Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Desant

Od kiedy zaczyna się być starym

Polecane posty

to podrywaj, kto ci broni? Ja tylko twierdzę, że niewiele wskórasz, ale spróbować możesz. Co ci zrobi? Najwyżej odmówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Jak na razie nie mam czasu, pracuję na dwóch etatach, to niby kiedy mam je podrywać, skoro nawet na porno czasu nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co w ogóle pytasz? :) Tak gdybać to sobie możesz. Poza tym to jest właśnie ten problem o którym mówiłam - nastolatki z zasady nie pracują, nawet o tym nie myślą, a ty nie miałbyś czasu nawet na spacer z nią iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes juz stary dla mlodszych od siebie, ale za to dla 50 latkow jestes mlody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Teraz nie, ale przyjdzie zima, to będę mieć czas.Zresztą szkoda by mi było czasu na kobiety, wolę być sam i czas mieć dla siebie.Już dawno skończyłem z kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończyłeś? Ty nawet nie zacząłeś. Poza tym związek jest nie tylko na zimę i nawet nastolatki o tym wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Mylisz się, zacząłem i mogłem mieć kobietę, ale nie chciałem, że już nie wspomnę dyskotekowe przygody, jak wymacanie laski itp. Teraz już mi się nie chce, wolę iść na piwo, albo posiedzieć w ogrodzie i jechać do lasu. Chyba zrozumiałem kobiety i dlatego mi zbrzydły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland-Czemu smutny? Właśnie że szczęśliwy. Wiesz ile mają problemów z swoimi żonami 30 latkowie? Wiecznie bez kasy, wiecznie z jakimiś probleami, a ja kase mam a problemów brak, wiec jak mogę być nieszczęśliwy? Widzę za to że u ciebie też z szczęściem lepiej, bo jakoś po mnie nie jedziesz. Czyżby facet ci się oświadczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desant=BSA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oświadczył, po prostu nie reaguję na twoje próby obrażenia go. Robisz to z zawiści i chociaż mogę ci czymś dosadzić to nie widzę powodu. Smutne jest twoje spojrzenie na ludzi, smutne jest twoje podejście do nich i jakoś wcale nie sprawiasz wrażenia szczęśliwego człowieka. Dlatego myślę, że jesteś bardzo smutną osobą. I takich ludzi mi nawet szkoda, bo z zasady są bardzo samotni i bardzo zgorzkniali. I przez to bardzo agresywni i nieprzyjemni, ale to wychodzi z ich własnego nieszczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęśliwi ludzie w ogóle nie są agresywni. Co innego zostać naprawdę do agresji sprowokowanym (i to też nie powinno łatwo przychodzić), a co innego być cały czas bojowo nastawionym. Twój pierwszy post do mnie już był przesycony jadem i agresją. Nawet w takich głupich sprawach to wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agresja oznacza strach. Tylko ludzi którzy cały czas się czegoś boją i czują się niepewnie są agresywni. Prawdziwy facet jest opanowany, zwłaszcza w kryzysowych sytuacjach które wymagają racjonalnego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Ci tak zależy na opinii
nastolatek :o Przecież to tępoty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×