Zraniłem kobietę która kocham ponad wszystko

Witam, jestem w rozpaczy, poszedłem do kolegi ona pojechała do koleżanki zdenerwowałem się i zacząłem wyzywać tam ludzi przez telefon powiedziałem kobiecie, że zachowuje się jak d****a i w ogóle podobne słowa, potem przeszłą mi złość i nawet nie pamiętałem co powiedziałem, wiem ze to żadne usprawiedliwienie, ona nie jest jakąś tam dziewczyna, jestem pewny, że jest mi pisana, powiedziałem sobie, że albo ja odzyskam albo się powieszę, nie ma innego sposobu, żaden czas, żadne słowa nic mnie nie przekona, modlę się staram się wszystko robię, może muszę dać jej czas nie wiem, błagam jestem gotowy oddać wszystko za swoje blendy, znam ją od zawsze, ludzie zrozumcie mnie dajcie mi jakieś podpowiedzi, bo zwariuje, nie mogę żyć..

ale za co ją wyzwałeś? za to, że poszła do koleżanki? Głupek jesteś, pewnie bardzo młody jeszcze, ale nie martw się będzie dobrze, to nie jest powód do zerwania, z inną Cię nie nakryła, na waleniu przy pornosach też, nie uderzyłeś jej, nie upiłeś jak świnia przy jej znajomych itd... Więc pewnie się pogodzicie w końcu... do następnej głupiej kłótni:)

Ale oszolom z Ciebie. Jak mozna nazwac swoja kobiete d****a? Niestety ale tak to sie zaczyna, teraz wyzywasz od najgorszych, a za rok dwa podniesiesz na nia reke. Zacznij cos robic ze soba i tymi negatywnymi emocjami. Wyzywales ludzi przeztelefon? Ty chory jestes

Zdenerwowałem się tym bo gdy zadzwoniłem do jej koleżanki słyszałem innych chłopaków, Ty sądzisz, że to głupia kłótnia ja uważam, że umieram bez jej dotyku pocałunku i wszystkiego co w niej kocham, a kocham ją całą, gadałem z nią i wczoraj była nasza rocznica 2 letnia nie chciała mnie słuchać powiedziała, że jak ja kocham to mam dać sobie spokój, nie wiem co robić nie chciała mnie słuchać prosiłem na kolanach płakałem wszystko mówiłem co czuje, nic nie zadziałało, widziałem, że jej się chce płakać i w ogóle, ale jest nie ugięta pisała na fb fonie daj mi spokój i koniec, czekałem godzinami na ławce żeby przyszła nic, nie mam pojęcia co dalej.. dać jej czas? nigdy nie powiedziała mi, że mnie nie kocha.. proszę, błagam

No fakt, jak tak można dziewczyne wyzwać, za rok to byś ją pewnie boksował i g****ił!

Ja wiem, że jestem oszołomem najgorszym palantem, dociera to do mnie ja w lustro nie mogę patrzeć jak widzę swój ryj i co powiedziałem, nie mogę z tym żyć, to wszystko co zrobiłem mnie zabija, nigdy jej nie raniłem całe życia biegałem latałem i kochałem ją i nigdy nie przestanę

gorsza sprawa, że upokorzyłeś ją przy znajomych, to już jest masakra! jak ona im potem spojrzy w oczy jak do Ciebie wróci?

A ja zranilam faceta ktorego kocham ponad wszystko nadal kocham...kazalam mu spakowac swoje rzeczy i sie wynosic. zepsulam zwiazek ktory mial przyszloscm i co wy na to..

Nigdy bym nie jej nie uderzył nigdy, nawet tak nie piszcie bo pęka mi serce, czułem się jakbym to nie ja wypowiedział te słowa..

