Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zauroczony pomocy

Polecane posty

Gość gość

Znalazlem sie na tym forum zupełnie przez przypadek. Moja żona tutaj zaglądala. Już kiedyś. Prześledziłem kilka tematów i forum wydało mi sie interesujace. I nie tylko kobiety tutaj pisza o swoich klopotach, problemach. Mój problem polega na tym, iz od 8 lat jestem żonaty. Mam siedmioletnie dziecko. Jesteśmy normalną rodziną, zawsze myslalem, że nie ma zycia poza moją pracą, rodzina i zainteresowaniami. Jednak od jakichś dwóch tygodni czuje się zamotany, że tak dziwnie napisze. Od tego czasu spotykam na swej drodze pewną młodą kobietę, która po prostu mnie zafascynowała. Bardzo mi się spodobała z wyglądu, ale nie tylko...ma w sobie coś co mnie do Niej ciągnie, choc nawet nigdy nie zamienilismy ze soba ani słowa i zawsze widziałem ją z pewnej odleglosci. Sam Jej wzrok mnie oszalamia. Gdy przejezdzam lub przechodze mysle tylko, aby Ją znowu spotkać. Wiem, ze pewnie wiekszosc kobiet mnie tutaj zjedzie, bo mam rodzine. Ale ja nie mysle o romansie czy czyms. Po prostu bardzo chce te kobiete chociaz zobaczyc, nic wiecej. Co na to poradzic? Jak zapomniec o Niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poradzę Ci codziennie myśleć tylko o swojej pięknej i cudownej żonie,tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mój problem polega na tym, iz od 8 lat jestem żonaty" to się rozwiedź- nie ma problemu, ani ogólnego ani z przeleceniem laski z ulicy, hulaj dusza piekła nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro dla Ciebie problemem jest zona i dziecko to.... wypada im tylko serdecznie wspolczuc ze trafili na s********a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałem to inaczej ująć. Od początku. Moim problemem jest to, że zauroczylem sie,a mam żonę. I nie chcę Jej zdradzić. Po prostu moja głowa myśli o tej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz to żonie i czekaj na rozwój sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie gówno. Damianku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może Ci z czasem przejdzie. Ogolnie wspolczuje stary. Jak ją spotkasz, moze zagadaj jakos, nie zeby podewac, ale moze jak ja poznasz, to CI przejdzie, bedzie tępa, albo niemila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zagadaj a co ci szkodzi. Żonie lepiej nie mow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny palant, którego kutas swędzi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toć napisał że to nie o teges mu chodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie do Twojego małżeństwa wkradła się rutyna a Ty chciałbyś czegoś świeżego. Zamiast rozmyślać o tamtej, weź gdzieś zaproś żonę, dziecko oddajcie pod opiekę dziadkom a wy jedźcie na romantyczny weekend albo chociaż spędźcie wspólnie dzień. Co do tamtej kobiety, to pamiętaj że nie ma ideałów, spodobała Ci się, może faktycznie jest piękna, ale pewnie ją trochę idealizujesz w swojej głowie. Jakkolwiek głupio to zabrzmi, wyobraź ją sobie jak robi kupe...może Ci zbrzydnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna  zdziwiona
tekst po prostu świetny- wyobraź sobie, że robi kupe. Każdy normalny człowiek robi kupe, a ludzie i tak są ze sobą! Do postu powyżej, czy jeśli Twój facet robi kupe to rzucasz go w cholere? Czy są ludzie którzy nie robią kupy? Ty nie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to przypadek, ale moja koleżanka w pracy jest w bardzo podobnej sytuacji, nawet maja podobny staż i dziecko w podobynm wieku; tylko że maż jej obwieścil, że chce odejsc do tamtej drugiej, nie wiadomo czy z nią się długo spotykał, sypiał itd. Zniszczył zycie żonie i synowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do taka jestem zdziwiona. Oczywiście, że mój facet robi i ja też i nawet pierdzimy. Chodzi o to żeby sciągnąć tamtą babkę, którą sie zauroczył autor z piedestału i sprowadzić ja do poziomu zwykłych ludzi. Jak ktoś jest zauroczony to ma tendencje do idealizowania kogoś, czyt. widzi tylko piękna strone, nie dostrzega wad ani tej przyziemnej strony człowieka. Autor nie wie jak tamta babka wygląda zaraz po przebudzeniu, może jak zmora, a potem dopiero jak jest zrobiona to robi wrazenie. Mało tego, nie zna jej, nie zna jej charakteru, osobowości a jest zauroczony, czyli chodzi o jej wygląd i wyobrazenie co do reszty. Tak jak wspomniałam, rada moze i głupia, ale wbrew pozorom czasem działa. Tak samo jak w przypadku kiedy masz się spotkać z kimś ważnym w pracy. Powiedzmy przyjeżdza jakiś mega VIP i masz z nim gadać, normalny człowiek instynktownie się stresuje a to przecież taki sam człowiek jak ty czy ja tylko w naszej głowie staje się nie wiadomo kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslę ze już po tobie i twoim małżeństwie i myslę że nie kochasz żony bo gdybyś kochał to mogłaby ci sie podobać ale nie myslałbys o niej ciągle ,poprostu wyszło szydło z worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×