Badanie nasienia pomocy

pomocy nie wiem co mam myśleć o wynikach męża,chcemy bardzo dzidzie 5mies sie staramy i nic jestesmy na etapie badań i o to jego!!! Konsystencja< płyn lepkość <1 cm 0 1,00 objetośc ejakulatu 3,2 ml 1,5 5,00 ph 7,7 7,2 8,00 liczba plemników 78 mln/ml 15 120,00 ruch postepowy 42 % 32 szybki postepowy 22 ruch oscylujacy 8 ilos plemników prawidłowych 5 % 4 plemniki patologiczne 95 % 96,00 patologia główki 95 patologia wstawki 62 patologia witki 18 plemniki niedojrzałe 1 agluntacja 10 % 0 10,00 agregacja 20 % 0 10,00 H komórki okragłe <5 mln/ml 0 5,00 liczba leukocytów 0,1 mln/ml 0 1,00 liczba komórek spermatogenezy 0,2 mln/ml 0 1,00 VIABLITY (plemnik zywe) 88 % 58 HOST 80 % 58 uwagi; patologia plemników miemie zaawansowana ;powiekszone wstawki Pomóżcie mi nie wytrzymam do wizyty:(((

duża patologia plemników- zwałaszcza główki, a to nie za dobrze, Twój mąż musi zacząć brać kwas foliowy i jakiś prepartat z cynkiem np. salfazin lub androvit, po 3 miesiącach powinno być lepiej

ale wszystko ci sie miesci w normie bo minimu 4% musi być prawidłowo zbudowanych

jakie te uwagi ? "miemie" ? co to znaczy?>

właśnie nie wiem co to miemie:))napisałam jak pisało na wynikach ja sądziłam że chodzi o słowo miernie:)ale wpatrując się w kartkę pisze miemie:)myślicie że to pomoże ten kwas itp???bo jeśli miałyście coś takiego z swoimi mężami to proszę o wypowiedzi,bardzo się stresuje tym że to coś poważnego.A do gineko mam zamiar dopiero się umówić jak zrobie ja resztę badań i nie chce być totalnie ciemna bo straszą mnie że mogą to wykorzystać i leczyć długo kosztownie a to być może nie jest nic złego

mój K ma 6% prawidłowo zbudowanych, 94 % ma wady główki i 12 % krople cytoplazmy. Uwag nie ma. Ale tez ma 100mln/ml plemnikow. moj gin mówi ze wyniki sa ok.

jeśli tak to ja go zaraz zacznę faszerować kwasem:)w sumie miałam taki zamiar bo ja biore i słyszałam że facetowi też nie zaszkodzi brać

to co mi jeszcze radzicie czym się zaopatrzyć dziś w aptece co ma brać??mój mąż ma delegacje więc go nie bedzie przez jakiś czas dlatego chcemy zacząć jakąś kuracje za nim ja pójdę do ginek i on cos nie przepisze dla męża to chce waszej rady ne ten temat:(

kwas foliowy wpływa pozytywnie na główkę plemnika, a właśnie w niej znajduje się dna ewentualnego potomka, więc nie ma sie nad czym zastanawiać

plus do niego właśnie salfazin lub androvit ewentualnie witamina c- mój po 3 miesiącach takiej kuracji miał znacznie lepsze parametry

czy mamy szanse na dzidzie???duża patologia plemników a zwłaszcza główki:(czy to poważne?????czy długo to się leczy i jak mówisz wystarczy brać kwas i coś z cynkiem i po sprawie????czy to mogło wywołać stres ten zły wynik?

dziękuje wam,mam jakąś nadzieje że bedzie dobrze i to pomoże i w końcu doczekamy się dzidzi???

wystarczy nawet 2% plemników zdrowych aby doszło do zapłodnienia, faceta niestety się nie leczy, można jedynie wspomóc suplementami i liczyc na poprawę, pamietaj też żeby nosił luzną bieliznę i nie przegrzewał jąder, bo to zle wpływa na nasienie, no i oczywiście ograniczenie palenia czy spozywania alkoholu jeżeli ma to miejsce, jak pisałam po 3 miesiącach suplementacji powinna być poprawa - ponieważ tyle czasu dojrzewają plemniki

mąż nie palił nigdy a alkohol to raz na ileś piwo bardzo bardzo rzadko.ale bielizna tak dopasowane będzie trzeba to zmienić.

Twój mąż ma dużo lepsze wyniki od mojego m W zeszłym roku było zaledwie kilka mln, z tego mało r***liwych Przez 3msc brał witaminy i kwas foliowy, kupiłam też salfazin (ale akurat po nim źle się czuł więc nie brał) Obecnie jestem w 11 tygodniu ciąży i uznaję to za cud Jesteśmy po długim leczeniu i kiedy spasowaliśmy, przeszliśmy procedurę adopcyjną ,w końcu sie udało Uważam, że u Was wcale nie jest najgorzej, życzę powodzenia w staraniach :)

a mój m ma 26 mln ale w całym ejakulacie :(