Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martynamartyna

podniósł na mnie głos

Przez Gość martynamartyna, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość martynamartyna   

Gość martynamartyna
Napisano

podniósł na mnie głos, przeprosił, później znowu, więc powiedziałam, żeby jechał do siebie. co byście zrobiły, rozstały się czy jeszcze nie. a jeśli nie to co?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
jeżeli rzucał w tym do ciebie epitetami na k, s, d, itd to kazałabym mu się wynosić na dobre a jeżeli tylko głośniej coś powiedział co mu się nie podobało to tragedii nie ma, co mówił?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
przesadzasz

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mądra na maxa   

Gość mądra na maxa
Napisano
powinnien dać Ci w pysk, że takie bzdury na forum wyciągasz!!!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mądra na maxa   

Gość mądra na maxa
Napisano
to nie ja

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość martynamartyna   

Gość martynamartyna
Napisano
nie wyzywał mnie. ale krzyczał. martwi mnie bo miał pretensje o pierdoły totalne. mógł powiedzieć normalnie. nie chcę za rok mieć kłótni i wyzwisk na porządku dziennym i dlatego myślę o rozstaniu. ale zastanawiam się czy to konieczne.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
jeżeli z charakteru jest wybuchowy i widzisz początki agresji, nieustępliwości to kopnij go w d**ę

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mądra na maxa   

Gość mądra na maxa
Napisano
facet też może mieć gorsze dni i ma prawo czasami z tego powodu podnieść głos.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość martynamartyna   

Gość martynamartyna
Napisano
powiedział że postara się coś z tym zrobić by nie krzyczeć. nie jest uparty. a jednocześnie że u niego w domu krzyczeli i dlatego tak zrobił. i nie wiem czy on się może tego oduczyć czy to cecha charakteru już?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mądra na maxa   

Gość mądra na maxa
Napisano
im więcej z Tobą bedzie to się oduczy. Nie zapominaj o gorszych dniach.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość martynamartyna   

Gość martynamartyna
Napisano
up

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×