Gość gość Napisano Sierpień 30, 2013 Mijają już 3 lata od naszego rozstania(oficjalnie).Nieoficjalnie przez te całe 3 lata on nawiązywał ze mną wciąz kontakt. Gdy nie dawałam szansy (chociaż to nie było łatwe)odpuszczał na chwile i ponawiał próbę za kilka tygodni. Przez ten czas przeszłam wiele przemian i w zachowaniu i w wyglądzie. Ostatni kontakt między nami był 4 mce temu. Nawet do mnie przyjechał dwa razy ale zdecydowałam ,że nie mogę tak dłużej pożegnałam go na zawsze... Myślałam ,że nie zapomniałam o nim przez 3 lata bo sie ciągle odzywał ,to teraz gdy nie będzie zapomnę...A guzik! Czemu to jest takie trudne? Nie pomaga ani zmiana wyglądu ,ani nowe znajomości ,ani całkowity brak kontaktu... Ja ciągle mam go w głowie! Nawet gdy jestem czymś bardzo zajęta to myśl o nim sama przychodzi .. Czemu tak jest? Pomocy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach