3 latka i wpadki siusiukupkowe w czasie zabawy

Moja coreczka ma prawie 3 lata i za pare dni idzie do przedszkola. Jest odpieluchowana od dluzszego czasu ale ostatnio zdarza sie prawie codziennie jedna wpadka, najczesciej z kupa. Robi 3 kupy dziennie, 2 ida ladnie na kibelek, wola, a jedna czesto laduja w majtkach. Najczesciej jest to podczas zabawy, na placu zabaw, jak ktos u nas jest z dzieckiem i sie bawia. Martwi mnie troche to zapominanie sie, zwlaszcza ze teraz idzie do przedszkola wiec zabawa z dziecmi bedzie przez wiekszosc dnia. Trace juz cierpliwosc, tlumaczymy jej z mezem, nie krzyczymy ale mowimy ze to nieladnie, ze jest juz duza itp. Czy powinnam sie martwic czy to w miare normalne w tym wieku? Nie wiem juz jak jej tlumaczyc, pytamy jej czy chce kupke, mowi ze nie, a zaraz pojdzie sie bawic i zrobi. Przeciez nie bede jej sila sadzac na kibelek za kazdym razem, wierze jej ze jej sie nie chce a za chwile klops. Co robic?

Corcia chyba nie ma czasu podczas zabawy nachodzenie do ubikacji :) moja corka tez tak miala kilka razy sie z niej smialam zakonczylam zabawe i corka zaczela znajdowac czas na siusiu podczas zabawy :)

to się nawet mojemu sześciolatkowi w zabawie zdarzy :( nie codziennie, ale tak raz na 2 miesiące... :/ Po prostu zabawa jest zbyt fajna! 3 kupy dziennie to sporo...

mój syn ma już prawie 6 lat i też potrafi zapomnieć o sikaniu podczas zabawy :/

U nas jakby to nie dziala, ja przychodze jak sie bawi z jakims dzieckiem u nas i pytam czy chce, obiecuje nawet jakas nagrode jak zrobi a ona ze nie chce a zaraz kupa jest. Dzis jak zrobila kupe to wyszlismy z placu zabaw i powiedzielismy jej dlaczego, robie tak za kazdym razem ze ma taka troche kare,zeby na przyszlosc wiedziala ze gdyby zawolala ladnie to moglaby sie dalej bawic ale to nic nie dziala:(

No ale 3 kupy to chyba nie jest jakies nienormalne? zawsze robila duzo, mysle ze to dlatego ze je duzo warzyw i owocow. Tak jak mowie, 2 kupki robi ladnie na kibele, zawola, zrobi, a prawie codziennie jedna zrobi w majtki:(

e, kara chyba tu nic nie pomoże. Po prostu wciąż rozmawiać, aż dotrze jakoś. Karanie moim zdaniem jeśli o chodzi o coś takiego to podsysanie kompromitacji tdi

ja też mam takie wpadki na imprezach:( tak ładnie się bawię, że budzę się rano z katastrofą siusiukupkową w gaciolątkach a mam już 26 lat:( moi współlokatorzy też tracą cierpliwość i nie będą mnie siłą sadzać na kibelek:O

To nie jest smieszne:/ Nie karamy jej na zasadzie ze stoj w kacie, albo ze cos jej zabieramy, raczej chodzi o to ze tlumaczymy ze musimy isc do domu przebrac kupe dlatego nie moze sie dalej bawic bo jest brudna.

no to chyba okej robicie. A może skoro je aż tyle warzyw i owoców, to może jedną porcję zastąp jakimś razowym pieczywem, czy makaronem...? Może będzie mniej kup i będzie jej łatwiej?

a to mały zasraniec z niej:-P

Tu raczej nie chodzi o ilosc kup, to dobrze ze ma dobra przemiane materii, normalne rzeczy je tez oczywiscie, dwudaniowy obiad, na sniadanie pieczywo razowe, jajko, ogorek, ale ogolnie staram sie gotowac zdrowo, wole jej dac marchewke czy kalarepe zamiast drozdzowki czy ciastka.

ale kto mówił o drożdżówce czy ciastku? Czytaj ze zrozumieniem. Nie wiem jaka jest norma ilościowa kup dla 3 letniego dziecka. Ale jeśli kup jest zbyt dużo (zwłaszcza, że dziecko ich nie trzyma), to moim zdaniem warto zamienić dużej ilości owoców i warzyw na coś "spajającego" kupę, żeby ułatwić dziecku naukę. Moje prywatne zdanie. Ale takich opinii oczekiwałaś pisząc na forum. Jeśli nie - zapytaj pediatry, czy psychologa dziecięcego.

No tak, ale te kupy nie sa o rzadkiej konsystencji zebym musiala ograniczac jej ilosc warzyw. Sa normalne, twarde kupki. No i diety jej nie zmienialam, kupki rob i w takiej ilosci od zawsze, a teraz od okolo 2 tygodni sie zapomina. Licze ze moze ktos mial podobny problem i jakos "dotarl" do dziecka w inny sposob. Najbardziej mnie martwi przedszkole, bo tam nikt nie bedzie jej przypominal czy chce czy nie, i obawiam sie ze bedzie sie jeszcze bardziej zapominac.

No i dobrze ze robi z 3 razy dziennie .Moja robi raz na 2- 3 dni to jest dopiero problem. CO to twojego problemu autorko to może to być chwilowe . Nie przejmuj się na zapas .

Mam taka nadzieje, bo juz trace cierpliwosc i zaczynam sie martwic. Nie wiem tylko czy lepiej dalej jej tlumaczyc, przypominac, bo gdzie czytalam ze to jest dla dziecka stresujace, czy odpuscic temat i udawac ze nic sie nie dzieje?

Daj spokój .Zobaczysz ze to przejdzie

Myślę ze minie jej to z czasem, zapomina się po prostu Ale dobrze robisz ze gdy w majtki narobi to komunikujesz jej ze oznacza to powrót do domu ,bo trzeba się przebrać i umyc a co za tym idzie koniec zabawy.To są konsekwencje a nie kary -słusznie Mój syn tez kilka razy podczas zabawy ( wieku ponad 3 lat) siku pod siebie potrafił zrobić, no ale jednakże konsekwencje to za sobą niosło i zaczął się bardziej pilnować, w tym rzecz ze on robił to z lenistwa (kilka razy) ,nie chciało mu się od zabawy odrywać a nie z braku panowania toaletowego

No ja tez mam nadzieje ze jej minie:)

eee mojej 4 latce tez sie zdarzy czasem ale siusiu

A jak czartów powinna robić kupki? Pytam.bo też mam 3łatkę w domu ale ona robi raz na 4_5dni. To złe?

Nie koniecznie zle Dziecko po prostu ma wolniejszą przemiane materii dlatego co kilka dni się załatwia, inne ma szybsza stąd ta różnica dni

zabawa kupą to super sprawa!!! polecam!!!!

U małego dziecka duża ilość owoców i warzyw w diecie powoduje częstsze oddawanie stolca :) Zresztą wystarczy popatrzeć na zwierzęta roślinożerne i ich częstość wypróżnień

jak to od 2 tygodni? to wczesniej bylo ok a nagle sie zmienilo? no to troche dziwne, musi byc jakas przyczyna....

Moja mała miała problemy z zaparciami. Bała się robić kupę więc popuszczała po trochę do majteczek. Miała już 5 lat. Ale jak poszła do szkoły to problem znikną.