem, teraz kupiliśmy własne mieszkanie i w życiu nie chciałabym mieszkać z rodzicami. Moi rodzice są super, ale też bym nie chciała z nimi mieszkać, gdyż oni uwielbiają towarzystwo i ciągle by nas wołali do siebie, co na dłuższą metę bywa męczące.

Ludzie biorą górę u rodziców, żeby się nie ładować w kredyty mieszkaniowie na 30 lat, nie dlatego, że chcą. Pytanie jaką Wy macie sytuację finansową? Mieszkanie z rodzicami na pewno ma pewne zalety, kiedy już dzieci przyjdą na świat. Ale z drugiej strony bardzo rzadko zdarzają się rodzice, którzy uszanują przywatność młodych, zasady,które oni wprowadzili w swojej części domu i ich wybory.