Gość Michal2408 Napisano Sierpień 27, 2013 Witam, Co myślicie o pocałunku na zawołanie. Przez to jak sądzi moja była dziewczyna było głównym powodem tego ze ode mnie odeszła. Opisze sytuacje. Położyliśmy się do spania, a ona do mnie tak "nawet mnie nie pocałujesz" albo "nie pocałujesz mnie". No o ja jej mówię "nie mam teraz ochoty kiedy Ty chcesz". Tłumacze jej ze nie musi mi tego mówić bo sam za 5 sekund bym to zrobił bez jej mówienia. A ta oburzona, obrażona na mnie, aż w końcu się ode mnie wyprowadziła. Tłumaczyłem jej że co to za pocałunek na zawołanie, pocałunek ma wyjść od kogoś! Bo co to za pocałunek jak się o niego upomina. Tak samo mogła mnie pocałować. Proszę powiedzcie mi czy ja dobrze mówię czy się jednak mylę. Co o tym sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach