Jak wam się udało rzucić palenie

No właśnie, jak pozbyliście się nałogu palenia tytoniu?

Wysle skuteczne ,sprawdzone receptury z medycyny naturalnej....

nie zaczynaliśmy

z dnia na dzień. ale ja sobie nie zabraniam palić, noszę fajki w torebce, mam ochotę to palę, ale bardzo rzadko mam ochotę. zero przymusu.

Mi w rzuceniu palenia pomógł http://www.wapteka.pl/produkt_desmoxan-100-kap_450.html nie powiem, łatwo nie było, ale udało się :)

Paliłem ponad 20 lat. Po drodze rzucałem kilka razy ale zawsze wracałem po kilku dniach. Nałóg łatwo nie odpuszcza. Żona zapisała mnie na terapię poznawczą w FreeForever (to jest adres strony http://www.freeforever.pl ) Panowie terapeuci mają świetne podejście do tematu i potrafią uświadomić absurd palenia. Nie palę od dwóch lat i nawet mnie do tego nie ciągnie. Czuję się o niebo lepiej :)

20 lat palenia, kilka prób rzucenia, a potem z dnia na dzień się udało - z pomocą preparatu, który nazywa się korzeń kudzu (lek naturalny)

Mnie się udało rzucić palenie na szkoleniu Allena Carra. Wyciągnęła mnie przyjaciółka. Razem dostałyśmy rabat i co ważne nic nie ryzykowałam, bo firma na całym świecie oddaje wpłatę, jeśli się nie rzuca. W sumie to bałam się na początku że rzucę i jak to będzie, bo o tej metodzie mówi się że działa. Miła terapeutka, która też rzuciła tą metodą! sprawiła, że zapomniałam o tym. Czuję się wspaniale teraz. Rozumiem wszystkie kłamstwa, mechanizmy, to co mi utrudniało rzucenie. Szczerze polecam niedowiarkom.