Zaprosił na kolacje

Facet któremu się podobam zaprosił mnie na kolację do siebie dzisiaj wieczorem. Powinnam coś przynieść ze sobą, czy raczej odbierze to jako zachętę?? znamy się ponad rok jednak nie wiążę z nim zadnych planów

rozumiem, że mu powiedziałaś otwarcie, że nie podoba Ci się i nic z tego nie będzie?

ze śniadaniem? proponuję zabrac prezerwatywy

to ty go znasz ty ocen

nie rozumiem kobiet po jakiego c***a robia faceta nadzieje ? po co przyjelas zaproszenie ? jak moja kumpela - spotyka sie z jakims facetem, mowi wszytski w okolo jaki on beznadziejny, ze z nim nie bedzie ... a na kolacje do restauracji daje sie zapraszac i do kina ;/ i jak tu nie mowic ze kobiety to nie MATERIALISTKI;/ a odpowiadajac na pytanie. kup jakies wino na kolacje i bedzie ok.

E... nie rozmawialismy o tym ale stara sie bidny jak moze ...

to po co mu robisz nadzieję skoro masz go w d...?

po co marnujesz jego czas ? boisz sie samotnosci, czy jak ?

bo jest dobrym znajomym i juz nie chce dawac mu nadziei to tylko wspolny wieczor

no to moze pasowalo by mu powiedziec, ze jest tylko ZNAJOMYM ?

to najpierw powiedz mu, że nie jesteś nim zainteresowana jako przyszłym partnerem, a potem zapytaj, czy kolacja jest aktualna

Nie potrafie byc tak bezposrednia moze uda mi sie delikatniej juz u niego

jesteś beznadziejna...

Zabierz meza ze soba

Po h. J tam leziesz ,On tę kolację będzie jadł ze sterczacym fiutem

moze i racja... moze dla mnie to tylko spotkanie a on sobie pomysli cos wiecej