Gość Luuuuna Napisano Sierpień 19, 2013 Parę dni temu na mocny ból miesiączkowy wzięłam retard 100. Mam 15 lat. Nie wiedziałam, że nie można dwóch prawie na raz. W ciągu godziiny wzięłam dwie tabletki. Ból nie przeszedł oczywiście. Pomiędzy jedną, a drugą tabletką złapała mnie biegunka. Brzuch rozbolał niemiłosiernie. Jak nie byłam w toalecie to w łóżku. W końcu położyłam się prawie w spokoju. Jak wyszłam z toalety to o mało nie upadłam, tak mnie ścięło. Ledwo stałam na nogach, opierałam się o ściany, byle dojść do łóżka. Doznałam najgorszego bólu w życiu. Utrzymywał się przez 5 godzin powoli ustając. Spalam dwie godziny, później dwie próbowałam. W końcu wieczorem ból prawie ustał. Czułam się jakbym była pijana. Było mi okropnie niedobrze. Następnego dnia jak probowalam wstac to upadlam. Przelezalam caly dzien. Brzuch nadal troche bolal. Trzeciego dnia już mogłam wychodzić. Ale nadal czasem było mi słabo i czułam jakbym miała zaraz zwrocic. I tak przez kolejne dni do dzis. Ponoc wplywa ten lek na watrobe... Isc do lekarza? Na jjakie badania? Prosze o pomoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach