nie chce robic wesela a jego rodzice juz to komentuja

Stwierdziłam,że nie chce robić wesela wcale. Jedynie zaproszę najblizszą rodzine na jakiś obiad i tyle. Mój narzeczony jest zgodny, co do tej kwestii, Ale jego rodzice nie bardzo. Planują już impreze na 120osób.... a dla mnie to po prostu strata kasy,zeby się tylko goscie ponajadali, popili i potanczyli, a na koniec obrobili tyłek, co było nie tak na weselu. Te pieniądze wolę przeznaczyć na mieszkanie. Przecież ten dzien może być przepiękny dla pary młodej bez tego całego zamieszania. Ale jego rodzice nie potrafią tego zrozumiec. A ja chce skromnie.

to niech im syn wytłumaczy, co za problem? wasza wola, wasze wesele. szczęścia życzę.

to znajdą mu taką, co będzie chciała mieć wesele!

mieszkania nie macie, a ślub chcecie brać? i gdzie będziecie mieszkać? zapewne u jego rodziców, co?

im się nie da tego wytłumaczyć, swojej córce wyprawili to i jemu chcą. Juz kase zbieraja. Jego matka to już w ogóle powiedziała nawet,że suknie slubną mogę miec po ich córce.:/

boże co za ludzie. trochę asertywności...

Zapewne u moich rodziców. Mają duzy dom i nie mają nic przeciwko I w tym czasie chcemy wybudować dom. Oboje mamy stałą prace, a jak wiadomo wszyscy teraz budują dom na kredyt.

Też planuję zrobić tak jak Ty :-D Szkoda kasy i zdrowia na ten cały zamęt. Wolę pojechać za tą kasę na wakacje...

Jestem asertywna i znają dobrze moje zdanie ale nie potrafią tego zrozumiec. A ja nie chce się z nimi kłocic. I tak postawię na swoim ale chciałabym,żeby to zrozumieli i uszanowali to

no to będzie wojna!

to wasza decyzja rzecz jasna, ale obawiam sie ze pozniej bedziecie zalowac ze nie macie np zadnej pamiatki z tego dnia, nie bedzie co wspominac, ale oczywiscie kazda decyzje nalezy uszanowac, zycze powodzenia i duuzo milosci

A dlaczego mają nie mieć żadnej pamiątki??? Przecież ślub będzie, obiad rodzinny itd ;-)

przecież mogą wynająć fotografa i mieć pamiątkę

za fotografa tez sie placi z z tego co czytam autorce szkoda pieniedzy na organizowanie wesele, a co za tym idzie - wszystkiech innych spraw np fotografa

jednak zapłacenie 2tys fotografowi a 30tys za wesele to jest różnica

Ja bym tam nie mogla nie mieć wesela, cała ta magia, kościól, pozniej przyjecie w domu weselnym, piekna biala suknia,w elon, pierwszy taniec, goscie ktorzy sie bawia, zyczenia, spiewy, tance, dobre jedzenie i ogromna radosc, taki dzien pamieta sie cale zycie, ale oczywiscie wasza decyzja :)

A za czyja kase chca robic to wesele? Jesli za swoja to odmow,ale nie licz, ze dadza wam na dom. W koncu sami decyduja co robia ze swoimi pieniedzmi,a oni chca wesela. Jesli chca robic za Twoja kase to proste, przeciez nie dasz im dostepu do konta;)