Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

5 kg nadwagi

Polecane posty

Gość gość

Czy kobieta z 5 kg nadwagi może podobać się facetom? Mam te 5 kg za dużo. Przeszłam na dietę i nic nie leci. Już nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jem 2 posiłki dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ten sam problem, ani dieta, ani ćwiczenia nie pomagają, teraz praktycznie jem już same warzywa...i d*pcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
jaki masz wzrost i ile ważysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autoraka tematu
Mam 169 cm i wage 70. A czuje sie na 130kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj foto lepiej (sylwetki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
165? 60 i mam niedoczynność tarczycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autoraka tematu
Nie dodaje zdjęć tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autoraka tematu
Ja mam 169 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
Jaką diete stosujesz ? Uprawiasz jakieś sporty, ćwiczenia ? Masz problemy z tarczycą? jakieś inne dolegliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autoraka tematu
Na razie nie mogę ćwiczyć bo jestem miesiąc po wycięciu wyrostka. Dieta MŻ. Jem dwa posiłki dziennie. Śniadanie to na co mam ochotę , obiad zupa z soczewicy, albo jakąś inna ale na wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość littlewoods
masz wiecej nadwagi niz 5kg. jak masz cos ze zdrowiem to idz do dobrego dietetyka. jak nie to lekkie sniadanie, tresciwy, niezbyt tlusty obiad, a potem juz nic. tylko woda, woda z cytryna, najzyzej greyfruit (cytryna i greyfruit przyspieszaja metabolizm). trzeba isc spac umierajac z glodu. taka prawda. potem rano stajesz na wage i szczena Ci opadnie. ja np. nienawidze cwiczyc (zanudzam sie na smierc) wiec chodze na intensywne spacery przeplatane bieganiem, co drugi dzien, przed sniadaniem. zero podjadania. nalezy zacisnac szczene i zajac sie czyms innym niz mysleniem o zarciu. sporo warzyw i owocow na sniadanie i obiad. praktycznie zero cukru i tluszczu (bo masz swoj, ktory trzeba zuzyc), najwyzej 2 kostki czekolady jak juz nie mozesz. jak Cie ssie wieczorem z glodu - dobry znak, wlasnie chudniesz. a rano cudowne, przyjemne sniadanko. i nie napychac sie, jesc dotad az przestanie sie odczuwac glod. wszystko na ten temat. ja tak zrzucialm 12kg w 4-5 miesiecy. bez efektu jojo. po tym czasie nawyki zywieniowe zostaja i sie nie tyje. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość littlewoods
ide se zrobic chinszczyzne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
Dziewczyno ty teraz nie jesteś na diecie tylko robisz sobie krzywdę.. Dosłownie ! Jak można jeść dwa posiłki dziennie ?! Czy wiesz, że jak jesteś głodna Twój metabolizm spowalnia ? .. Powinnaś jeść 5 posiłków dziennie przede wszystkim o stałych porach.. Sniadanie, drugie sniadanie, obiad, przekąska i kolacja.. (np na śniadanie owsianka, jajecznica, bułka razowa do tego jakiś ogórek, pomidor itp.; II śniadanie do godz 12 najlepiej jakiś owoc: truskawki, jabłko itp., obiad: np pierś z kurczaka z warzywami, łosoś z sałatką, przekąska: może być jogurt naturalny, orzechy i coś lekkiego na kolacje np gotowane jajko, twaróg ze szczypiorkiem itp. Jak się nie myle po wycięciu wyrostka jesteś na diecie = ograniczenie tłustych potraw ? Do tego potrzebne są ćwiczenia (jak już będziesz mogła oczywiście) dostosowane do twojej kondycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
