co to znowu zeby a moze skok rozwojowy

?Dziecie ogolnie bardzo pogodne. Ma 5,5 miesiaca. A ja jak zombie ostatnimi czasy. Budzi sie co chwila,nie na jedzenie,glodny nie jest,nie na picie,czasem nad ranem pociagnie,brzuszek nie boli. Tak od 12 do 3 z 4 razy a od 3 do 4 np.tak sobie lezy przez godzine. Bawi sie smokiem, cos posteka pod nosem. Zasnie i niby spi do rana,ale to smoka trzeba podac a to poprawic w lozeczku. Juz przy noworodku bylam bardziej wyspana,do tej pory potrafil przespac od 3 do 5h ciagiem. A teraz?noc w noc co nie cala godzine na nogach jestem. Co najdziwniejsze zaczyna akcje z pobudkami dopiero jak ja sie poloze. Jak zaplanuje,ze sie wczesniej poloze by podespac to od 22- 23 zacznie maraton. Moze wyczuwa ze jestem obok?mozego wyniesc z pokoju i reagowac dopiero na placz?

Z tego co wiem dzieci czasem tak mają. Moja do 6 m-ca spała w nocy 12 godzin z 2 pobudkami. A gdy skończyła pół roku zaczęła tworzyć. Bywały noce, że z ciekawości liczyłam i wychodziło mi np 14 pobudek, serio. Czasem to były zęby, czasem jakiś tam katar, czasem mleko, czasem picie i tak w kółko. Skończyło się dopiero około roku. 3 koleżanki mówiły że miały to samo.

dzieci tak mają:D nieraz o 3 nad ranem pobudka śmianie się radze się przyzwyczaić

Do tej pory bardzo ladnie spal. Ze 2 przebudzenia na picie i to w sumie tylko sie krecil,popil i spal dalej. 2 zeby juz wyszly,bylo troche spokoju,ale teraz znow kran ze slina sie odkrecil,wszystko pakuje do buzi,lekarka twierdzi,ze nie widac by szly kolejne zeby. No nic,musze sie przyzwyczaic :)

"Do tej pory bardzo ladnie spal. Ze 2 przebudzenia na picie i to w sumie tylko sie krecil,popil i spal dalej."- ładne spanie to jak dziecko śpi całą noc :D jakby mi dziecko się budziło 2 razy to bym była dętka... U mnie obie córki spały całe noce jak miesiąc skończyły, ale u nas zawsze było karmienie na godziny nie na żądanie. No i był cały plan dnia wg Tracy Hogg

U mnie tez karmienie na godziny :)w nocy nie je,nawet nie chce,bo jest najedzony w ciagu dnia. Pije tylko wode. Pisze,ze to nawet nie byly przebudzenia,on sie cos kreci,ja sie wybudzam,daje butelke,pociagnie z 2 lyki i spi dalej. Nawet oczu nie otwiera. Ale ja pani hogg dziekuje,nie uznaje jej metod wychowawczych,po tym jak ogladalam program i powiedziala,ze karmiac dziecko butelka nie patrzec sie mu w oczy bo dziecko sie boi.... no coment,ona jest bez serca.moje kontaktu wzrokowego szukalo od pierwszego karmienia butelka.