mam dosyc halasujacego chomika

Wystawilam go wczoraj w nocy na klatke schodowa, bo nie moglam zniesc tego halasu. Dodam, ze to chomik mojej corki i sama sie na niego zgodzilam, ale juz mi sie skonczyla do niego cierpliwosc. To ostatnie zwierzatko jakie kiedykolwiek kupilam dziecku. mam nadzieje, ze za kilka miesiecy zdechnie, bo ma juz ponad rok. Podobno chomiki 2 lata zyja. Zdechnie to w koncu sie wyspie.

jesteś okropna, życzysz chomikowi śmierci to ja tego życzę twojej córce :O ciekawe ile bedzie żyła a ty będziesz zalewała się łzami do końca swoich dni

A może wystarczyłoby tylko wyregulować chomiczkowi karuzelę po której biega?Podejrzewam że to ona jest źródłem hałasu.

A jak bachor ci hałasował w nocy to też życzyłaś mu śmierci?

pewnie jak autorka się rypie w nocy to jej córeczka myśli "oby ta matka już zdechła" :D

dobre :D:D:D

a to ty, głupia pipo, nie wiedzialaś, że chomik jest zwierzęciem nocnym? następnym razem kupisz sobie psa i będziesz zaskoczona, że szczeka? skąd sie biorą takie tępaczki na świecie?

to zabiarz mu ten rollercaster

było kupić jej pluszowego chomika :O jesteś strasznie niedojrzała, a skoro chomik córki to czemu nie stoi w jej pokoju ?