Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinowo truskawkowy sok

Moje obserwacje po 4 miesięcznym pobycie w Polsce

Polecane posty

Gość malinowo truskawkowy sok

Więc- tak jak większość z tego działu, mieszkam i pracuję za granicą od 5 lat. Musiałam przyjechać do Polski na ponad 4 miesiące, miałam sporo spraw do pozałatwiania i mój manager dał mi bezpłatny urlop na ten czas. ----- Zazwyczaj przyjeżdżałam do Polski na 3-4 tygodnie. Tym razem byłam dłużej, więc zauważyłam więcej i przypomniało mi to dlaczego faktycznie wyjechałam za granicę. Pochodzę ze wsi (około 4 tysiące mieszkańców), więc wypowiem się jak to u nas wygląda. - Pracę można najpewniej dostać po znajomości. Jak się mam tatusia ze słynnym we wsi nazwiskiem, to bardzo pewne, że dostanie się pracę. - Jeśli jest praca w okolicznych zakładach (Tartak z drzewem, świniarnia) to za śmieszne pieniądze i harowa po 12 h. Jeden pracownik musi robić za trzech. - Jakiś facet u nas na wsi otworzył sobie miejsce pracy w jakimś magazynie. Robi się po 14 godzin dziennie, bez zadnej umowy, wyplata dziennie do ręki. Praca stojąca. - Większość firm oferuje 'umowę zlecenie' lub 'umowę o dzieło'. - W każdym naszym sklepie, sklepowa woła o drobne, np.koncowke z rachunku. Jesli nie mam drobnych, to kręci głową ze zlosci. - Wyścig szczurów, czyli kto z sąsiadów ma ładniejsze podwórko, posesję, dach, samochod, itd... - Stare znajome z klasy i szkoly w ogole sie nie odzywaja. Czasy szkolne minely juz dawno. - Ksiądz jest najważniejszą osobą w całej gminie, on należy do rady gminy i to on decyduje na co mozna przeznaczyć pieniadze z funduszu UE. Najpiękniej wyglada kosciol i wokolo kociola oraz dom ksiedza. W środku wszystko remontowane. ------ Ot takie luzne obserwacje. W razie gdyby komuś chcialo sie tutaj wrocic na stałe- nie polecam. Jest zle. Nawet gorzej niz źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje pochodzenia ze wsi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tam gdzie jestes to zapewne milosc wycieka z kazdej mijanej geby na ulicy nie ma wyscigu szczurow sam cud miod i orzeszki weeeeezz idz w p**du bo juz czytac nie moge takich jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego sie w*******z, ze ona pisze prawde? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona pisza SWOJA prawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie! tego ze takie barany jak ona ktore wyjechaly za kasa dla tej wlasnie kasy przestali myslec obiektywnie za granica jest z***biscie?? jak zyjecie no napiszcie prawde owszem kase sie zarabia ale nic poza tym nie chce mi sie rozwlekac tematu bo musialabym duzo wymieniac ale i tak wiem ze do nie ktorych to tak jak grochem o sciane dla kasy zrobiliby wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wioskach niestety w wiekszości przpadków tak jest. Kto pochodzi z miasta nie lubi czytać tych co piszą prawde. Ciekawe tylko dlaczego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...dlatego mowie,ze ona pisze o swoich wrazeniach i o miejscu z ktorego pochodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
