Mój facet ma stały kontakt ze swoją eks

Jesteśmy ze sobą już kilka miesięcy, przez cały ten czas mój chłopak ma prawie codzienny kontakt ze swoją eks. Ona mieszka bardzo daleko, ale wiem, że do siebie dzwonią i piszą, chyba codziennie. Nic się do tej pory nie odzywałam, bo nie wiem jak do tego podejsć, ona wie, że jesteśmy razem, staram się nie być wredną jedzą i dać mu swobodę, nie będę nic narzucać. Najlepsze jest, żę ona mieszkała z nim przez jakies 2 miesiące już w czasie kiedy zaczęlismy się spotykać. Twierdził, że ona nie ma dokąd iść a przecież nie wyrzuci jej na ulicę, tym bardziej, że jest chora. Układ był chory, ale zaakceptowałam to, bo sama w tym czasie miałam częsty kontakt ze swoim byłym mężem, no ale ja z nim nie mieszkałam ani nie żyłam w żaden sposób (tak, wiem jak to wygląda). Tyle, że teraz mam już dosyć, męczy mnie ten ich kontakt, ale boję się coś powiedzieć, bo ona jest dla niego ważna i jest autorytetem w wielu sprawach. Czuję się zawsze jak druga osoba w jego hierarchii. Nie wiem jak to rozwiązać. Dodam, że nie jesteśmy małolatami, dlatego staram się go zrozumieć, ale psychicznie bardzo mnie to męczy, do tego stopnia, że chyba powinniśmy odpocząć od siebie.

Odejdź od niego.

Powinnaś wprost powiedzieć co ci nie odpowiada co czujesz w związku z tym i niech wybiera ty albo ona. Po co się rozeszli skoro mają kontakt i ona taka ważna jest dla niego? Ona albo ty krótka piłka

wiesz czasami jest poprostu trudno jezeli maja kontakt widocznie chca tego oboje i nadal cos do siebie czuja, moze poprostu jestes zabiciem czasu lub taka laska na chwile w trudnym dla niego czasie uwierz znam to z autopsji nic z tego nie bedzie

Nie jestem raczej zabiciem czasu ( przeciez znamy się tak długo) już z czasów studiów i zawsze bylismy przyjaciólmi, nie potraktowałby mnie tak:( chyba:( poza tym, gdyby nie ja to pewnie nadal byliby ze sobą, bo on nie miałby odwagi jej zostawic. No własnie tego pojąc nie mogę, dlaczego skoro jest taka cudowna to ze sobą nie są, przecież to nielogicznie. On twierdzi, że niszczyła go i miał już dosyć. Poza tym kocham go, to dobry człowiek jest, ale zupełnie się gubię w tej sytuacji, zwałaszcza, że mieszkali razem w momencie kiedy już spotykaliśmy się, cały czas twierdził, że wyjedzie niedługo. Ona chyba nawet nie wiedziała, że oni nie są razem, bo kiedys z nią rozmawiałam na gadu (sama napisała), ale bylo już za późno żebym zareagowała. Za bardzo się wciągnęłam i zakochałam w nim, a chyba mnie już wtedy okłamał.

powiem Ci u mnie bylo tak ze facet tez sie spotykal ze mna a mieszkal ze swoja eks przez 3 mce ona wkoncu tego nie wytrzymala i sie wyprowadzila po czym on bedac ze mna calymi dniami mial z nia kontakt niby w tych smsach nic nie bylo ale jednak denerwowalo mnie to wkoncu zaczal ja prosic zeby wrocila do niego ze ja bylam najwiekszym bledem i oderwaniem od sarej rzeczywistosci kochalam go ponad wszystko ale i tak nie zdolalam zatrzymac go przy sobie

Ja go na siłę nie chcę zatrzymywać "gościu". Chcę tylko wiedzieć na czym stoję, jak mam go o to zapytać? No jak mam zapytać człowieka, którego kocham dlaczego czuję się na drugim miejscu tuż za jego byłą dziewczyną?:( boję się:( wszelkie próby są konczone prze tekst,że przecież ja też miałam kontakt z moim byłym mężem:( no do jasnej cholery ja z nim nie spałam a on z nią tak:( no chyba, że spał wtedy na podłodze:(

raczej nie wierze ze spal na podladze i w prawdzie Ty tez nie powiedz mu na spokojnie ze poprostu nie podoba Ci sie to ze ma staly jkontakt z nia albo macie swoje rzycie albo zyjecie w 3jkacie

On cały czas mówi, że mnie kocha, ale tak bardzo mnie to boli, że spali razem na wspólnym łożku już w momencie, kiedy spotykaliśmy się ze sobą, że twierdził, że nie byli ze sobą a ona w rozmowie ze mną twierdziła, że jednak są ze sobą i ona o niczym nie wie:(

no tak widzisz nie mogl zrezygnowac z zadnej z was az wkoncu jego eks pewnie miala dosyc i sama odeszla

aż jest przerażające że możesz mieć rację:(

ale z 2giej strony kontakt z dnia na dzien moze powoli wygasac na poczatku jest trudno a potem coraz lepiej az w koncu wogole sie urwie

mój ex tez często do mnie pisal majac już inna dziewczyne

i wiesz co mowil?ze noe potrafi się"odciac"ze jest ze mna związany emocjonalnie

Autorko, nic na to nie poradzisz,a pytania tylko cie zdoluja bardziej, daj mu czas i odejdź on musi zrozumieć która z was bardziej koha, na której mu bardziej zależy, za która będzie bardziej tesknil

kocha

to samo mowie facet poprostu jest niezdecydowany i nie potrafi na tym etapie jeszcze wybrac. poprostu przeczekaj a czas sam pokaze, nic na sile bo tym mozna pogorszyc sytuacjie mozesz mu delikatnie zasygnalizowac ze to Ci sie nie podoba. a chociaz pokazuje Ci te smsy i mowi o czym rozmawiali?

On was obydwie bedzie posuwal tak dlugo jak mu bedzie nadstawiac

Nie pokazuje smsów, wlasciwie to je kasuje:(

Kilijankaa13 !!! Nie mialcz bo tego chcesz przyjedzie dzwi jemu otworzysz majtki sciagniesz dobrze sie ulorzysz zerznie cie jeszcze buzi jemu dasz jak bedzie wychodzil i zapytasz kiedy znow przyjedzie on sobie czas obliczy ile czasu bedzie potrzebowal zeby to samo zrobic z ta druga co zrobil z toba i po chwili uslyszysz kiedy znow mozesz sie spodziewac ze bedzisz znow posuwana na calego jak jemu nic innego nie wypadnie i tak bedzie was obie rypal dopoki sie jemu nie znudzicie

Oj daruj sobie o tym rypaniu, to jest niesmaczne.

hej ...faktycznie temat trudny. Bo jak wziąśc to z jednej stroby....to powinnaś mu powedzieć co ci leży na sercu i co ci sie nie p odoba.Ale z drugiej strony tak naprawdę to się chwali i wychodzi na to ,że są to ludzie dojżali emocjonalnie.Pomimo,że im coś tam nie wyszło szanują siebie nawzajem.Nie winią i są przyjaciółmi.Ja wiem ,że możę to byc dla Ciebie w pewnym stopniu uciązliwe a nawet przykre.Ale postaw sie w jego sytuacji........