Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milena79

Moi rodzice sa na mnie wscielki

Polecane posty

Gość gość
xen widac że mądrością nie gzreszysz :-D współczuję ci bo jesteś zwyczajnie głupia i do tego bez wykształcenia. powodzenia! na pewno ci się przyda z takim małym rozumkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-D na pewno bym sie dziwiła :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Każdy jest głupszy od Ciebie,ale osobie po studiach literówka nie przystoi.Żal mi takich osób jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka jest wynikiem bezstresowego wychowania. i przez to rodzice, którzy wymagają minimum (matura, osiągnięcie CZEGOKOLWIEK gdzie wystarczyło się przyłożyć, a córcia sobie bimba) to już wpędzanie w depresję:D:D:D biedna dziewczynka, jak oni tak mogą:( potwory:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być upośledzonym umysłowo, żeby nie zdać matury. Przepraszam, ale takie jest moje zdanie. Ja nie tknęłam książek, nie uczyłam się nic, a zdałam. Nie muszę dodawać, że miałam 2-3 z matematyki bo mi się do szkoły chodzić nie chciało. Matura w dzisiejszych czasach nic nie znaczy, to tak jakby w CV pisać, że się umie obsłużyć komputer. To tylko przepustka dla tych, którzy chcą iść na dzienne studia, ale wstyd jej nie zdać. To właśnie efekt odmóżdżania młodzieży, coraz mniej przedmiotów i nauki, wszystko coraz łatwiejsze, dzieci bez stresu wychowywane, a od siebie nie umieją nic wymagać, nie mają choćby najmniejszych ambicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatni komentarz bardzo mądry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejdź do matmy w przyszłym roku. a na razie szukaj se roboty. Wjedzie, rze to fejg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolka3434
Ja pierdziele... ludzie co wy piszecie???? To,że dziewczyna nie zdała matury to nie oznacza,że życie dla niej jest skończone. Znam sporo ludzi,którzy po GIMNAZJALNYM pootwierali własne firmy i żyje im się dobrze! Także nie widzę sensu aby ktokolwiek jej dowalał. Trochę tolerancji. Nie szata zdobi człowieka! To,że nie udało jej się zdać matematyki,nie oznacza,że jest tępakiem czy głąbem. Jak wy możecie tak oceniać ludzi??? Własnie teraz pokazujecie kim jesteście. Stare gbury,które nic w życiu się nie nauczyli. Żal wam d**ę ściska,że dziewczyna załapała się na staż??? Widocznie ktoś dał jej szansę a wy sracie w gacie jakby ona zabiła człowieka!!! Chcecie się dowartościować tym,że jej ubliżacie? Macie z tego satysfakcję? Brawo! Podziwiam waszą odwagę,a współczuję głupoty. Spójrzcie na siebie i na swoje błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena79
Wystarczyło chwilę abym nic nie pisała a już się dowiaduję,że jestem tępa,głąbem i że po znajomemu mam staż. Serio? Co jeszcze wymyślicie? Może to,że mam dziecko,albo,że siedziałam za kratami? Po prostu żenada. Przyznaje jest mi wstyd,że oblałam maturę. Każdemu w życiu może się noga podwinąć,ale to nie oznacza,że moje życie jest skończone. Te swoje teksty możecie zatrzymać dla siebie. No chyba,że chcecie sobie podwyższyć waszą "inteligencję" to proszę bardzo. Piszcie dalej jaka to ja głupia i "tępa" :) Przemyślałam sobie wszystko i jestem świadoma tego,że nie mam matury i ciężko bedzie znaleźć pracę,ale nie zamierzam się poddawać. Nie mam zamiaru siedzieć w domu i wiecznie sie użalać nad sobą. Człowiek żyje i uczy się na błędach.Postanowiłam poszukać jakiejś pracy,ewentualnie pomyśle nad jakaś szkołą. W przyszłym roku chcę podejść do matury. I mam gdzieś wasze wypociny na temat tego co o mnie sądzicie. Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce. Temat zamknięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie ten kraj
HA HA. Kabaret. Co wy piszecie?! Fakt wstyd wstydem,ale to nie oznacza,że dziewczyna jest skończona. Bez kitu, jak można tak oceniać innych??? No pomyślcie logicznie... Może będzie miała ciężko z pracą,ale chociaż ma te średnie. Czyli szkołe średnią skończyła. A wy jedziecie po niej jak po najgorszym wcieleniu. Nie znacie jej dobrze,nie stanęliście twarzą w twarz a wy z góry ją osądzacie. Nikt nie wie jak potoczą się jej losy. Ona jest młoda,całe życie przed nią. Nie każdy musi mieć maturę aby życie płynęło pięknie i swobodnie. Zgodzę się z poprzednią osobą " nie szata zdobi człowieka" . A tak na marginesie gdzie "wasza " "tolerancja " i "inteligencja" Bo jak na razie tom sami sie kompromitujecie. Wmawiacie jej,że staż ma załatwiony po znajomości i gwiazdorzy. To tak samo moge powiedzieć o was,zamiatacie na ulicy i z tego się utrzymujecie. Ludzie w jakim my kraju żyjemy,aby z wrogością podchodzić do innych? Mileno życzę Tobie wszystkiego dobrego. I nie załamuj się tymi fagasami. Gówno wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie ty chcesz szukać pracy po technikum ekonomicznym? W biurze? Na rynku pracy jesteś bez żadnych szans bo konkurujesz z 3 tysiącami magistrów ekonomii w Twoim mieście. A wiadomo kogo w takim przypadku pracodawca. Technikum to ma sens jeśli daje konkretny zawód, w którym dyplom technika ma znaczenie: technik kosmetolologii, fryzjerstwa, gastronomii, farmacji, elektryk, mechanik ( to raczej dla faceta) Tym bardziej, że jeśli mowa o poświadczeniu wykształcenia średniego, to pracodawcy chcą ksero świadectwa maturalnego i guzik ich obchodzi czy bez matury ma się formalnie średnie wykształcenie czy nie. Wiem bo po maturze pracowałam dorywczo i nawet do pracy w sklepie odzieżowym zanosiłam kopie tego dokumentu. Karierę można zrobić i bez podstawówki ale trzeba mieć pomysł na siebie - a to ma niewielki procent takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak gościu 22:20:38, już wiemy, że ty WSZYSTKO wiesz, powtarzasz się. A prawda pewnie jest taka że dooopie byłaś i goowno widziałaś. Twoje przemądrzałe wypowiedzi przyprawiają mnie o mdłości... Racja, gdzie ten kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena79
Mam technika ekonomistę. Zdałam i wiecie co kij wam do tego jak sobie w zyciu poradzę. Oczerniac innych potraficie a na siebie nie spojrzycie. Stare sknery z was i nic więcej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyciągnij wnioski z tej sytuacji. Nie przechwalaj się tym co tam masz i jaka jesteś z***bista, tylko jak ktoś wyżej napisał-wymagaj od siebie i miej ambicje powtórzyć maturę i ją zdać, a nie ciesz się, że coś masz. Człowiek żeby dojść do czegoś w życiu, to musi od siebie wymagać i ja bym była załamana na Twoim miejscu, a nie przechwalała się, że sobie poradzisz. Ja Ci tutaj nie wrzucam na psychikę, tylko dobrze radzę. Pani Kowalska ma wykształcenie gimnazjalne i co to taki powód do dumy? Nie bo je ma każdy. To samo jest z maturą. Bierz tyłek i przysiądź fałdów do tej matematyki, by zdać za rok, a teraz znajdź sobie czasowo jakiś staż/ pracę związaną z Twoim technikiem, czy co tam masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×