Ale na pewno są tacy, których stać na ten wyścig o ładniejsze podwórko, mający dobrą kasę i znajomych i nie przejmujący się że pani w sklepie pyta o grosze. Wydaję mi się że w kwestii tych grosiaków na końcówki nigdy nikt nie był dla mnie niemiły, ot po prostu czasem widać zmęczenie pani pracującej, nic więcej, nie ma co brać do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nam sie żyje? Powiedzieć prawde? Prosze bardzo. Mieszkam w Niemczech ponad rok, mam mieszkanie w centrum miasta, w samym sercu miasta można powiedzieć, pracuje fizycznie, owszem, ale cały czas ucze sie jezyka i szukam lepszej pracy, mam spokojne życie, znajomych, wspaniałego faceta i wcale nie zarabiam kokosów. A z autorką sie zgadzam. Kto nie zna życia na wsi niech sie nie wypowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie probuj krytykowac Polaka, bo to wychowane na mitach cpunow mickiewicza i slowackiego, to lata wciskania w lby, ze sa wyjatkowi i musza cierpiec na narody, a ty razem z nimi, a jak nie cierpisz tos zdrajca i na pewneo ci zagraniczni cie nigdy ale to nigdy nie zaakceptuja i bedziesz dla nich obcy. Polacy to swiete krowy, ktore uwierzyly w swoja wyjatkowosc na swiecie, ale jak przyjedzie jakis cudzoziemiec do ich lraju to moze sobie robic u nich co chce, Polak razem z polskim rzadem d**y mu nadstawia, moze sobie bezkarnie z nozem chodzic, moze sie nie uczyc jezyka polskiego i mieszkac tak latami, moze otworzyc biznes nie placic podatkow, daje prace ludziom za miske ryzu, a Polak go za to po rekach caluje. Ale co ja zrobilam, skrytykowalam Polaka, to mam przej****e :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty robisz tylko to,w czym Polacy sa najlepsi-najezdzac na drugiego Polaka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam takie obserwacje po 2 tyg powiem ci ze kiedys teskinilam teraz juz nie ma do czego s znajome te co znostaly to albo nie maja sily wyjechac bo dziecvi beak jezylka itp mezus kredyciik dzidzius -masakra aja podrozoje po swiecie i pracuje ciazko ale mi sie nalezy wszystko , mam super mieszkanie, za zadne skarby bym nie wrocila no moz e akbymzarabila tyle co zarabiam a to nieralne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mipolop
Ja wyjechalam 5 lat temu do Szwajcarii i powiem tak: jest swietnie! Pochodze z duzego miasta w Polsce i pracowalam tam przez 2 lata od ukonczenia studiow, w sumie to powiem, ze charowalam za marne grosze. Mimo, ze dawalam z siebie wszystko w firmie to i tak awans i podwyzke dostala siotrzenica przelozonego, ktora pracowala tam tylko pol roku i nawet nie znala obsugi wiekszosci programow komputerowych, ktorych uzywalismy. Tu gdzie mieszkam jest piekne male miasteczko polozone w gorach, czyste powietrze, ludzie bardzo przyjazni. Pracuje w wyuczonym zawodzie i w ciagu 4 lat awansowalam 2 razy i nawet dostalam wyroznienie za osiagniete wyniki. Mieszkam z chlopakiem w przestronnym domu z widokiem na rzeke i gory. 3 lub 4 razy do roku jezdze na wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
Czyli obserwacje autorki są po 4 miesięcznym pobycie na polskiej wsi, a nie po pobycie ogólnie w Polsce. Więc niech nie daje mylnego tytułu, żeby ludzie nie znający realiów wsi mogli wiedzieć, że nie powinni wchodzić, bo nie mogą się wypowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość222
To niech piszą swoje refleksje, a nie krytykują innych. Albo... nich nic nie piszą i już :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowo truskawkowy sok
"dlatego mowie,ze ona pisze o swoich wrazeniach i o miejscu z ktorego pochodzi" ----- Tytul topiku mówi wyraźnie : Moje wrazenia. Mozesz mi wspolczuc pochodzenia ze wsi, mnie to nie obchodzi. Ja z kolei współczuję ci braku umiejetnosci czytania ze zrozumieniem oraz okropnej pisowni, pełnej błędów. To chyba w tym 'mieście' tak uczą dobrze w szkolach? Poza tym wyczuwam, ze mlodziutka jeszcze jestes, nie mam przyjemności rozmawiac z gimnazjalistkami. ;) ------ Zapomnialam jeszcze dodac, ze powiedzenie o Polaku innemu Polakowi wilkiem nie dotyczy tylko ludzi za granicą. W Polsce każdy patrzy jak drugiego oszukac, wydoic z kasy. A co do ładniejszych ogrodkow i posesji - uwierz mi, ludzie biora na to kredyty. Aby tylko sie pokazać przed sasiadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"uwierz mi"-wierze,ze tak jest w twoim otoczeniu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowo truskawkowy sok
