Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odstrzelic pedpiatre po wizycie

Polecane posty

Gość gość

Polazlam z kaszlacym, goraczkujacym trzylatkiem do lekarza. Wchodze do gabinetu, patrze siedzi kobita kolo 70ki, se mysle - super, doswiadczony lekarz, bedzie dobrze. Osluchala go, zagladnela w dardlo, sprawdzila wezly, o dziwo prawie na szczycie glowy.. Usiadla i prawi.. Osluchowo czysto, gardlo lekko rozowe, nic strasznego - pewnie wirusowe.. Prosze dziecku podac preparaty debu, herbatke z lipy i soczek z malinek, tylko prawdziwy, nie barwiony ze sklepu! Dodala grozac palcem.. Zapytalam czy moze jakis syrop, bo mi sie dziecko dusi wieczorem i malo pluc nie wypluje.. Ale po co, najpierw sprobujemy tak, a potem pomyslimy.. ani w karte nie zagladnemla co dziecko do tej pory bralo, ani nie zapytala..Se mysle, tak, ja bede biegala co dwa dni z goraczkujacym dzieciakiem po przychodni, zeby mi wiecej zarazy nawylapywal! Kupilam w aptece syrop, w domu inhalacja najpierw z mukosolwanu, potem z berodualu, mlody spi jak aniolek i nie meczy go wyrywanie pluc.. Drogie "stare raszple" ustapcie miejsca lekarzom z aktualna wiedza i nie leczcie lnem i pokrzywa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory za bledy, pisze z telefonu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kurcze! ze świecą takiej szukać... podaj mi namiary na tę lekarkę! zamienię na moją ładującą antybiotyki bez osłuchiwania nawet. szczerze zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna juz zaczyna
juz ci lżej:D idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja p*****le, albo to prowo albo autorka jest idiotką pomijam fakt ze 3 latkowi walisz od razu inhalacje ze sterydu, szkoda slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też, dawaj nazwisko tej lekarki i miejscowaść, jak mieszka blisko, to się do niej zapiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po jakiego grzyba chodzisz do lekarzy jak jesteś od nich mądrzejsza. Poszła biedna po antybiotyk i nie dostała. Ze świecą szukać pediatry, który nie leczyłby lekko różowego gardła antybiotykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie napisalam ze chcialam antybiotyk? Dziecko szczeka jak pies, a ja mam go malinkami leczyc? Ok, leczylabym gdyby to byl jednodniowy spmark, a nie kaszel ze lzami w oczach od 4dni, gdzie syrop prawoslazowy i inhalacje z soli nic nie daly, o czym ja poinformowalam.. A wy leccie na lake poki nikt nie patrzy i nazbierajcie sobie mleczu i rumianku. Z pewnoscia wam sie przyda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej, też byłam taka nastraszona po lekturze kafe ale w takim razie mam przychodnię z kosmosu chyba, bo nie dawali małemu na chore gardło nic mocniejszego niż tantum verde... gorączkę też polecali zbijać lekami tylko wysoką, karmić zdrowo, z katarem wietrzyć żeby się lepiej oddychało, jak najbardziej zioła czy aromaterapia tylko skonsultować u sprzedawcy czy w aptece... Sama swojemu daję olejek eukaliptusowy pod poduszkę i pilnuję żeby nie miał nosa zapranego. Ale pamiętam szurniętą pediatrę z własnego dzieciństwa która we wszystkich oibjawach widziała alergię i to też leczyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic mi w dziecinstwie nie pomagało bardziej na kaszel niz syrop z mlecza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz gdzies zaufanego hodowce mlecza? Daj namiary, bo ten 20lat temu mial mniej z tablicy mendelejewa w sobie niz obecne, oszczane przez wszystkie okoliczne psy i koty, o pijusach nie wspomne.. Chyba sobie w doniczce na balkonie naszczepie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a JAKI CUDEM dostałas leki bez recepty takie ? Ty normalna jestem berodual bierze sie przy ostrych zapaleniach płuc , to co bedzie jak dziecko ci zachoruje co mu podasz owszem inhalacje jak najbardziej i mucosolvan ale berodual ? No cóz nie Ty jedna z taka miałas do czynienia raz lekarka wpedziła mi w dziecko w bronhit bo wypisywała jakies syropki ito tak ja nawyzywałam ze teraz w przychodni ucieka ze wzrokiem ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dawaj namiary na tą lekarkę! w jakim ona jest mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto was czytac uczyl? Gdzie napisalam ze kupilam berodual? Napisalam ze kupilam syrop, a dokladnie herbapekt, berodual mam w domu po poprzenich chorobach leczonych wlasnie pyrosalem i syropem prawoslazowym.. Jak na osoby ktore lecza dzieci mleczem i sadlem z gesi duzo wiecie o sterydach i innych lekach :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam młodą lekarz, a pacjenci uciekają od niej. Przykład poszłam z dwulatką moją kilka dni temu na wizytę. Córka miała katar i stan podgorączkowy. Do gardło nie zajrzała, musiałam poprosić z wielką łaską podeszła. Za chwilę poprosiłam Panią lekarz aby zbadała małej paszkę, gdyż dziecko wcześniej płakało w domu, ze boli ją tam. Pani dokror na to nic małej nie jest da Pani spokój. Pani doktor nas totalnie zignorowała. Przecież pod pachami są węzły chłonne! A w TV słyszymy, ze dziecku nie zrobiono morfologi i dziecko umiera bo okazuje się, że to białaczka. Mówię Pani doktor córka niespokojnie śpi i nie chce od dwoch miesięcy jeść. Usłyszałam: A co Pani myślała, że dziecko nie będzie Pani problemów stwarzało? Rok temu zaszczepiła mi chore dziecko. Bogu dzieki skończyło się zapaleniem płuc i ucha. Nie jestem przewrażliwioną mamusią, ale po którymś razie powiedziałam koniec uciekam do starej Pani doktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy lekarz bezwzględu ns wiek musi na bieżąco uczestniczyć w konferencjach naukowych. Aktualizowcac swoją wiedzę jest to wymagane zazwyczaj lekarze starej daty wolą stare metody sposoby prowadzenia leczenia mimo postepow ale to rzadkość. są poprostu lekarze i lekarze. DO ZAŁOŻYCIELKI TEMATU: OD KIEDY MASZ DOKTORAT Z LECZENIA CHOROB UKLADU ODDECHOWEGO? Skontaktuj dziecko z innym lekarzem a nie faszerujesz dziecko lekami nie mając bladego pojecia o tym. To nie sok malinowy żeby go dawkowac bo mamusia wie lepiej :/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×