Monitor oddechu warto czy nie

Jestem w ciazy i zastanawiam sie nad kupnem monitora oddechu. Powiem tak, mam juz corke i monitora nie mialam, ale szczerze mowiac gdy byla malutka czuwalam nad nia duzo, kladlam na drzemki w pokoju w ktorym przebywalam. Do jej pokoju przenieslismy ja gdy miala 8 miesiecy bo zwyczajnie sie balam ze jej sie cos stanie. Teraz bede miala drugie dziecko i po pierwsze bede musiala sie zajac takze starsza corka, dziecko mam zamiar klasc w jego lozeczku, tak zeby starsza corka mogla sie normalnie bawic w salonie czy swoim pokoju, no i chcialabym odpoczac nie pilnujac kadego oddechu. Jestem po stracie dziecka w poznej ciazy i modle sie aby ta zakonczyla sie pomyslnie, obawiam sie tez zeby poniej nic sie nie przydarzylo bo tego bym juz nie zniosla. I tak mysle nad monitorem, czy rzeczywiscie sie przydaje czy to tylko pic na wode? Jesli tak to jaki jest lepszy, te plytki pod materacyk czy ten przyczepiany do pieluszki?

??????

Ja polecam. Nie moglabym spac spokojnie,wiedzacbo ryzyku smierci lozeczkowej. Jak ty juz stracilas ciaze,to tym bardziej. Mam taki z sensorami pod materacem,tymi plytkami. Nie wiedzialam nawetvo tych do pieluchy

Bardzo polecam , monitor oddechu jest niezawodny . Pozwala tez spokojnie spac nie tylko dzidziusiowi ale i rodzicom . Uzywam monitora najtanszego , marki Tomy . Prowadzimy pogotowie opiekuncze i mielismy juz wiele dzieci . To nie sa nasze dzieci ale presja ze wychowuje sie cudze dzieci jest ogromna i monitor pozwala nam bezpiecznie spac

niezawodny? hahaha 'mój syn miał w szpitalu, podziękuję.

jeśli masz kasę to kup. może nic się nie stać i oby tak było, ale skoro masz być spokojniejsza to kup.

ale jak już się zdecydujesz to nie jakiś badziew tylko nowy, dobry. kosztują ok 500 zł. są takie że przyczepiasz na pieluszkę i dziecko całą dobę ma na sobie. bo mata na materac to mija sie z celem, nie weźmiesz jej do wózka.

gosc z 13:07 chyba nie wie za bardzo o czym jest mowa? ja na twoim miejscu nawet bym sie nie zastanawiala! ja mimo wzorowej ciazy i zdrowego dziecka sie zdecydowalam i nie zaluje, spie spokojnie. tym bardziej ze juz raz zdal egzamin i alarm sie wlaczyl bo dziecko sie zakrztusilo a my bylismy w salonie, przed chwila dopiero wyszlam z sypialni wiec pewnie zajrzalabym dopiero za jakies 15min. az sie boje myslec co by bylo!!!

Nie prawda o tej macie. ja mialam plytki i jak byla potrzeba wlozebia bo dziecko spalo na ogrodzie to pod materacyk do gondoli wkladalam i podpinalam pod czujnik ktory kladlam do koszyka.dzialal jak trzeba a ten na pieluszke dziecko zdejmowalo. ja osobiscie wole pkytki a mialam angel care 400zl zaplacilam w smyku.