"Czyli obserwacje autorki są po 4 miesięcznym pobycie na polskiej wsi, a nie po pobycie ogólnie w Polsce. Więc niech nie daje mylnego tytułu, żeby ludzie nie znający realiów wsi mogli wiedzieć, że nie powinni wchodzić, bo nie mogą się wypowiadać." --- Tak. Obserwacje autorki dotyczą pobytu w Polsce. Wieś, z ktorej pochodze rowniez nalezy do Polski. A jesli temat cie nie dotyczy, to po przeczytaniu nie musisz sie wypowiadac. Przeciez nikt cie tu sila nie trzyma, prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kafe ludzi trzymają niewidzialne siły :D W Polsce też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"uwierz mi"-wierze,ze tak jest w twoim otoczeniu smiech>>> tak jest w calej Polsce, kazdy zre po katach przeceniote parowy, ale przed sasiadem i rodzina musi sie pokazac. Ile to ja za granica spotkalam Polek, ktore harowaly w hotelach sprztajac brudy, zeby zarobic na wesele w Polsce, na 150-200 osob, bo tak trzeba... Komunia to musza byc ksiezniczki, rodzice biora kredyty, albo naciagaja chrzestnych, zeby to zrobic, a potem licytacja, co kto dostal i jak wyglada. To nie tylko na wsiach. A matury jak teraz wygladaja, na balu baturalnym jak k***wki sie ubieraja, a nie jak maturzystki. Pokaz sie z zastaw sie, to dewiza Polakow...A jak tego nie robisz, to nikt z toba gadac nie bedzie, bos glupi, no chyba, ze wyjedziesz za granice, to wtedy wszyscy nagle sobie o tobie przypominaja, czy prace zalatwisz, czy przemelinujesz za free w swoim domu itd itp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja z Wawy i hujnia jest
szukam pracy i ide na umowę zlecenie za 6,50 zł aby mieć co do gara włożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nam sie żyje? Powiedzieć prawde? Prosze bardzo. Mieszkam w Niemczech ponad rok, mam mieszkanie w centrum miasta, w samym sercu miasta można powiedzieć, pracuje fizycznie, owszem, ale cały czas ucze sie jezyka i szukam lepszej pracy, mam spokojne życie, znajomych, wspaniałego faceta i wcale nie zarabiam kokosów. ¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤ tak zyjesz w niemczech w wynajetym mieszkaniu okeljonym raufza w ktorym nic nie wolno ci zmienic w dodatku w chooojowym Centrum miasta smierdzacym zaludnionym pelnym aut i ludzi zarabiasz na oplaty zarcie i no powiedzmy dwa rzy w roku urlop wspanialy facet jak to facet dzisiaj jest jutro go nie ma :) co sie zmieni? ano nie wiele na wlasnosciowe mieszkanie cie nie bedzie nigdy tam stac zawsze juze bedziesz mieszkac po cudzych katach gdzie pierdnac nie mozna glosniej bo tacy sa niemcy :) prace o ile bedziesz miala szczescie to znajdziesz ale to raczej maloprawdopodobne bo pewnie siedzisz na zasilku i dorabiasz na lewo oprocz tego ARG wysyla cie na kursy jezykowe na ktorych w kolko jedno i to samo messer gabel lofel jak w przedszkolu :D kariery po tym nie zrobisz co do znajomych wypowiadac sie nie bede sama sie przekonasz :) powiem ci jedno choooj nie zycie masz kochana jeden wielki choooj sranie spanie i tede.....gdzie tu miejsce na prawdziwe zycie??? wiesz w ogole jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasz poziom ludzie jest minusowy,zal mi was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki: zgadzam sie z toba. Tak praktycznie jest wszedzie, w miastach tez. smieciowe