littlewoods Jeśli to jest Twój "idealny" sposób na szczupłą sylwetkę to ok, ale nie mów innym, że jest to dobry sposób bo nie jest. To wszystko odbije się na Twoim zdrowiu za kilka lat. I nie masz racji, że jak czujesz głód to chudniesz.. wręcz przeciwnie.. odczuwanie głodu spowalnia metabolizm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc autoraka tematu
Tak teraz zero tłuszczów itp. Ale w ogóle nie chude.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
Pisałam CI już. NIe chudniesz bo źle się odżywiasz, za mało jesz.. Jeśli teraz nie możesz ćwiczyć postaraj się na początek chociaż o 30 min spacerku dziennie. Wprowadź stałe pory spożywania posiłków ( 5 ! dziennie), później spacer sukcesywnie zmieniaj na bieg, dorzuć do tego jakiś basen, ćwiczenia w domu (jest mnóstwo filmików na yt), czy skakanie na skakance, nie pij alkoholu i zdrowo się odżywiaj a waga spanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość littlewoods
madolinowy budyn: spowalniac moze ale sie chudnie i juz, nie ma to znaczenia. Twoja metoda tez nie musi byc skuteczna dla innych. jesli ma diete po operacji to lekarze chyba wiedza co mowia. 2 posilki dziennie nie odbija sie na zdrowiu, bez przegiec. no chyba ze sa to same lody lub frytki. teraz jem trzeci posilek, maly, zeby juz nie chudnac. i czuje sie lepiej niz kiedykolwiek w zyciu. drugie sniadanie... prosze Cie... w porze drugiego sniadania wogole nie jestem glodna. herezja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
Skoro spowalnia ci metabolizm to jak możesz chudnąć ? .. To co ja napisałam to nie jest ŻADNA MOJA DIETA.. Idź do jakiegokolwiek lekarza, dietetyka i każdy z nich powie, że ZDROWE odżywianie to 5 posiłków dziennie.. (podałam tylko przykładowe posiłki) Po za tym co spada na początku to WODA.. To, że waga pokazuje mniej wcale nie znaczy, że schudłaś. Autorka nie napisałła, że lekarz jej zalecił 2 posiłki dziennie, tylko że jest na diecie MŻ (czyli sama sobie wprowadziła dwa posiłki) lekarz jej tak nie zalecił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
littlewoods I jeszcze jedno ile wazysz i ile masz wzrostu skoro schudłaś 12 kg ? (pytam z czystej ciekawości nie zgryźliwości ) :) jeśli nie chcesz nie odpowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość littlewoods
no wlasnie, skoro spowalnia sie metabolizm to jak mozna schudnac? sama sobie odpowiedz na pytanie. widac nie wiesz wszystkiego skoro spowolnilam (wg Ciebie) metabolizm i schudlam. no do jasnej anielki, badzmy rozsadni, jesli mam nadwage i jem mniej kalorii niz wg danych naukowych zuzywam (czyli np. 2000) to chyba spalam zapasy tluszczu, bo organizm musi to jakos uzupelnic, nie? wlasnie dlatego ludzie w obozach koncentrayjnych wygladali jak wygladali. moze wierzysz w mity jakies? metabolizm moze byc spowolniony ale i to i tak nie wygra. woda spada na poczatku jak sama piszesz, a ja mowie tu o 4-5 miesiacach. jak woda spada to jest to poczatek chudniecia. prosze bardzo: wzrost 168, waga: 59kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
i jeszcze jedno :P Piszesz, że metabolizm może spowalniać, a i tak się chudnie.. OK.. W takim razie wytłumacz mi jedno.. Osoby starsze mają problem z utrzymaniem wagi.. Mówi się, że osoby po 30 stce rocznie przybierają ok 1 kg, a dlaczego tak się dzieję ? Właśnie dlatego, że z WIEKIEM metabolizm także spowalnia.. Wg Twojej teorii takie osoby powinny chudnąć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
