Mam 26 lat dwójkę dzieci od 2 różnych ojców czy mam szansę na miłość prawdziwą

Czy mam szansę się z kimś związać?

O ja. Tylko z 3 nie wpadnij jak sie z kims przespisz.

trza bylo zalozyc gume na instrument. A tak jestes juz odrzutem z bękartami. wstyd

chyba cie znam.

ja ja znam, taka d****a mieskza obok mnie z nieslubnymi bękartami

Żeby sie nie opamiętać za pierwszym razem tylko drugie sobie zrobić?! Nie masz rozumu? Nie potrafisz sie zabezpieczyć ? Nie wiarygodne że są takie głupie baby! Naiwna byłaś teraz za naiwność płacz i płać!

Masz, ale niewielkie :) każdy facet się zastanowi co z Ciebie za jedna, że co sex to inny facet

Ja Ci napisze jak dla mnie to wygląda. Z taką kobietą mógłbym być gdyby relacje z których są dzieci były związkami. Co mam na myśli? a to, że gdybyś była z nimi 2-3 lata, a facet zostawił Cię bo nie chce dziecka, okazał się padalcem, zdradził i bił, wtedy taka osoba jak dla mnie zasługuje na miłość i ja bym wtedy dał szansę gdybym coś czuł. Natomiast jeżeli są to ciąże z przypadku, to wtedy nie.

mam koleżankę w wieku 35 lat, ma syna bodajże 17 lat z pierwszym mężem, potem rozwód, drugi mąż i córka 12 lat, teraz ma trzeciego męża i trzecie roczne dziecko:). teraz chyba szczęśliwa, przynajmniej mąż dużo zarabia a ona ma co wydawać:) Nie, żebym popierała coś takiego:O

ot durna pała, pójdziesz do nieba razem z działaczkami pro life i xiędzem proboszczem

W moim miasteczku mieszkała kobieta,która miała 8 dzieci z różnych związków.Żadna patologia.Matka nie piła,jedynie kopciła papierochy.Dzici grzeczne,normalne.I wyobrazcie sobie,ze poznała kawalera,jedynaka z gospodarstwem rolnym i wzięli ślub.Ma z nim 2 synów.Dwie najstarsze córki założyły rodziny i mają po 1 dziecku.Naprawde dobrze trafiła!Chłop nie pije,nie pali.Kupili dom na wsi,co prawda wymaga remontu,ale wazne ze kobiecie ułożyło sie życie!!Tak wiec głowa do góry!!

oczywiscie ze masz szanse.nie sluchaj tych debilek.ja majac 16 lat zaszlam w ciaze z chlopakiem ktory dziecka sie wyparl.jak corka miala 2mce poznalam chlopaka z ktorym jestem juz 7 lat i mam z nim 2 dzieci.i nigdy mi nie dal odczuc ze corka nie jest jego albo ze wzial mnie z dzieckiem.