umowy, wyzysk pracownika, jeden drugiemu by podlozyl klode pod nogi. Nie widze przyszlosci dla naszego kraju, poki mamy takich rzadzacych. W tej chwili mamy dziure budżetowa i jestesmy powaznie zadluzeni u UE. Mimo dziury budżetowej polskie Ministertswo Spraw Zagranicznych kupuje sobie fotele do biur za 30.000 zl za jeden fotel! Wszystko to za 'panstwowe pieniadze'. ZUS z kolei buduje sobie nowa placówkę ktora bedzie kosztowac pare milionow. Bo przecież musza miec luksusowe szklane ściany i najwyższej jakosci drzwi i kafelki oraz wyposazenie. Szykuje sie rowniez ze emerytury beda coraz niższe, bo OFE nie daje rady i nasze emerytury moga byc nawet do 1000 zl nizsze. Super kraj. Nigdy nie tam wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mipolop super, cieszę się razem z Tobą, powodzenia w dalszej karierze! ludzie będący w PL do tych wyjeżdżających mówią "a sobie jedź na zmywak", a moja koleżanka pracowała na zmywaku, bo nie znała angielskiego. Po roku zmieniła pracę na sklep (inwentaryzacja), potem zrobiła jakby studium z rachunkowości i księgowości. A teraz pracuje w biurze przy cyferkach, zna język i wiele ją to kosztowało, ale mówi, że było warto. W sumie jest tam 8 rok, a w biurze pracuje 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam 13 lat za granica I pracuje 9 lat w biurze gdzie jestem na stanowisku kierowniczym, tez jezdzialam z mezem na wakacje itd itd dopoki nie mielsimy dziedzi. Wszystko pieknie dopoki nie masz rodziny, wtedy sie zaczynaja schody pogadamy ludzie jak wy bedziecie mieli dzieci bo widze ze wy do konca nie wiecie o czym mowicie. Nigdzi nie jest pieknie jak musisz utrzymac cala rodzine! oplaty, zlobek, nianie tu sie zaczynaja schody a nie zycie singla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka napisala prawde, tak jest w PL. Opisala typowa polska mentalnosc. Wkurzacie sie bo w jej poscie, jak w lustrze sie przegladacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszedzie gdzie demokracja jest tak samo to gowno co teraz dzieje sie u nas przyszlo nie skad indziej jak z zachodu z krajow demokratycznych polsce potrzeba jeszcze z 20lat aby sie przystosowala a ludzie zmienili swoje nastawienie bo chcac budowac kraj nalezy zaczac od siebie i zmienic swoje stare nawyki przyklad rzadu polskiego ktory od lat napelnia swojja dooppe nie dbajac o interes kraju tak samo tyczy sie nas zwyklych zjadaczy chleba mimo to wiem jedno mieszkajac za granica mozna jak tu wielu pisze zyc czy tez przezyc i nawet olaboga stac nas w koncu na zasrany urlop hahahah samochod ojeeee i wynajmowane mieszkanie .....marzenie wielu cisnacych sie na kupie polakow :D ale czy tak czy siak majac kase w PL zyje sie od niebo lepiej jak gdziekolwiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filcownik
czekam,kiedy w Polsce będziemy żyli dla siebie,a nie dla pozerstwa.Akurat zarabiam dobrze,ale nie uważam,że musze zmienić auto na lepsze,bo mam na to kasę,bo po co?aby sąsiedzi widzieli ,że mnie stać?Nie uważam,że dziecko musi dostać laptopa na komunię,bo gdzie tutaj jest jego Jezus?Nie uważam,że trzeba ubierać dzieciaka w NIKE i inne,skoro i tak za 5 minut tego znaczka nie będzie widać spod błota itd itd,nie mówię ,że biedować,ale wydawać z sensem jeśli jest z czego i nie traktować pani w sklepie z góry,ona tam zarabia grosze,ona musi tam być,więc jako człowiek zwracam się do niej z kulturą i jeszcze nigdy nie zdażyło mi się ,aby sprzedawczyni była nieuprzejma,jak nie tym razem,to następnym była juz miła,trochę zwolnijmy ludzie z tym wilkiem w oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×