Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość110

1500kcal a niedoczynność

Polecane posty

Gość gość110

Czy przy lekkiej niedoczynnośvci tarczycy mogę stosować dietę 1500kcal? Może ktoś coś wie na ten temat.Konkretnie chodzi mi o to czy mogę się spodziewać jakiś rezultatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc44567
Najpierw okresl ile wynosi Twoje dzienne zapotrzebowanie kcal = dostarczajac ile kcal nie tyjesz, ani nie chudniesz, a pozniej ustal odpowiednia dawke, a nie bierz sobie jakiejs z kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 110
To nie tak.Oprócz tego,że mam niedoczynność to poprostu jem za dużo nie to,że złe jakościowo jedzenie tylko zwyczajnie więcej niż powinnam jestem łasuchem i tyle.Tryb życia siedzący (taką niestety mam, pracę) Ruch jest częścią mojego życia napewno znikomą,ale odkąd mam niedoczynność przytyłam kilka kilo i chciałabym się ich pozbyć dodam,że jadłam zawsze tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc44567
No tak, ale jak nie okreslisz swojej dziennej neutralnej dawki kcal (uwzgledniajac niedoczynnosc) to kazda dawka, ktora sobie wybierzesz bedzie bez sensu, bo na slepo wybierana. Jak chcesz to oczywiscie mozesz sobie zaczac od 1500kcal i obserwowac organizm - jak sie zachowa w oparciu o taka dawke kcal, ja bym jednak wolal wiedziec ile wynosi moja neutralna dawka, a pozniej bawic sie w obcinanie. A wiesz ile kcal wcinasz na co dzien - obecnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 110
Mniej więcej pewnie ok 4000-5000 kcal.i zawsze waga była niezmienna od roku tak pomalutku zaczęłam się zaokrąglać,ale kupowałam nowe spodnie i było ok do czasu kiedy nie spróbowałam wbić się w stare i się przeraziłam,nie ważyłam się waga była schowana nie czułam takiej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc44567
Oj, to niemozliwe, zebys jadla 4000 - 5000 kcal dziennie, wowczas tylabys w tempie naprawde ogromnym, bo to sa duze wartosci dla osoby, ktora nie jest fizycznie aktywna. Naprawde ciezko radzic z jakimis wartosciami, bo to spora niewiadoma, ale jak pisalem, jak chcesz to zacznij od 1500kcal i patrz jak organizm bedzie na to reagowal (spadek - wzrost wagi, nudnosci, brak energii, zimne stopy, burczenie w brzuchu, itp.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 110
Z tymi kaloriami to poważnie tyle mniej więcej pochłaniałam w ciągu całego dnia nigdy sobie niczego nie odmawiałam ale waga była ok jadłam zdrowo ale duuużo 4 posiłki główne i kilka przekąsek na 100% zebrałoby się tyle kalorii wiem bo sprawdzałam ile co ma na :oblicz kalorie: i jestem przerażona wogóle że pierś z kurczaka ma jakieś 350 a ja potrafiłam zjeść takie dwie na obiad i do tego ziemniaczki i surówka potem deser też z 500 kcal szok.Zobaczę czy uda mi się z 1500ckal.dzisiaj 2 dzień jakoś poszło,tylko od kuchni stronię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×