zaszłam w ciażę i nie wiem co mi wolno

od kilku dni wiem, ze jestem w ciaży. Nie wiem, czy do wizyty u lekarza funkcjonowac tak, jak do tej pory- chodzi mi głównie o dźwiganie, basen i rower. Jakoś boję sie robić cokolwiek, co wymaga wiekszego wysiłku.

Bez przesady Kochana... :) Basen, rower możesz. Jeśli lekarz wyraźnie zabroni, to wtedy w odstawkę, a tak hulaj dusza. Co do dźwigania bym jedynie uważała.

witaj w klubie ;) też się właśnie dowiedziałam że jestem w ciąży i co nie robię lub jem to się zastanawiam czy dziecku na rozwój źle nie wpłynie... ale wyczytałam że narazie można żyć tak jak do tej pory więc spoko. tylko leków nie brać, nie pić alkoholu i nie jeść syfu ale i tak największy problem urodził się wczoraj mojemu Mężowi. no bo przecież "jak ty żona będziesz się kąpała w tej wannie z takim dużym brzuchem" ;)

haha nie no macie naprawde problemy :) Przeciez to trzeba mozgu nie miec zeby nie wiedziec co mozna a czego nie :)

a ja myśle że kobiety bagatelizują pierwszy trymestr - nie wiele osób zdaje sobie z tego sprawę że w 21 dni po zapłodnieniu dziecku zaczyna bić serce i w czasie pierwszego trymestru powstają wszystkie narządy dziecka - potem już tylko się udoskonalają. Pierwszy trymestr mimo że nie ma brzucha jest najważniejszy dla rozwoju dziecka - wad itd. - wiadomo wadom genetycznym się nie da zapobiec ale można na wszelki wypadek nie szaleć..

Alle to glupi wie ,ze alkoholu nie powinno sie pic,ani uprawiac sportow ekstremalnych,nie jesc surowego miesa,nie dzwigac ciezkich rzeczy .Najlepiej brac witaminy i nie brac lekow bez uzgodnienia tego z lekarzem i to jest cala filozofia.

wszystko fajnie, ale własnie chodzi o to że pierwszy trymestr jest najważniejszy i napewno każda przyszła matka chce jak najlepiej dla swojego dziecka i chce zrobić wszystko żeby było zdrowe