Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szybki0502

Problem z dziewczyną

Polecane posty

Witam, mam wielki problem a mianowicie moja dziewczyna ma wzrost ok. 160cm i waży 51 kg.. mam już dość jej ciągłego marudzenia że jest ciężka gruba brzydka.. itd. -,- Normalnie czasami już nie mam cierpliwości i chciałbym się wydrzeć żeby jej jakoś przetłumaczyć ale nie zrobię jej tego.. a i tak to by nic nie dało pewnie. Ma normalne nogi , nie patyki ani nie grube.. powtarzam jej tysiąc razy że jest bardzo ładna że mi się podoba że nie jest gruba.. że ja nie lubię takich patyków... brzuch ma ładny płaski.. z resztą cała jest chuda, ale ona wmawia sobie, że jest gruba. Nie chce prawie nic jeść bo ona musi schudnąć -,- je mało i kurde przez to jeszcze gdzieś zasłabnie albo coś.. śniadań nie je raczej.. czasami ją zmuszą żeby obiad zjadła.. albo weźmie jabłko i mówi że to jej obiadokolacja.. przeciez to prawie NIC .. Normalnie pokłóciliśmy się ostatnio bo byliśmy na basenie.. i ona była w spodenkach krótkich i jako jedyna zakrywala się ręcznikiem , mówiłem zeby tak nie robiła a ona od razu sie denerwuje bo ja patrze na jej nogi, zacząłem ją głaskać dotykać jej nóg to sie zdenerwowała zaczęła krzyczeć zebym jej nie dotykał i nie pozwoliła się dotknąć a tłumaczylem jej zeby przestała... ze mi sie podobają jej nogi.. :/ Ehh nie wiem co robić, nic na nią nie działa .. Ja mam taki troszkę większy brzuch takie fałdki bo tu cola tu chipsy, słodycze itp. i mówię jej że mi za to się nie podoba mój brzuch a ona do mnie że chyba chory jestem.. że ona jest ode mnie grubsza przeciez to nie prawda.. i w takich momentach mnie nerwica bierze.. Dzisiaj byliśmy na meczu i siedliśmy sb na ławce.. a przyszła taka dziewczyna grubsza.. i wgl większa i nogi grubsze i brzuch... a moja dziewczyna "Mam 2 razy grubsze nogi od niej" .. A ja się tak wkurzyłem i powiedzialem ze sie obrazam za to.. były jeszcze z nami jej 2 kuzynki i koleżanka.. ja powiedzialem im co moja dziewczyna powiedziala a one ją wyśmiały i powiedzialy ze chyba chora jest.. nikt sie z nią nie zgadza ze jest gruba... i ja powiedzialem ze nie bede zły jak nie bedzie wiecej tak mówic na siebie... a ona że i tak bedzie ... no i tak do wieczora prawie nie gadalismy i jestesmy teraz pokłóceni bo ona mnie obwinia że nie rozmawiałem z nią... ehh co mam robić, jak ją przekonać, wszyscy jej mowia ze jest chuda, ona się osłabia bo tak mało je i sie martwie o nią... proszenie nic nie daje.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli t prawda co piszesz to chyba tylko psychiatra może jej pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×