Jak przygotować kota do zimy na dworze

nie będę komentować faktu trzymania zwierzaka na mrozie, bo mąż ma durnego focha

Kot ma byc w domu Jest malutki

znajdź mu dom a właścicielom nie mów - będzie że zaginąl

Mam dwa koty które ktoś podrzucił i beda w zimie spać w szopie mam tam bude i koszyk z sianem , koty w domu nie spia w nocy zawsze od malego w szopie były. Do domu nie wezme niestety tez. Ocieplimy im bude i mam nadzieje ze jakos przetrwaja zimne noce w dzien siedza w domu ale noce odpadaja .

Ja też myśle o budce dla kota.Zrobie ją ze starej szafki i podwyższe ,ocieple styropianem i obije drewnem będzie to styl ala western.Buda pod zadaszeniem,na dworze. Tyle moge zrobić dla przybłędy od chorych sąsiadów którzy rozmnarzają koty a potem olewają.

 

Taki ktos kto bierze bezradne i bezbronne  zwierzatko do domu a potem wypedza na dwor bo nie moze "trzymac" w domu i podaje jakies bzdurne powody nie zasluguje na szacunek.Zwykli sadysci bez serca i rozumu. A te smieszne ocieplane budy na zime to takie wyrafinowane tlumaczenie sie ze swojej bezdusznosci. Dobrym ludziom przytrafiaja sie dobre rzeczy a zlym ludziom zle zycie.Natura odda w podwojnie to co sie jej dalo. A zwierzeta sa czescia natury. Nie dziwcie sie jak bedziecie mieli marne,ciezkie  zycie...

Taki ktos kto bierze bezradne i bezbronne  zwierzatko do domu a potem wypedza na dwor bo nie moze "trzymac" w domu i podaje jakies bzdurne powody nie zasluguje na szacunek.Zwykli sadysci bez serca i rozumu. A te smieszne ocieplane budy na zime to takie wyrafinowane tlumaczenie sie ze swojej bezdusznosci. Dobrym ludziom przytrafiaja sie dobre rzeczy a zlym ludziom zle zycie.Natura odda w podwojnie to co sie jej dalo. A zwierzeta sa czescia natury. Nie dziwcie sie jak bedziecie mieli marne,ciezkie  zycie...