Nie jestem do końca wyspecjalizowana w tej dziedzinie (to tylko moje małe hobby), nie skończyłam żadnej prestiżowej szkoły w tym kierunku, więc Ok mogę się mylić :) Ale w dalszym ciągu nie wiem jak można chudnąć skoro metabolizm spowalnia :) Może jestem zbyt tępa by to pojąć, ale mnie uczono, że jeżeli dostarczasz zbyt mało posiłków to organizm zaczyna magazynować tłuszcz, bo wie, że nic nie dostanie i jest to bardzo trudny sposób na chudnięcie. Rozumiem, że dostarczasz organizmowi mniej kalorii niż potrzebuje i ok, ale czy nie rozsądniej jest rozłożyć np 2000 kalorii nawet na te 4 posiłki niż na 2 ? :) Ja Cię w żaden sposób nie atakuje, może ja nie mam racji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość littlewoods
ale chrzanisz... bo jedza za duzo jak na swoj wiek i byc moze pierdza w kanape zamiast sie ruszac. ja mam 36 i nie przybieram. dziekuje za uwage :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
Z resztą tak jak pisałaś.. Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje.. Dla porównania ja na "mojej diecie" ważę 53 kg i mam 170 cm (przed odchudzaniem ważyłam ok 61kg). Staram się jeść zdrowo, ale raz na jakiś czas także pozwalam sobie na jakieś grzechy typu pizza i jak do tej pory waga nie wraca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy budyń
Niektórzy na pewno jedzą za dużo.. Ale osobiście znam osoby, które nie jedzą za dużo i ich aktywność to jazda na rowerze i mimo to waga nie spada (osoby po 40 stce). Nie możesz pakować wszystkich do jednego wora.. Autorka z resztą sama napisała, że je 2 posiłki dziennie i NIE chudnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 165 cm i 60 kg. chciałabym ważyć 55 kg to chyba najnormalniejsza waga dla mnie. ogólnie się sobie podobam, bo poszło w biust, masakra zaczyna się od dolnej części brzucha do kolan:O ale spoko dame radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość littlewoods
no to wg Twojej teorii ludzie w obozach powinni tyc i wygladac jak paczki w masle. ja tez nie mam profesury w tej dziedzinie, ale logiczne jest to, ze nawet jesli metabolizm jest spowolniony to nie przeszkadza to chudnieciu, bo organizm i tak spala tluszcz. jesli jesz mniej kalorii niz zuzywasz to reszta jest prosta matematyka. jedziesz na minusie. nie wiem, moze organizm spala wolniej (nigdy tego u siebie nie zauwazylam wiec musi to byc dos znikome zjawisko) ale nadal spala. jesli nie jesz paliwa to spala co ma w nadmiarze. to ze metabolizm jest wolniejszy byloby logiczne, bo organizm sie poprostu zabezpiecza na wypadek glodu. jest to jakis tam element hibernacji. ale jesli nadal sie je, ale mniej to spalanie nadal zachodzi i sie chudnie z dnia na dzien. wiesz, jesli jesz 4 lub 5 razy dziennie, masz na to czas i ochote i chudniesz to znaczy ze to dziala. mnie by cholera wziela gdybym miala jesc 4 razy dziennie. mam wrazenie, ze organizm by nie spalal mojego tluszczu bo przeciez caly czas cos mu 'wrzucam' wiec po co spalac? paliwo jest dostarczane regularnie. no i jesli sie ma nadwage to trzeba jesc mniej niz te 2000 kalorii (ja jadlam ok. 1000, nigdy dokladnie nie liczylam, bo nie jestem pedantka), chyba ze sie pracuje fizycznie. u facetow tez bedzie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwaposiłki to chyba jakiś żart. bo tu wcale nie chodzi o to, żeby jeść mało tylko żeby poprawić trawienie. do kazdego posiłku jem ziarna słonecznika, dużo piję wody i kefirów, jak jem mięso to z kaszą albo brązowym ryżem, jak jem z ziemniaki to razem z jakimiś innymi warzywami. no i trzeba wywalić to, z czym organizm sobie nie poradzi - ja wywaliłam swoje główne grzeszki: napoje słodkie gazowane, przetworzone słone rzeczy typu zupki w proszku, alkohol, słodkie jogurty, słodyczy jako takich już wcześniej nie jadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×