Ja przepraszałem jej znajomych każdego, wiem że to co zrobiłem jest nie do wybaczenia, ale tak ona mnie kochała a ja to zniszczyłem, nie mogę iść normalnie nigdzie bo nawet plącze wszędzie ja widzę, ją na kolanach błagałem przepraszałem, nie wiem nic już nie wiem..

eeeee pogodzicie się na pewno:) Pewnie jeszcze młodziutcy jesteście i takie akcje odwalacie;) Jak z Toba gada to już jest 99% sukcesu:) Ale bądź grzeczy na drugi raz!

Dorosnij i nie zachowuj sie jak dziecko ktore mysli, ze jak sie rozplacze to dostanie zabawke. Gdyby mnie facet nazwal d****a to bylby dla mnie stracony. To najwieksza obelga dla kobiety. Licz sie z tym, ze moze widziala pary, gdzie facet zneca sie nad kobieta fizycznie i psychicznie, od wzwisk to sie zaczyna. Naucz sie chlopcze walczyc z emocjami, bo kiedys twoja kobieta bedzie powiedzy wracala z kolega z pracy do domu, a ty pojdziesz przylozysz jej i jemu.

Ja wiem, co ja złe zrobiłem, jesteśmy młodzi masz rację, ale zrozumiesz, że jak Ty żyjesz powietrzem to ja żyję nią? Nie mogę żyć bez tej kobiety, dam czas żeby przemyślała to wszystko, Ale tak się boję że nie wrócimy do siebie..

Ja tez przerwalem jej blone dziewicza wziernikiem ginekologicznym

Co dalej robić, proszę o pomoc:>

Weź ją zostaw jak ją kochasz, może kogoś normalnego pozna i będzie szczęśliwa, z tobą nie będzie.

Musisz sobie ją wybić z głowy. Ona Ci tego nie wybaczy, że nazwałeś ją d-z-i-w-k-ą. Gdyby mnie jakikolwiek facet oraz mój facet by mnie tak nazwał, wybaczyłabym mu, ale odeszłabym od niego.

Na pewno nie zachowuj sie jak dziecko. Jezeli dziewczyna jest dojrzala to mozesz stracic w jej oczach. Ile macie lat?

20 i 18, znam ja od 13 roku życia, wez ogarnij się bo nigdy nie przestanę ją kochać i wybijać z głowy o czym Ty piszesz w ogóle, kocham zrobiłem błąd nigdy tego nie powtórzę. napisałem jej, że potrzebuje ona czasu i zawsze będę ją kochał i niech to wszystko przemyśli

Sorru za prywatne pytanie - uprawiacie seks? Przez chwile postaw sie na jej miejscu. Jak mozna nazwac kochana kobiete d****a? No jak? To dla mnie niepojete. Dziewczyna jest mloda, to jest pewnie jej i twoja pierwsza wielka milosc. Pewnie gdybyscie byli za saba kilkanascie lat latwiej byloby jej wybaczyc, chociaz cos takiego z ust ukochanego...? To dla mnie niepojete

Co do sexu, tak ja jestem jej pierwszym ona moją, Zadzwoniłem powiedziałem jej, że nie mam usprawiedliwienia, ze jak mamy być razem to i za 1000 lat będziemy, nie mogłem mówić bo byłem zalany łzami, powiedziałem ze na wszystko trzeba czasu, nie umiem żyć bez niej nigdy nie popatrze na inna oczami takimi jak na nią i powiedziałem kocham Cie i pa, tam jeszcze cos mowilem, ale to malo wazne. nigdy jej nie przestane kochac nawet za 1000 lat, to jest straszne, tym bardziej ze ja jestem taki zachowany w niej..

Dobrze że szczerze żałujesz - myślę że za kilka dni jej przejdzie (o ile znaczysz dla niej tyle co ona dla ciebie).

Czy ja załuje? ja jestem zalany łzami jestem bez sił, własnie włączyłem nasze filmiki mamy ich mase i zdjec jej usmiech jak cos robi jak mnie zaczepia jak odrabia lekcje, to wszystko jest dla mnie takie trudne nie moge sobie tak o zapomniec to jest milosc mojego zycia